Witam
Ziarnina jest w miejscu gdzie została wycięta macica. Ogólnie mam problemy z leukocytami, czyli mam słabą odporność organizmu i przypuszczam że jest to powodem Wczoraj zapomniałam powiedzieć lekarzowi, ale dziś dzwoniłam i powiedział żeby przypomnieć tuż przed zabiegiem jak się zdecyduję. A decydować się będę na lipiec lub początek sierpnia., gdyż chcę jeszcze skorzystać z urlopu.
Znalazłam w internecie na temat Ziarniny coś takiego.
"Po zakończeniu procesów naprawczych kończy się rozrost tkanki ziarninowej. Naczynia krwionośne częściowo zanikają, wskutek czego ziarnina blednie. Zostaje ich tylko tyle, ile trzeba do odżywiania samej tkanki. Większość komórek (zwłaszcza leukocyty) obumiera lub przedostaje się do naczyń. W substancji międzykomórkowej rozrastają się włókienka klejorodne, wskutek czego tkanka ziarninowa przekształca się stopniowo w twardą, włóknistą, słabo unaczynioną tkankę łączną, zwaną blizną.
Z rany początkowo wydobywa się krew, a następnie – po zahamowaniu krwawienia – wydzielina surowiczo-włóknikowa, która ulega skrzepnięciu. Do tej skrzepniętej wydzieliny przedostają się leukocyty, które rozpuszczają się i pochłaniają martwe tkanki wraz z siateczką skrzepniętego włóknika. Jednocześnie od brzegów rany zaczyna rozrastać się tkanka ziarninowa, która stopniowo wypełnia ubytek. Przez cały czas rozrostu ziarnina jest pokryta warstewką płynu surowiczo-włóknikowego i leukocytów, co chroni ranę przed wtórnym zakażeniem. Od głębszych warstw ziarniny zaczyna się proces bliznowacenia poprzez rozrost włókien łącznotkankowych. W końcu na bliznę narasta z sąsiedztwa naskórek i na tym kończy się proces gojenia. Tkanka bliznowata jest twardsza i bledsza od zwykłej tkanki łącznej, gdyż zawiera więcej włókien, które często ulegają zmianom szklistym, a mniej naczyń krwionośnych. W bliznach skórnych nie występują gruczoły potowe i łojowe ani włosy. Wskutek kurczenia się blizn mogą powstawać zniekształcenia "
Zabieg będzie po znieczuleniu ogólnym, ale niby nie groźny. Niby 3 dni się dochodzi do Siebie, nie dłużej. Także mam nadzieję że będzie wszystko OK i wynik badania histopatologicznego będzie w porządku
Jeszcze przeraza mnie, bo coś lekarz wspomniał ze mogą mi nacinać pochwę, nie wiem jak to wygląda tam w środku, ale znów człowiek będzie myślał.... Ale za dobrze by było, gdyby nie było problemów
Pozdrawiam