Dziękuję Wam bardzo Kochane za modlitwę Już po operacji Zakończyła się szybciej niż planowano, wynika z tego , że nie było komplikacji i powinno być wszystko dobrze, co daj Boże Jesteście jak zwykle cudowne
Kochane Syrenki, robiona ostatnio biopsja powiększonego węzła wyszła źle. Wróciły również krwawienia kontaktowe - od jutra rozpoczynam pełna diagnostykę i dalsza walkę. Znajdźcie proszę w swoich modlitwach kawałek miejsca dla mnie...
Dziękuje drogie Syrenki. Ja zaczynam drugą batalię z rakiem - diagnoza: przerzuty odległe w węzłach. Trzymajcie mocno kciuki i módlcie się proszę za mnie żebym wywaliła tego skorupiaka daleko!
Powód operacji, zabiegu: Podczas operacji raka jelita grubego znaleziono dużą zmianę której nie dało się oddzielić od macicy i z uwagi na niemożliwość oceny co to jest lekarz podjął decyzję o usunięciu macicy.
Zakres operacji: usunięto macicę i szyjkę macicy
Wynik HP: Ok (jeśli chodzi o macicę ) Rak jelita we wczesnym stadium bez przerzutów do węzłów (nie muszę mieć chemii)
Terapia hormonalna: Nie muszę mieć terapii hormonalnej.
Wiewióreczko będę się mocno modliła . A Ty już wiesz jak walczyć, więc pogoń tego intruza tym razem skutecznie raz na zawsze Mocno bardzo Cię przytulam i całuję
Powód operacji, zabiegu: obfite miesiączki, niedokrwistość z niedoboru żelaza i kwasu foliowego, mięśniaki
Zakres operacji: amputacja trzonu macicy z jajowodami
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: Najpierw Orgametril potem Activelle w celu całkowitego wyeliminowania miesiączek - po 4 mies.brak zadowalających efektow. po operacji nic nie biore
Wszystkie Wasze intencje , choroby i problemy zabieramy jutro do Matki Bożej z Medjugorie 🙏 A Was bardzo proszę o modlitwę w intencji naszej szczęśliwej podróży, bo jadą aż dwie Syrenki z naszego Forumkowa Omodlimy każdą z Was