Atypowy przerost endometrium - Aneta

Już są po operacji

Atypowy przerost endometrium - Aneta

Postprzez aneta » 30 cze 2013, o 09:55

Witam Wszystkie Kobietki,
jestem tu bo czeka mnie operacja usunięcia macicy. Jutro jadę na onkologię ustalić termin. Mam atypowy przerost endometrium. Szukam wsparcia, bo ta diagnoza zwaliła mnie z nóg. Co będzie po usunięciu, czy dalej będę się czuła jak kobieta? Czy faktycznie usuniecie macicy w moim przypadku to najlepsze wyjście? Lekarka mówiła też o terapii hormonalnej, ale zaleca cięcie. Czy powinnam to skonultować? Jak było w przypadku tych z Was, które miały taki same problemy jak ja?
Pomóżcie, bo teraz bardzo mi potrzeba takiej rozmowy.
aneta
 
Posty: 136
Dołączył(a): 29 cze 2013, o 18:03
Wiek: 38
Data operacji: 7 sierpnia 2013
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: nieprawidłowy wynik hist-pat z materiału pobranego z macicy i szyjki macicy, mięśniaki
Zakres operacji: macica z jajowodami
Wynik HP: atypowy przerost endometrium ASCUS
Terapia hormonalna: nie stosuję

Re: Atypowy przerost endometrium - Aneta

Postprzez bulbinka536 » 30 cze 2013, o 10:17

Witam Cię cieplutko Anetko :ymhug: jestem takiego samego zdania jak Karma
Dla własnego spokoju i dobra, skonsultuj diagnozę z innymi lekarzami ,lepiej dmuchać na zimne ;)
Ja też nie posiadam już macicy i nadal czuję się kobietą ,ba nigdy do niczego niebyła mi potrzebna ,więc nie ubolewam nad jej utratą ;) Może któraś z nas jest z tych samych stron i mogłaby Ci polecić lekarza :-?
Mnie dziewczyny pomogły w tej kwestii :) Za co jetem im bardzo wdzięczna ,bo byłam okropnie zdesperowana :(
Pozdrawiam .
ObrazekBulbinka
Avatar użytkownika
bulbinka536
 
Posty: 2529
Dołączył(a): 2 lut 2013, o 23:30
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 43
Data operacji: 2 czerwca 2014
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki.
Operacja IV -02.06.2014
NIEZŁOŚLIWY NOWOTWÓR JAJNIKA
TORBIEL JAJNIKA LEWEGO
Zakres operacji: III OPERACJA 17.10.2011 r.usunięcie macicy bez przydatków ,usunięcie zrostów
po ciąży ektopowej .Znieczulenie dolędźwiowe
IV OPERACJA; USUNIĘCIE OBUSTRONNE JAJNIKÓW I JAJOWODÓW.
UWOLNIENIE ZROSTÓW JELIT W MIEDNICY.
Znieczulenie ogólne .
CIĘCIE POPRZECZNE
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: systen 50

Re: Atypowy przerost endometrium - Aneta

Postprzez ismena » 30 cze 2013, o 12:14

Anetko nic się nie martw bedzie dobrze. Ja dopiero czekam na decyzje, wiem ze tutaj wsparcie jest ogromne. Buziiaczki
ismenka
Avatar użytkownika
ismena
 
Posty: 5505
Dołączył(a): 13 cze 2013, o 13:43
Lokalizacja: pd. Mazowsze
Wiek: 54
Data operacji: 14 kwietnia 2014
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: obfite miesiączki, niedokrwistość z niedoboru żelaza i kwasu foliowego, mięśniaki
Zakres operacji: amputacja trzonu macicy z jajowodami
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: Najpierw Orgametril potem Activelle w celu całkowitego wyeliminowania miesiączek - po 4 mies.brak zadowalających efektow. po operacji nic nie biore

Re: Atypowy przerost endometrium - Aneta

Postprzez malgos65_2 » 30 cze 2013, o 21:26

Aneto, też miałam atypowy przerost endometrium. Ale jak pisała Karma, atypowy nie znaczy rakowy. Konsultować u innego lekarza diagnozę i zalecone leczenie zawsze warto. Choćby dla własnej pewności w podejmowaniu decyzji. A jeśli idzie o kwestie kobiecości....Toczę boje z każdym, kto uważa, że operacja kobiecości pozbawia. Nigdy się nie zgodzę z takim zdaniem, bo to najnormalniej jest nieprawdą. Nie mam macicy, jajników, ale to nie zmieniło niczego we mnie, jestem tą sama kobietą, co przed operacją.
Avatar użytkownika
malgos65_2
 
Posty: 134
Dołączył(a): 22 maja 2013, o 00:29
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiek: 48
Data operacji: 19 października 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: mięśniak macicy, przerost endomietrium
Zakres operacji: macica i jajniki
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: sporo problemów z HTZ

Re: Atypowy przerost endometrium - Aneta

Postprzez eli-50 » 1 lip 2013, o 10:07

Anetko witaj kochanie :-* .
Przeważnie diagnozy, które musiałyśmy usłyszeć zwalały z nóg i zaczynały się poszukiwania opinii innych lekarzy, szukanie w necie. Tak było i w moim przypadku mimo, że trochę inne rozpoznanie. Dodatkowa konsultacja lekarska według mnie bardzo wskazana. A pomoc dobrych duszyczek z forum nieoceniona ;) .
Ze swojej strony mogę też dodać, że po usunięciu macicy nadal czuję się jak kobietka ;).
Życzę Ci pomyślnego rozwiązania Twojego problemu i szybkiego powrotu do zdrowia %%- :kolobok_heart: .
eli
Avatar użytkownika
eli-50
 
Posty: 5736
Dołączył(a): 17 lut 2013, o 17:15
Wiek: 0
Data operacji: 11 marca 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki macicy, polipy i cysty na jajnikach
Zakres operacji: usunięcie macicy z przydatkami i szyjką, pełna narkoza
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: wprowadzona w 5 dobie po operacji (kolejno Climara, Fem 7, Systen 50 ), po 6 latach htz stopniowo odstawiona

Re: Atypowy przerost endometrium - Aneta

Postprzez aneta » 1 lip 2013, o 17:13

Witam,
jestem po wizycie na onkologii. Lekarka miała jeszcze wątpliwości, czy nie zastosować hormonów przez 2 mies, ale ostatecznie ze wzgledu na mięśniaki uznała, że jest to zbyt ryzykowne. HP które mam jest po prostu niemiarodajne, albo tam coś jeszcze jest albo nie ma. Tak więc 7.08 będe miała operację, laparoskopowo, macica plus szyjka, mają pozostawić jajniki. Macica będzie usunięta przez pochwę. 25.07 muszę wykonać badania krwi, 1.08 konsultacje internisty i anestezjologa, a potem już tylko czekać na operację.
Zaczynam przyzwyczajać sie do tej myśli.
Wyczytałam że laparoskopia jest niemożliwa o kobiet z oponką, ja niestety do najlżeszych nie należę, mimo to moja lekarka tak właśnie chce mnie zoperować.Co o tym myślicie, która z Was miała taką operację?

Czy po usunięciu macicy Wasze życie seksulane jest udane?

Dziś mam chyba ostatnią w życiu miesiączkę, taka smutna refleksja na koniec. Dlaczego smutna? Bo cykle miesiączkowe kojarzą mi się z witalności i młodością. Nie jestem jeszcze psychicznie gotowa wejść w etap życia podstarzałego....

15.07 idę na konsultacje do mojej starej Pani gin, która robiła wyłyżeczkowanie i do tej pory mnie prowadziła, więj jeszcze dokładnie popytam ją co o tym sądzi.
aneta
 
Posty: 136
Dołączył(a): 29 cze 2013, o 18:03
Wiek: 38
Data operacji: 7 sierpnia 2013
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: nieprawidłowy wynik hist-pat z materiału pobranego z macicy i szyjki macicy, mięśniaki
Zakres operacji: macica z jajowodami
Wynik HP: atypowy przerost endometrium ASCUS
Terapia hormonalna: nie stosuję

Re: Atypowy przerost endometrium - Aneta

Postprzez cios » 1 lip 2013, o 20:38

Anetko a mnie miesiączka czy ostatnia czy przedostatnia kojarzy się wyłącznie z potwornym stresem, strachem, bólem, nieprzespanymi nocami, bolącymi cyckami, zespołem napięcia przed w trakcie i pomiesiączkowego także nie mogę podzielić Twoich smutków. Ja w żaden sposób nie kojarzę tego z witalnością wręcz przeciwnie z bezradnością i ograniczeniami, przystosowywaniem się trudnych dni do siebie i całej swojej rodziny. Ja w tym czasie na grilla na działke nie byłam w stanie pójść bo dwie godziny bez toalety równały się czerwonej katastrofie. Co do wieku podstarzałego ja to nazwałaś czuje się młodziej niż przed operacją a spójrz obok na mój wiek. Rok temu czułam się tak jakby moje życie miało się składać wyłącznie z udręk z którymi nie byłam w stanie sobie poradzić. Teraz jest bardzo ok ale jeśli uważasz, że operacja Cię postarza to musisz zmienić do niej nastawienie bo to raczej zabieg z tych ratujących zycie a nie upiększających.... Jeśli zaś chodzi o laparskopie to podobno dochodzi się do siebie szybciej ale lekarz chyba uprzedził Cię, że różne okoliczności w trakcie operacji mogą zadecydować o laparotomii więc porozmawiaj z Nim i na ten temat też.
Seks no cóż, poczytaj sobie w wątku który Olikkk na pewno Ci wklei bo ja się nie podejmuję. To jest indywidualna sprawa ale tak jak pisze Karma faceci nie zauważają różnicy a wśród kobiet ile kobiet tyle zdań :)
Obrazek
Avatar użytkownika
cios
 
Posty: 2197
Dołączył(a): 10 lut 2013, o 20:00
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiek: 53
Data operacji: 16 sierpnia 2012
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: przerost endometrium
Zakres operacji: usunięcie macicy z przydatkami, znieczulenie ogólne
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: climara 50 przez 1,5 roku w styczniu lekarz zdecydował się na femoston, a potem na estrofem... a teraz sobie sama odstawiłam hormony i...

Re: Atypowy przerost endometrium - Aneta

Postprzez olikkk » 1 lip 2013, o 21:47

Anetko na temat operacji laparoskopowej pisały nasze Kobietki w wątku, który Ci polecam przestudiować:
http://syrenki.net/viewtopic.php?f=4&t=28

Jak widzisz temat nie był już dawno nie poruszany, ale mam nadzieję, że Ty od siebie coś dołożysz jeśli tą metodą będziesz operowana ;)
Co do życia seksualnego, to temat jest dość często poruszany nie tylko na naszym forum, ale też na wielu innych i zdania są różne, więc polecam Ci również zerknąć do naszych wątków na ten temat:
http://syrenki.net/viewtopic.php?f=67&t=60
http://syrenki.net/viewtopic.php?f=67&t=86
Trochę na ten temat też było dyskusji na starym forum w wątku :
http://forum.gazeta.pl/forum/w,100789,136481235,,Usunac_macice_Miesniak.html?v=2&wv.x=2
ale to nie była miła rozmowa .... Jeśli masz ochotę, możesz i tam zerknąć ;)
Wnioski wyciągniesz sama, ale o tym jak będzie u Ciebie i tak dowiesz się dopiero po operacji.
Każda z nas jest inna i tu nie możemy zapewnić, że będzie dobrze, ani straszyć że będzie gorzej, bo to sprawa bardzo indywidualna.
Zapoznasz się jednak ze wszystkim , co na ten temat zostało u nas napisane :)
Pozdrawiam Cię bardzo cieplutko i życzę skutecznego leczenia z dobrym efektem końcowym :-*
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19226
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: Atypowy przerost endometrium - Aneta

Postprzez 0agnieszka1982 » 2 lip 2013, o 09:41

Anetko dla mnie właśnie plusem jest to,że nie mam krwawień :) I potwornego bólu brzucha , na który nie działały żadne leki :/ Jeżeli chodzi o seks to nic się u mnie nie zmieniło. Zobaczysz wszystko będzie dobrze :ymhug:
Avatar użytkownika
0agnieszka1982
 
Posty: 623
Dołączył(a): 11 lut 2013, o 12:48
Lokalizacja: południowa Polska
Wiek: 31
Data operacji: 5 listopada 2012
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Atypowy przerost endometrium,polip i adenomyosis.
Wynik HP: OK

Re: Atypowy przerost endometrium - Aneta

Postprzez aneta » 2 lip 2013, o 10:51

Drogie Dziewczyny,
Wasze wpisy są dla mnie bardzo ważne, człowiek zostawiony sam z takimi problemami popada w czarną otchłań bez światełka w tunelu. Płaczę dziś za macicą, którą niedługo utracę, która jest chora i może za chwilę stac się przyczyną problemu bez wyjscia awaryjnego i za miesiączkami, które były długie, krwawe i wykańczały mnie psychicznie. Wiem, to głupie. Ale jest to zmiana w moim zyciu, na którą nie byłam przygotowana, której się nie spodziewałam, muszę to przetrawić. Z Waszą pomocą dam radę. Na razie czas jaki mi pozostał do operacji postanowiłam spędzić na maxa aktywnie, a dzieckiem (mam 8 letnią córcię) i mężem....i psem :o3
aneta
 
Posty: 136
Dołączył(a): 29 cze 2013, o 18:03
Wiek: 38
Data operacji: 7 sierpnia 2013
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: nieprawidłowy wynik hist-pat z materiału pobranego z macicy i szyjki macicy, mięśniaki
Zakres operacji: macica z jajowodami
Wynik HP: atypowy przerost endometrium ASCUS
Terapia hormonalna: nie stosuję

Re: Atypowy przerost endometrium - Aneta

Postprzez Diara » 2 lip 2013, o 18:52

Anetko - postaraj się nie zamęczać myślami, że będzie źle. A już o tym, że seks się popsuje, to już w ogóle. Ja mam cały czas ochotę na seks, więc nie odczuwam, że czegoś mi brakuje po operacji. A z jaką przyjemnością teraz patrzę na podpaski (córki :D ),noszę wreszcie białe spodnie itd. Ciesz się z rodziną i bądź dobrej myśli. :ymhug:
Ja laparoskopowo miałam usuwany woreczek żółciowy i powiem, że dochodzenie pooperacyjne do sprawności miałam dużo lepsze niż teraz po normalnym cięciu. Ale o tym co dla Ciebie będzie lepsze zapewne powiedzą lekarze. :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Diara
 
Posty: 2568
Dołączył(a): 18 kwi 2013, o 19:59
Lokalizacja: woj.warmińsko-mazurskie
Wiek: 54
Data operacji: 10 kwietnia 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki
Zakres operacji: trzon macicy i jajowody
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Estrofem - tabl. przez 6 m-cy, od lutego NIC i jest o.k.

Re: Atypowy przerost endometrium - Aneta

Postprzez olikkk » 2 lip 2013, o 19:37

Anetko to jasne, że różne myśli przychodzą do głowy w takich chwilach, rodzą się wątpliwości, ale zawsze musisz poszukać plusów takiego obrotu sprawy :) Pamiętam jak mąż odwiedził mnie w szpitalu wieczorem, przed operacją. Dopiero wtedy dowiedziałam się, że operacja będzie radykalna i musiałam mu o tym powiedzieć ... Był załamany i wystraszony, więc szybciutko stworzyłam listę plusów, które miały go pocieszyć, a przy okazji i mnie ;)
Na korytarzu wisiały schematy przedstawiające to, czego za kilka godzin miałam zostać pozbawiona i powiedziałam mężowi "zobacz, już wiem na pewno, że rak mi nie będzie zagrażał przynajmniej z tej strony, a przez 8 lat ( odkąd wiedziałam, że mam mięśniaki ) czułam się tak, jakbym nosiła bombę, która może w każdej chwili wybuchnąć" ...
Myślę, że lepiej żyć ze świadomością, że zrobiłam wszystko, aby uchronić się przed chorobą, niż żałować gdyby było za późno, a kiedy jest ten ostatni moment, nigdy nie wiemy na pewno ...
Pamiętaj, że więcej niż połowa sukcesu, to pozytywne myślenie i takiego Ci życzę :-*
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19226
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: Atypowy przerost endometrium - Aneta

Postprzez cios » 2 lip 2013, o 19:56

Anetko nie płacz za macicą. Pomyśl, że to taki sam narząd jak woreczek żółciowy, wyrostek, tarczyca czy migdałki. Też spełniają w każdym organizmie jakąś rolę. Czy za nimi tez byś płakała? Naprawdę uwierz mi wyglądamy po operacji tak jak przed a świadomość, że już mi się to nigdy tam w środku nie zepsuje rekompensuje wszystko
Obrazek
Avatar użytkownika
cios
 
Posty: 2197
Dołączył(a): 10 lut 2013, o 20:00
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiek: 53
Data operacji: 16 sierpnia 2012
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: przerost endometrium
Zakres operacji: usunięcie macicy z przydatkami, znieczulenie ogólne
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: climara 50 przez 1,5 roku w styczniu lekarz zdecydował się na femoston, a potem na estrofem... a teraz sobie sama odstawiłam hormony i...

Re: Atypowy przerost endometrium - Aneta

Postprzez aneta » 2 lip 2013, o 20:31

Kobietki,
umiecie podnosić na duchu :) dziękuję. czytam Was w każdej wolnej chwili, żeby odpędzić strach i przygnębienie. Wyczytałam dziś w internecie, że atypia w endometrium powodowana jest nieprawidłowym wydzielaniem hormonów przez jajniki i że w takiej sytuacji jajniki też powinny być usunięte. Jaki macie doświadczenie w tym temacie, jak doradzali Wam lekarze?
aneta
 
Posty: 136
Dołączył(a): 29 cze 2013, o 18:03
Wiek: 38
Data operacji: 7 sierpnia 2013
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: nieprawidłowy wynik hist-pat z materiału pobranego z macicy i szyjki macicy, mięśniaki
Zakres operacji: macica z jajowodami
Wynik HP: atypowy przerost endometrium ASCUS
Terapia hormonalna: nie stosuję

Re: Atypowy przerost endometrium - Aneta

Postprzez cios » 2 lip 2013, o 20:39

Anetko mój doktorek najpierw chciał mi wycinać sama macicę bez jajników, laparoskopowo, potem zmienił decyzje na laparotomie z jajnikami, w szpitalu zaproponował mi, że zostawi szyjkę ale tu już ja się postawiłam bo miałam z nią same kłopoty. Skołował mnie na maksa ale pocieszał cały czas, że to stan patologiczny a nie nowotworowy...Jak zwał tak zwał. Decyzja, żeby ciąć wszystko wydała mi się dość drastyczna ale wtedy właśnie zachorowała na raka jajnika moja bratowa. I dziś jestem wdzięczna doktorowi, że wyciął wszystko, bo patrząc na to co Ona przeszła truchlałam na myśl, że mogło mnie to samo spotkać. Nie wiem co Ci doradzić może tylko to, żebys skonsultowała to jeszcze z innym lekarzem i wtedy będziesz miała pewność, że ze swojej strony zrobiłaś wszystko aby zachować zdrowie.
Obrazek
Avatar użytkownika
cios
 
Posty: 2197
Dołączył(a): 10 lut 2013, o 20:00
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiek: 53
Data operacji: 16 sierpnia 2012
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: przerost endometrium
Zakres operacji: usunięcie macicy z przydatkami, znieczulenie ogólne
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: climara 50 przez 1,5 roku w styczniu lekarz zdecydował się na femoston, a potem na estrofem... a teraz sobie sama odstawiłam hormony i...

Re: Atypowy przerost endometrium - Aneta

Postprzez aneta » 2 lip 2013, o 20:46

Cios, będę się jeszcze konsultować, zobaczę co ona powie. Rak jajnika jest bardzo podstępny, bo nie daje żadnych obajwów przez długi czas, a potem zabija. Skoro więc mam sie dać pociąć to może wszystko na raz i będę spać spokojnie przynajmniej w tej części mojego ciała. Odnośnie operacji to też podobno w takim przypadku jak mój, gdzie jest atypia lepiej otworzyć i zobaczyć co tam siedzi. Będę jeszcze się konsultować, ale każda opinia tutaj jest dla mnie ważna.
aneta
 
Posty: 136
Dołączył(a): 29 cze 2013, o 18:03
Wiek: 38
Data operacji: 7 sierpnia 2013
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: nieprawidłowy wynik hist-pat z materiału pobranego z macicy i szyjki macicy, mięśniaki
Zakres operacji: macica z jajowodami
Wynik HP: atypowy przerost endometrium ASCUS
Terapia hormonalna: nie stosuję

Re: Atypowy przerost endometrium - Aneta

Postprzez cass80 » 3 lip 2013, o 11:55

Witaj Anetko.
Chciałam Ci powiedzieć, że również trzymam za Ciebie kciuki, aby problemy zdrowotne były rozwiązane w najlepszy możliwy dla Ciebie sposób. Znam ten ból, setki pytań, wątpliwości, natłok myśli....co to będzie, jak to będzie.....
Jestem już 3 miesiące po operacji, ze względu na wiek bardzo mi zależało, aby jednak zostawić jajniki, co do tego nie miałam żadnych wątpliwości, nawet za cenę powtórnej operacji. Ty również jesteś młoda, więc zastanów się czy aby na pewno chcesz się ich pozbywać. Dokładnie dopytaj lekarza, jak to jest w Twoim przypadku. Ja miałam raka, ale mój rakowski nie był hormonalny i nikt nawet nie proponował usunięcia jajników. Powiedziano mi owszem, jakie jest zagrożenie, że może być, ale nie musi, decyzję sama musiałam podjąć. Jak na razie nie żałuję decyzji. Po operacji czuję się naprawdę jak przed (pomijając bóle w brzuszku jak się zapomnę, ale to po każdej operacji występuje) :-) Cykle występują nadal, wiem dokładnie kiedy jestem "przed okresem", mam dokładnie te same objawy (niestety :D ) więc to mi trochę psychicznie pomaga, świadomość że jednak hormonki nadal są, jedyne czego nie ma to krwawienia (choć mi tam akurat miesiączki w niczym życia nie utrudniały, nigdy nie miałam z nimi problemów, ale dla pań, które miały mięśniaki toć to przecież wybawienie! )
Jeśli chodzi o sferę intymną to u mnie - z ręką na sercu- nic a nic się nie zmieniło, wręcz zauważyłam, że mam większą ochotę i nawilżenie :p (ale to dzięki hormonkom właśnie).
Pozdrawiam Cię cieplutko i nie martw się, na pewno będzie dobrze:-)
Avatar użytkownika
cass80
 
Posty: 148
Dołączył(a): 6 mar 2013, o 14:48
Wiek: 33
Data operacji: 27 marca 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak szyjki macicy Ia1 G2
Zakres operacji: Usunięcie macicy, transpozycja jajników
Wynik HP: OK (Brak komórek rakowych w pobranym materiale)

Re: Atypowy przerost endometrium - Aneta

Postprzez cass80 » 3 lip 2013, o 11:56

Karmo czy Ty o tej czwartej nad ranem już wstawałaś czy dopiero kładłaś się spać?? :-o Przecież to środek nocy ;)
Avatar użytkownika
cass80
 
Posty: 148
Dołączył(a): 6 mar 2013, o 14:48
Wiek: 33
Data operacji: 27 marca 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak szyjki macicy Ia1 G2
Zakres operacji: Usunięcie macicy, transpozycja jajników
Wynik HP: OK (Brak komórek rakowych w pobranym materiale)

Re: Atypowy przerost endometrium - Aneta

Postprzez 0agnieszka1982 » 3 lip 2013, o 14:32

Mnie przed operacją brał na konsultację ordynator i podpisywałam zgodę na radykalne cięcie jeśli by zaszła taka konieczność.Jajniki chcieli mi zostawić od początku ze względu na wiek,szyjka też została,ale powiedzieli,że jak mnie otworzą i okaże się,że coś jest nie tak to tną wszystko.Teraz w sumie dobrze by było markera jajnika sobie zrobić przynajmniej raz w roku.
Avatar użytkownika
0agnieszka1982
 
Posty: 623
Dołączył(a): 11 lut 2013, o 12:48
Lokalizacja: południowa Polska
Wiek: 31
Data operacji: 5 listopada 2012
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Atypowy przerost endometrium,polip i adenomyosis.
Wynik HP: OK

Re: Atypowy przerost endometrium - Aneta

Postprzez mycha74 » 4 lip 2013, o 22:04

Witaj Anetko ! dopiero dziś prześledziłam Twój wątek bo kilka dni nie było mnie w domciu i nie miałam dostępu do internetu ale to nawet dobrze bo przynajmniej odpoczęłam całkowicie - oczywiście nie od Syrenek ale tak o wszystkiego innego, tylko kontakt z naturą się liczył ale o tym to napiszę w pogaduchach :)
Jestem rok starsza od Ciebie, operację miałam pod koniec lutego, usunięto mi macicę z szyjką, jajniki zostawiono. Miałam stan przednowotworowy CIN III i In situ, przeszłam konizację ale po dwóch latach wszystko powróciło i postępowało wgłąb, decyzja należała do mnie - czy cięcie samej całej szyjki czy radykalnie z macicą, lekarz nie bardzo chciał mi coś podpowiedzieć,zalecał ale wciąż powtarzał,że to wyłącznie moja decyzja. Czułam to samo co Ty, zresztą nie ja sama jak czytałaś u innych Syrenek, dziękowałam Bogu,że kilka dni przed operacją znalazłam to forum, wiele się dowiedziałam co i jak, Syrenki są w tym niezastąpione - nawet leżąc w szpitalu bez dostępu do forum otrzymywałam smsy od cioska co u mnie....To bardzo pomagało i nadal pomaga :) Braku macicy nie czuję w ogóle, na ulicy też tego nie widać ;) po operacji bolało wiadomo, mnie akurat dłużej niż inne bo ja z tych z niskim progiem bólu :( ale już jest Ok - możesz poczytać w moim wątku. Jedyne co spędza mi sen z powiek to paskudny torbiel, który pojawił się na jajniku, od tygodnia z nim walczę hormonami, ale nie ja jedna, o tym też poczytałaś pewnie.... mam nadzieję,że się wchłonie ale niestety myślę o tym na okrągło i tak trochę zaczynam żałować ,że zostawiono mi jajniki - o nich nie było mowy przed operacją bo były zdrowe, w trakcie też było ok i mój wiek też lekarz brał pod uwagę. Gdy sobie pomyślę,że gdybym ich nie miała i za jednym razem pozbyła się wszystkiego, już nigdy nic z kobiecych problemów tam na dole by mnie nie dopadło to trochę żałuję,że tak właśnie nie było...ponowne cięcie jednak mnie przeraża....ale nic, na razie trzymam kciuki za siebie i za inne zatorbielone :) Syrenki,że będzie Ok ! Pozdrawiam Cię serdecznie i cieszę się,że jesteś tu z nami :-*
marzenia się nie spełniają - marzenia się spełnia...
Avatar użytkownika
mycha74
 
Posty: 122
Dołączył(a): 20 lut 2013, o 23:09
Lokalizacja: ŚLĄSK
Wiek: 39
Data operacji: 27 lutego 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: nawrót CIN III/ CIS po konizacji szyjki macicy- znieczulenie dolędźwiowe
Zakres operacji: usunięcie macicy bez przydatków
Wynik HP: OK

Następna strona

Powrót do Przygotowały się z naszą pomocą



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości