Pusia, ogromne dzieki za informacje o leku, kupiłam nawet bez recepty, od razu pomogł
. Kochane dzis sie pozbyłam do reszty szwów, bo we wtorek polowa, za duzo ich było, a te dzis troche wrosly, bolalo. No ale trudno dałam rade.
Jeszcze jedna dobra wiadomosc, odebrałam wyniki histopatologiczne. OK
chodz były zmiany patologiczne mięsniaka, które wskazywałyby na to, ze mogloby z czasem byc gorzej. ufffffffffff
Jestem zmęczona ale tez sie ciesze. Dziekuje wszystkim syrenkom, jakos lepiej to przechodzic gdy mozna liczyc na dobre slowo i rade od was