Kochana,a próbowałaś wspomagać się ziołami? Np jest w aptekach świetny preparat tabletkowy z wierzbownicy wielokwiatowej.Obchwalony w necie jest ten:
http://www.apteka-melissa.pl/apteka/pro ... -tabl.htmlZnalazłam obszerniejszy opis jej działania:
"Choroby skórne (łuszczyca, trądzik, wypryski, dermatozy, pokrzywka, łojotok, łojotokowe zapalenie skóry, figówka, ropne zapalenie mieszków włosowych, łupież tłusty, dermatoza okołoustna) i autoimmunologiczne układowe, przerost i stan zapalny gruczołu krokowego, kamica moczowa, stany zapalne układu moczowego i płciowego u kobiet i mężczyzn, hirsutyzm (wirylizm) i inne choroby spowodowane nadmiarem androgenów, zaburzenia miesiączkowania, upławy; bóle głowy i zawroty głowy, nerwobóle, bezsenność, moczenie nocne, wyczerpanie nerwowe, trudno gojące się rany, choroby alergiczne, łysienie androgenne."
Koszt wielki nie jest ,a spróbowac nie zawadzi.Nasze babki wiedziały co dobre.