Anitko
Dobra Duszyczko
. Właśnie dziś miałam pisać w Syrenkowie, co u mnie. W najbliższą środę mam wizytę u gin-onko. Pierwszą po zakończeniu leczenia uzupełniającego. Trochę się denerwuję, co bedzie dalej, jak bedzie dalej, bo nie miałam zleconych badań. Pewnie teraz mi zleci.
Ogólnie czuję się dobrze, chociaż co jakiś czas coś tam pobolewa w dole brzucha, czasem z prawej, czasem z lewej. Takie krótkie, małe, nagłe bólki. Dam znać, po wizycie.
Oj, jak to dobrze, że istnieje Syrenkowo
Serdeczności dla wszystkich