dminicka napisał(a):Witam serdecznie ... Troche się zdziwiłam , ze ten watek , o usunieciu macicy przez pochwe, jest odrobine pusty...Czyzby nadal taka operacja nie była popularna?
Ja jestem już ponad 3 lata od zabiegu. Nie było minuty, abym załowala decyzji o sposobie operacji.
Witam zalogowałam się na forum, nie z powodu tego, że czeka mnie operacja . Zalogowałam się, żeby powiedzieć wszystkim tu zaglądającym: szukajcie szpitali w których lekarzom chce się i mają umiejętności do przeprowadzenia zabiegów, jak najmniej inwazyjnych dla kobiety.
Ja z operacją zwlekałam od dobrych kilku lat. W międzyczasie zmieniłam 3 lekarzy, każdy namawiał mnie do usunięcia macicy tradycyjną metodę, przez cięcie brzucha. Bardzo zależało mi, żeby tego uniknąć (takie moje osobiste obawy).
Lekarze przekonywali mnie, że nie ma innej możliwości , ponieważ 2 mięśniaki jeden 7 cm drugi 5 cm (a wcześniej 5 cm i 3 cm - przecież wciąż rosły) są za duże. Szpital dysponuje laparoskopem i reklamuje się że wykonuje zabiegi laparoskopowe. Niestety nie w moim przypadku.
Zupełny przypadek sprawił, że dowiedziałam się że raptem 40 km od mojej miejscowości jest szpital, w którym przeprowadza takie zabiegi i lekarze nie widzą żadnych przeszkód w usunięciu macicy z takiej wielkości mięśniakami laparoskopowo przez pochwę..
Niemal natychmiast zdecydowałam się na zabieg, z którym zwlekałam od kilku lat.
Mam żal do żal do lekarzy, że przez lata wprowadzali mnie w bląd, w dodatku kasując za wizytę po 150 zł
Teraz rozpoczęłam leczenie w ramach NFZ i porównując wizytę zastanawiam się za co do tej pory płaciłam (ale to już inny temat).
Wystarczyło zapisać się na wizytę do poradni.