Forum nie zastępuje lekarza. Nie traktuj rad jako diagnozy.
anulek napisał(a):Śliwki trzeba parzyć w gorącej wodzie. Same suszone zjadane pobierają wodę z organizmu powodując zaparcia
Enia napisał(a):anulek napisał(a):Śliwki trzeba parzyć w gorącej wodzie. Same suszone zjadane pobierają wodę z organizmu powodując zaparcia
Tak moczę bo są konserwowane .. Chyba tylko te kupione na jesieni na straganach nie są konserwowane .
Sabinka M napisał(a):Enia mam jeszcze pytanie kochana do Ciebie. Widze ze zostaly Ci usunite jajniki ? i brak terapi hormonalnej. Ja juz calkiem zglupialam bo przed operacja, specjalnie pytalam czy jajniki musza zostac usuniete i pan doktor mi powiedzial ze nie musza bo moga zostac przeniesione i zakonserwowane, podobno jakas nowa metoda. Wypis ze szpitala dostalam i tak tez w nim pisalo, caly przebieg operacji i co zostalo usuniete. Ale w czwartek dostalam nastepny list z szpitala i jak zaczelam sobie wszystko tlumaczyc bo duzo zwrotow pisze po lacinie to odkrylam ze jajniki zostaly usuniete ?? normalnie jestem w szoku, mam je czy ich nie mam. Lekarz mi mowil jedno ale z listow wychodzi roznie. Wdzien nie mam zadnych napadow goraca czy zimna, zmiany nastrojow ale zauwazylam ze w nocy tak na zmiane sie poce i nagle mi zimno sie robi ale to przechodzi z czasem i spac w nocy nie moge. Mazmowi do mnie, przecierz rozmawialas z lekarzem przed operacja ? tak ale te 2 listy mnie calkowicie rozwalily. Enia kochana jakie ty mialas objawy po usunieciu jajnikow ? moze ja ich tez juz nie mam, no normalnie zglupije do jutra. Chyba ze tyle jest pacjentek i ktoras pielegniarka ktora wypisywala pismo sie pomylila i no co zrobic jutro sie wszystkiego doklanie dowiem. Eh sama nie wiem jak to sie moglo stac ze ja nie mam pojecia o co chodzi mam jajniki czy ich juz nie mam
Sabinka M napisał(a):Dzien dobry Syrenki, u mnie wlasnie jest to ze ja mialam juz goz nowotworowy ktory nie przekraczal 2 cm 1b1 na szyjcce macicy i dzis zapytam lekarza o co chodzi z jajnikami bo ja na prawde zglupialam. 7 dni przed operacja mialam zabieg pod pelna narkoza gdzie sprawdzali jelita i pecherz moczowy zeby wykluczyc przerzuty. Dlatego tak bardzo nalegalam zeby zostawic moje janiki ale z tych listow jak juz pisalam normalnie zglupialam. Dzisiejsza noc minela mi bez wlasnie tych potow i zimna ktore mnie przechodzily jeszcze tak bardzo 2 dni temu i dzis tez czuje ze juz jest mniejszy usisk na pachwine, tak jak by sie cos bardziej rozluznilo. Bez problemu potrafie juz zalozyc noge lewa na prawa, bo mialam z tym problemy. Przykladalam zimne oklady i bardzo pomagaja, nie wiem czy tak powinno sie robic ale mi pomaga. Napisze wieczorem co dzis sie dowiedzialam, trzymajcie za mnie kciuki
Sabinka M napisał(a):Enia dowiem sie wszystkiego, mam nadzieje ze dzis bo na wizyte w szpitalu musze troszke poczekac. Oni mi dokladnie powiedza kiedy przyjsc bo zt ego co lekarz mi mowial do 6 tyg po operacji bede miala badania, krew mocz i chyba usg ? Wczoraj byl 17 dzien po operacji, wiec nareszcie sciagnelam pod prysznicem plasterki a mialam ich 5. Szok ranki mniej wiecej 1,5 cm ale 3 sa bardzo fioletowe, najgorzej wyglada po otrzewnej bo ja plukali ale co najwazniejsze rana nareszcie oddycha i wczoraj mylam szarym mydlem. Szare mydlo jest najlepsze, jak sobie przypomne latem 2020 mojego syna hulajnoge prowadzilam i jak sobie nie przywale w stope, maly paznokiec odpadl z trzaskiem, krew sie leje maz mi mdleje hehe oj bylo na co patrzec ale wlasnie szare mydlo uratowalo mi stope i mysle ze na te ranki tez mi pomoze. Nie moge spac w nocy ale juz chyba wiem dlaczego, normalnie zasypiam na brzuchu a od 3 tygodni prawy bok lewy i na wznak. Nie potrafie sie ulozyc i tak spie w dzien no staram sie bardzo. A jeszcze wam powiem ze jestem brunetka i bardzo wczesnie zaczelam siwec ale w te 3 tyg no moge powiedziec ze od Listopada 2020 moje wlosy tak posiwialy ze jestem w szoku. Zawsze farbowalam wlosy co 6 tyg ale teraz sie boje, czy ja moge farbowac wlosy ? tyle pytan szkoda ze lekarze nic nie tlumacza co bedzie po operacji tylko jak bedzie ona wygladac a reszte radz sobie sama. Enia wiem ze wiek robi swoje ale kochana zyjesz i pamietaj ze sily Ci wruca, jedni dochodza do zdrowia szybciej a inni potrzebuja troszke wiecej czasu
Sabinka M napisał(a):Dziekuje Syrenki, dziekuje wam bardzo za rady. Czekam na telefon od lekarza i jak nie bylo tak nie ma. Mam nadzieje ze dzis zadzwoni bo ostatni wtorek mial juz dzwonic ale widocznie jeszcze nie bylo wynikow. Dzis rano musialam zaprowadzic sama do szkoly moje syna. To byl moj 1 raz kiedy wyszlam dak daleko z domu a w rzeczywistosci od 3 tyg nigdzie nie wychodzilam. Sasiadka moja miala jeszcze ten tydzien odbierac mojego syna z domu bo nasze dzieci chodza do tej samej klasy ale widocznie podjechala pod klatke a ze bylysmy umowione na 8:45 a przyjachala za wczesnie i jeszcze nas nie bylo przed domem to stwierdzila ze dzis do szkoly moj syn nie idzie ?? nie mam pojecia dziwni ludzie ciezko bylo wejsc na 1 pietro ale pal licho jakos dalismy rade. To tylko niby 10 minutek ale szlismy dobre 20 minutek w jedna strone, trzymalam brzuch ze strachu ze chyba mi cos wypadnie a znajoma przed szkola patrzyla na mnie bo od paru tyg tylko meza widza a ze ten sie nie chwali bo tez nie ma czym to patrza na nie jak na ducha. raz tak siedze i mysle, Sabinaka ales y glupia !!!! zamiast zadzwonic do szkoly i powiedziec co sie stalo to ty lecisz jak opetana. Ajak bym tak zemdlala po drodze ?? matko jedyna dzieki Ci boze ze nic mi sie nie stalo
Sabinka M napisał(a):Witajcie Syrenki, wczoraj sie poplakalam. Caly dzien nie moglam dojsc do siebie, dzis juz juest ok jedyne to ze dzis mialam okropne zaparcie ale wypilam lyzke oliwy z oliwek i udalo mi sie jakos eh same wiecie jak to jest. Biore tabletki na zaparcia ale glupia jestem bo zjadlam 2 tosty z Nutelai masz babo placek. Jeszcze nie jestem gotowa na takie jedzenie.
Lekarz dzwonil, moje wyniki sa dobre az sie zdziwil ze az takie dobre ale widocznie moj organizm walczy caly czas. I jak sie okazalo, jajnikow tez juz nie mam. Lekarz ktory mnie operowal po prostu stwierdzil ze jednak bedzie lepiej jak je usunie, wieksze ryzyko dla mnie gdyby je zostawil. Nie rozumie po co tyle gadania bylo przed operacja i nalegania zeby je jednak zostawic.
Za 4 tyg mam termin w szpitalu i oczywiscie dalsze badania i wtedy mi powiedza czy bedzie potrzebna radioterapia. Mowie do lekarza ze w nocy mi raz zimno goraco i czy to juz jest ta menopausa a ten sie smieje i ze tak ze nie mam sie obawiac jak sie spotkamy to wszystko omowimy. Jestem szczescliwa ze na tym sie skonczylo. Teraz tylko dbac jeszcze wiecej jak dbalam o siebie i wiezyc ze juz nigdy nie bede musiala przez to przechodzic.
Dzis byl 2 dzien jak po malutku spacerkiem poszlismy z synkiem do szkoly, nawet nasz piesek sie zalapal chociaz wiedzialam ze bedzie mnie probowala ciagnac. Ktora ma Yorki wie jakie potrafia byc szalone te zwierzaki ale o dziwo pare razy ja upomnialam i szla grzecznie. Psy czuja a od kiedy jestem po operacji w domu ona jest wszedzie przy mnie, chyba mnie pilnuje hehe
Bardzo sie ciesze ze trafilam tu do was, ja po malutku dochodze do sil, nie mam pojecia jak to bedziekiedy wruce do pracy bo pracuje w szkole na pelny etat ale mam nadzieje ze do 3 miesiecy juz bedzie wszystko dobrze, zreszta teraz jest taki szalony czas ze wszystko sie moze bardzo szybko zmienic.
Powrót do Trafiłam do Was po operacji usunięcia macicy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości