Forum nie zastępuje lekarza. Nie traktuj rad jako diagnozy.
grazyna napisał(a):Anitko doczytałam tez o Twojej diecie,,ja w czasie covidu ale wrócę do tego piekłam sama chlebki róznego rodzaju prosto w maszynce elektrycznej do pieczenia chleba ,nie są drogie ,kupuje sie gotowe mieszanki dolewa tylko wode i drozdze do zbiornika i 3 godz sama maszyna piecze nam chlebek jaki tylko chcemy .Gotowe mieszanki są np na allegro jak chesz szczegóły do napisz .A jak pachnie domu i zdrowiej .
Anita71 napisał(a):Ale żeby nie było...gotuje systematycznie i to dużo, tylko nie piekę ciast i chlebów
Kalliope napisał(a):No to jeszcze ja dodam, że też miałam polipy i też się u mnie dobrze nie skończyło. Jeśli chodzi o badania i lekarzy - ja miałam w styczniu 2018 łyżeczkowanie i hispat był ok (tylko przerośnięte endometrium i polipy), a w czerwcu kolejne łyżeczkowanie wykazało już raka. Czyli albo hispat w styczniu był błędny (albo łyżeczkowanie źle wykonane) albo rak rozwinął się w ciągu 6 mies. No i cytologia zawsze idealna...
Anita71 napisał(a):Po łyżeczkowaniu czekałam po prostu na jego wynik. Miałam wezwanie na konsylium, gdyż potwierdził się wynik co do atypii. I jak zapewne wiesz wycięte wszystko bez możliwości stosowania doustnej HTZ. 2% polipów złośliwie z tego co wiem. No ale skoro atypia była u mnie określana jako rak in situ, lub stan przednowotworowy to i tak by zezlosliwilo się w ciągu ok. 2 lat.
Powrót do Trafiłam do Was po operacji usunięcia macicy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości