Forum nie zastępuje lekarza. Nie traktuj rad jako diagnozy.
Gocha napisał(a):Witajcie! Jestem zupełnie nowa. Dzień przed urodzinami dowiedziałam się, że mam raka endometrium G1. Był tydzień płaczu i biegunek, tydzień złości, a teraz trochę pogodzenia się z sytuacją, ale też potworny strach. 23 lutego mam zgłosić się do kliniki. Cieszę się, że trafiłam tu do Was
Gabi17 napisał(a):Gocha, przy raku endometrium,.ktory jest hormonozalezny, zawsze usuwaja jajniki, gdyż moga byc przczyna innego raka,.np. piersi. Ja mam 37 lat i tez mi daleko do menopauzy, a mimo to usuneli jajniki. Objawy meno sa, ale mniej mnie przerażają niz widmo nastepnego raka. Nic nie biorę na meno, jakos daje rade, w lecie jest najgorzej (udrzenia goraca, poty). Choc można sie wspomagac fitohormonami.
Najlepiej jednak pozostaw decyzję lekarzowi. Pewnie będzie Cie operowal ginekolog onkolog.
Ja wczoraj bylam u Pani onkolog. Stwierdzila, ze G1 to prawie nie rak. Po operacji nalezy zyc normalnie. Tylko kontrole co 3 miesiace u ginekologa, tk co pol roku. I jeszcze dodala ze rak endometrium to ulubieniec onkologow.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości