Martino, jeżeli możesz sobie na to pozwolić finansowo, to czekając na swojego lekarza i skierowanie do (...........) pójdz na konsultacje do innego gina ale takiego, który pracuje w szpitalu.Uważam ,że lekarze tam pracujący spotykają sie na co dzień z różnymi przypadkami, znają metodę i sposób leczenia, odpowiedzą na konkretne nurtujące Ciebie pytania czy też wątpliwości. Porozmawiaj z nim, popytaj, przygotuj sobie taka listę pytań. Ja zapewne tak bym zrobiła. Jeżeli nie możesz sobie pozwolić na taką dodatkową wizytę to cierpliwie czekaj na swojego doktora.
Poczytaj Syrenkowo, jest tutaj bardzo dużo ważnych informacji.
Może któraś z Syrenek jest z Twoich okolic i może polecić dobrego lekarza, dziewczyny pomyślcie...Ale przede wszystkim bądź dobrej myśli. Dobre pozytywne nastawienie wobec problemów z którymi musimy się często zmierzyć to już część zwycięstwa.Pisz, gdy jest Ci żle lub kiedy chcesz się poradzić albo kiedy zwyczajnie potrzebujesz pogadać, pytaj- zawsze jakaś Syrenka odpowie. Tutaj nie ma pytań złych, głupich, czy nie właściwych. Tutaj możesz być sobą, otworzyć się zadać najbardziej intymne pytanie.
Na forum są Syrenki, które przeszły bardzo bardzo dużo i wyszły zwycięsko ze swoich chorób.Ty też sobie poradzisz
Nie jesteś sama!!!
Serdecznie pozdrawiam i przytulam