Hejka dziewczyny przeszukałam wiadomości i nie znalazłam odp. jak się czułyście po operacji wycięcia mięśniaka macicy? jestem 3tyg po operacji narkozą częściową w kręgosłup cesarskie cięcie. Blizna ładnie się goi szwy rozpuszczalne ale martwi mnie odrętwienie podbrzusza ... bóle domyślam się że będę jeszcze jakiś czas ale te nieczucie🤔dziwne jest powiem szczerze i jak ono długo potrwa🤔jak długo w środku się wszystko goi oczywiście mam mieć konsultacje telefoniczna. ..nie wiem czy usg mi zrobią zrob 🤷♀️nastepne pytanie SEX🙈położna poradzila mi że kiedy będę czuć się komfortowo ... były już nie powiem Podrygi ale czuje ze jeszcze nie gra jak trzeba ... w sumie czuję jakbym dalej tego skurczybyka miała sobie, niewiem może przez tą opuchliznę.Macica, jelita masakra, problemy z dwójka, dalej częste oddawanie moczu🤦♀️bose kiedy to się skończy 😱niewiem co ja sobie myślalam wejdę wytną mi i wyjdę i będzie z @ j3biscie a to chyba jeszcze długo długo ??? poproszę o odp. Doświadczenia itp. Zaznaczam że operacja w uk 3dni w szpitalu, transfuzja krwi bo przecież anemii doatalam przez te krwotoki.teraz czekam na wynik co z tym mięśniakiem bo wzięli do badania.Ochy i achy😅ja mam nadzieje ze będzie już tylko lepiej po 3latach męczarni, bo już byłam do niego przyzwyczajona a jednak go tak nienawidziłam ☠☠🤮! po wiadomościach czytam że dziewczyny sobie świetnie radzicie ... rehabilatacja🙂👏nikt mi nic nie radził może jakieś podpowiedzi w tej kwestii 🙂dzięki śliczne 🥰😘pozdrawiam
Ostatnio edytowano 28 mar 2021, o 15:30 przez Frogitta1985, łącznie edytowano 1 raz
Frogitta witaj w Syrenkowie Takich operacji jak Twoja jest mało niestety wśród tu obecnych kobiet, raczej mamy operacje usunięcia całej macicy i często z jajowodami i jajnikami. Zakres naszej operacji jest dużo szerszy, ale tak czy inaczej po ingerencji chirurga zawsze trzeba czasu, żeby w środku się wszystko wygoiło, więc życzę Ci dużo cierpliwości, co zawsze powtarzamy Masz dużo szczęścia, że operacja była oszczędzająca Z czasem będzie ok, czego Ci mocno życzę 🙏❤
Hej Frogita, ja mam usuniete juz wszystko Radykalna Histerektomia ale u mnie to rak szyjki macicy wiec calkiem inna sytuacja. Jestem 4 tyg po operacji laparoskopowej i Ci powiem ze dasz rade i bedzie dobrze. Po malutku kochana, do lata bedziesz biegac jak szalona, tego Ci z calego serducha zycze
Witaj Frogitta Spokojnie jesteś jeszcze krótko po operacji. Wszystko pomału będzie ustępować z naciskiem na pomału. Trzeba uzbroić się w cierpliwość . Jesteś młoda to szybciej dojdziesz do siebie o ile będziesz się oszczędzać. U mnie po 2 miesiącach poczułam poprawę. Ale to kwestia indywidualna. Ty miałaś operację mniej inwazyjną. Na forum znajdziesz mnóstwo wiadomości jak to było z Naszymi Syrenkami. Pozdrawiam cieplutko i życzę szybkiego powrotu do normalności