Ganela, może się gdzieś na korytarzu w mieście na G spotkamy? Jestem ich pacjentką
U mnie badania kontrolne to TK, a jeśli coś wzbudza wątpliwości, to PET TK. Sprawdzanie płuc jest ważne, bo ten mój "typ" lubi się przerzucać (2 razy już to zrobił).
Ja po rocznym świadczeniu, wykorzystałam cały przynależny urlop i wróciłam do pracy. W pracy byli życzliwi i pozwolili przez pierwsze miesiące pracować hybrydowo (zdalnie/w kontakcie). Dla mnie przemieszczanie się i stanie było bardzo męczące. Do tego dołączyła ostroga piętowa i byłam naprawdę bardzo słaba fizycznie.
Przy orzeczeniu brano pod uwagę moją ogólną "słabość", ale myślę też, że z drugiej strony chęć powrotu do pracy zawodowej.
O rencie nie myślałam, bo niewiele mi już do emerytury zostało
Oby wszystko poszło zgodnie z planem