Ana komisje mi odwołali i powiedzieli że sami nie wiedzą jak to rozwiążą. W poniedziałek mam wizytę u onkologa i też mają dzwonić dzisiaj czy się odbędzie .Napisze tutaj co będzie postanowione w mojej sprawie. Poza tym wszystko ok. Trochę ten koronawirus skomplikował mi życie, miałam mieć też rozmowę o pracę też się nie odbędzie. No cóż to jest następna sytuacja na którą nie mamy wpływu. Inni mają gorzej. Głowa do góry, pierś do przodu i oby do lepszych czasów.
Właśnie jestem po rozmowie z moją panią doktor. Mam przyjechać w poniedziałek i dostanę skierowanie na TK .Zapytałam czy można będzie ustalić termin, powiedziała że tak ale pewnie będzie gdzieś na lipiec.
Zobaczymy co załatwię w poniedziałek i jak to wszystko będzie wyglądać.
Danka komplikuje nam życie koronawirus. Jestem ciekawa mojej rozmowy poniedziałkowej przez telefon, a Twojej w realu. Mam nadzieję, że jest i będzie ok
Ostatnio edytowano 20 mar 2020, o 18:06 przez Stynka, łącznie edytowano 1 raz
Sprawy się komplikują,komisję muszą Ci przełożyć,tylko na kiedy Ja też miałam zbierać te papiery,ale teraz nie będzie to łatwe Wszystko pozamykane,nawet przychodnie ,ciekawe jak długo ten stan wyjątkowy potrwa
Wróciłam z mojej wizyty. Wszystko w porządku. Dostałam skierowanie na kontrolne TK jamy brzusznej i miednicy małej, terminu niestety już ustalić się nie da bo narazie nie rejestrują. Dzwonić i pytać, nie wcześniej niż za 2 tygodnie. Na szpitalu miałam 2 razy mierzoną temperature.Bardzo mało pacjentów i tak ogólnie jakoś pusto . Jak pytałam w piątek czy będę mogła ustalić termin to mi powiedzieli że tak, dzisiaj już jest co innego. Kochane moje do lepszych czasów, trzymajcie się.
Byłam 14.04 u mojego gina. Wszystko ładnie wygląda, pobrany materiał do cytologii jak będzie ok to widzimy się w sierpniu. Wizyta odbyła się normalnie.