Nie sądzę, żeby to było bolesne, ale mnie nikt czegoś takiego nie mówił, więc może dobrze, gdyby wypowiedziała się Syrenka, która doświadczyła czegoś takiego.
Każdy ma prawo mieć gorszy dzień. Ty jesteś świeżo po operacji, organizm wraca do normy, odczuwasz wszelkie związane z tym niedogodności. Ale będzie lepiej. Z każdym dniem, tygodniem. Po paru tygodniach będziesz już biegać.
Powrót do normalności jest jak najbardziej możliwy, ale to wymaga czasu. Każda operacja narusza nasz organizm, trzeba dać mu chwilę na dojście do siebie. Są kobiety, dla których usunięcie macicy to rzecz, z którą muszą się pogodzić, więc od strony psychicznej trwa to dłużej. Dla mnie to była ulga.