przez ASAJ75 » 14 lut 2023, o 21:11
Dzwoniło Wam koło 14tej w uszach? To nie Wasze problemy z słuchem, tylko ja na całą Polskę tarabaniłam dzwonem wieszczącym koniec mojego leczenia!!! O tym, że PET mam dobry już pisałam, dziś dowiedziałam się że markery nowotworowe mam niskie jak zdrowy człowiek. Podciągnę tylko parametry krwi i będę nówka sztuka. Przeżyłam od marca 2022 dwie operacje, 6 chemii, 28 radio i 3 brachyterapie. W tym momencie jestem zdrowa! Za dwa miesiące pierwsza kontrola. Wierzę z całego serca, że szkodnik został wytłuczony a jego ewentualni naśladowcy widząc moją determinację nie tkną i nie zniekształcą już żadnej mojej komóreczki. I że będę żyć zdrowo i dłuuuuuugo! Wygrałam kilka bitew, czy to przesądza o wyniku wygranej wojny? Jestem pewna że tak!!!
Dziewczyny, ja Wam wszystkim ( nie będę wymieniać Waszych nicków, żeby nikogo nie pominąć) z całego serca dziękuję za każdy wpis, każdą radę, każde serduszko i dobre słowo. Bez Was byłoby mi znacznie trudniej. Stałyście się moim uzależnieniem, bo zaglądam każdego dnia. I nie zamierzam przestawać, będę pewnie nie raz o coś pytać. Ale też chcę być wsparciem dla każdego, kto może tego potrzebować. Dziś jestem na takiej adrenalinie, że to nie do opisania. Był śmiech, były łzy, i tak , odważyłam się na śpiewanie na głos, ludzie bili mi brawo. Do melodii „Panie Janie” śpiewałam „ Jestem zdrowa, jestem czysta, szczęśliwa, tralalala, W końcu wyzdrowiałam, humor odzyskałam, to mój czas”!!!
Oglądajcie w piątek dzień dobry TVN, koleżanka z mojej pracy będzie opowiadała o swoich zmaganiach z rakiem piersi. Rozchorowałyśmy się obie w tym samym czasie i wspierałyśmy się wzajemnie w tej naszej batalii. Ona też jest na dobrej drodze już…