Ada odpowiadając na twoje pytania, pierwsza doba po operacji najgorsza, najbardziej boli, praktycznie przez cała dobę dawali jakieś kroplówki przeciwbólowe, dużo spałam, miałam znieczulenie do kręgosłupa więc nie mogłam podnosić głowy, ale dzieki temu że dużo spałam nie było to problemem. Drugi dzień już jest o wiele lepszy, Potem z dnia na dzień lepiej. W szpitalu byłam 7 dni. W domu właściwie nie brałam już tabletek przeciwbólowych. Po miesiacu było już całkiem znośnie, po dwóch było na tyle dobrze ze zastanawiałam sie czy nie wrócić do pracy. Pewnie nie jestem typowym przykładem bo teraz po 3 miesiącach czuję się gorzej niz miesiac temu, boli mnie brzuch, choć ginekologicznie podobno wszystko ok. Podobno winne są jelita.
Z tego co pisałaś ty nie będziesz miała cięcia, to rekonwalescencja bedzie przebiegała pewnie inaczej. Ze mną na sali leżała babeczka po operacji przez pochwę i muszę ci powiedzieć że dużo szybciej dochodziła do siebie niż my z rozcinanym brzuchem. Mysle że po takiej operacji jaką będziesz miała dużo szybciej dojdziesz do siebie.
Pozdrawiam i życzę cierpliwości z oczekiwaniu