Hej
Mario Miałam dwa razy. Raz w płytkiej narkozie, drugi raz już podobnie jak
Viki i było do przeżycia
Leży się na łóżku i jesteś pod opieką anestezjologa, pielegniarki i lekarza robiącego badanie. Zapamiętałam najbardziej, że wszyscy byli dla mnie bardzo mili
czego i Tobie życzę, a szczególnie życzę Ci dobrych wyników