Forum nie zastępuje lekarza. Nie traktuj rad jako diagnozy.
Gosiak napisał(a):Niestety nie pomogę Ci w tym temacie, ale bardzo mocno Cię przytulam i przekazuję pozytywną energię
Uwierz, że dla Ciebie też zaświeci słoneczko i wszystko się wreszcie poukłada 😊😊😊
ayartaa napisał(a):Hej dziewczyny! Potrzebuję wsparcia psychicznego. W listopadzie miałam wycinane mięśniaki (laparotomia), bardzo się wtedy bałam, ale operacja poszła ok, a zmiany były łagodne. Myslałam, że teraz już wszystko będzie dobrze... W październiku miałam cytologię, grupa II, stan zapalny i tyle. Dziś odebrałam wyniki kolejnej cytologii z marca i... ASC-US, odczyn zapalny, pojedyncze nieprawidłowe komórki, trudne do jednoznacznej interpretacji. Czy to rak? Jakie są na to szanse? Skąd to się w ogole wzięło??? Jestem przerazona. Każda kolejna wizyta u ginekologa przynosi coś nowego złego, jakbym nie mogła po prostu mieć już spokoju. Chce mi się płakać, cały strach, który czułam przed operacją, wrócił. W przyszłym tygodniu idę do lekarza w związku z tymi wynikami, ale obawiam się nieciekawych wieści. Ja juz nie wiem, co robic...
ASC-US to nie rak ale przewlekły stan zapalny, z tego może się rozwinąć rak jeśli będzie nieleczone - stan zapalny może (nie musi) po długim czasie skutkować rakiem.
monte napisał(a):Mi 2 lata leczyli nieprawidlowa cytologie globulkami na stan zapalny az trafiłam na stół.
Zrób dobra płynną cytologię w dobrym labolatorium
monte napisał(a):Bo jak trafilam do operatora to juz byla dysplazja dyzego stopnia,HSIL I IV grupa ☹Nieprawidlowe komórki byly tez w macicy.2 razy mialam nieskuteczny LEEP i zadecydowano usuniecie resztek szyjki macicy i jajowodów
Anita71 napisał(a):Moje córki z cytologii szyjki i ja z cytologii pochwy zawsze mamy stan zapalny. Niby globulki są lub nie ale niby bez paniki ale wiecie jak to jest.
ayartaa napisał(a):Hej dziewczyny! Mały update: posiew wyszedł mi czysty, HPV negatywne, ale ze względu na plamienia kontaktowe zostałam wysłana na kolposkopię. Pani doktor, podczas badania, zwróciła uwagę, że leci trochę krwi po "przetarciu" szyjki. Wzięła 2 próbki do badania histopatologicznego, a poza tym stwierdziła, że to ektopia. Czekam na wyniki już od 3 tygodni. Dziś śniło mi się, że otrzymałam diagnozę raka. Psychicznie jestem małą kulką nieszczęścia, bo nie wiem, co się dzieje. Przez wszystkie lata nic się nie działo, a nagle w pół roku po operacji pogorszenie wyników cyto, plamienia, ektopie, nie wiadomo co... czy to możliwe, że po operacji wystąpiło powikłanie w postaci ektopii szyjki macicy? Skąd to się tak nagle wzięło?
hugnonot napisał(a):jeśli to endometrialna to może być powikłaniem po operacji - efekt uszkodzenia tkanki
Monte, to okropne Mam nadzieję, że się trzymasz dobrze kochanamonte napisał(a):To ciezki temat.Ja mialam 2 Leepy czyli usuwanie zmienionych komórek szyjki a 3 mce po drugim leepie Hsil i cytologia IV...
ayartaa napisał(a):hugnonot napisał(a):jeśli to endometrialna to może być powikłaniem po operacji - efekt uszkodzenia tkanki
Po cichu liczę, że to to, niż rak. Chyba szanse na nowotwór są bardzo małe, skoro wszystkie wyniki czyste... Ale tak czy inaczej z tyłu głowy siedzi strach...
Już pomijam, że dopiero co mi wycinali mięśniaki, a już mam nowego. Wiem, że lubią wracać, ale tak szybko... Zastanawiam się, kiedy, i czy w ogóle, to się skończy:(
hugnonot napisał(a):Endometrialny to nie rak.
Anita71 napisał(a):Hugus endometrialny co?
Powrót do Jesteś zagubiona ? Chcesz porozmawiać ? Napisz tutaj :)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości