Kasik no niestety...jest to bardzo przykre
też nic nie czuję zero napięcia i podniecenia w postaci tego odczucia w podbrzuszu, takiego miłego napięcia seksualnego, nie wróciło po operacji. Owszem lubię seks, stosunek ale nie mam podniecenia a było to miłe uczucie z którym też kiedyś nie miałam problemu. Myślę, że jeżeli o mnie chodzi to było minęło i nie powróci, niestety. Uczę się inaczej odbierać współżycie bo wyjścia nie ma jest jak jest i tyle. Hug wg mnie ma 100 procentową rację. Hug lubię Twoje rady, podpowiedzi, wiedzę, ale w tym przypadku wolałabym żebyś się myliła
ale wiem, że niestety masz rację!