Monisiu dobrze pamiętam w jakim stanie do nas trafiłaś
Trudno było Cię przerobić, że tak powiem
Ale dziś jesteś już zupełnie inna
Monisią i bardzo, bardzo się z tego cieszę
Życzę Ci zdrówka i nadal tak pozytywnego patrzenia w przyszłość
Marysiu, a Ty jesteś na tyle blisko , że jak nie na forum, to gdzie indziej Cię znajdę
Jesteście kochane