Kochana to normalne każdy się boi a skąd jesteś ?czy wiesz już jakie będziesz miała jeszcze leczenie ?
To dobrze że masz motywację dzieci ,najważniejsze jest pozytywne myślenie ,u mnie zresztą było podobnie jak u Ciebie ,pierwszy szok minie zobaczysz i powoli uwierzysz że będzie dobrze ,będą dni gdy zapomnisz o chorobie ,ale nie mówię że nie wrócą wątpliwości ,ja też je mam i na pewno każda z chorych ale na pewno odezwie się jeszcze
Małgosiek Smoga Marzenka jest parę syrenek które są po leczeniu też tak jak ja przed każdym badaniem kontrolnym się boją ,bo po wyleczeniu będziesz miała co 3 mc kontrolę w IO wtedy każda z nas się boi ,ale wspiera nas całe
SYRENKOWO i Ciebie też będziemy wspierać tylko nie możesz się poddać trzymaj się pozdrawiam cieplutko