Kochane mam problem, bo już trzecia Syrenka z przyczyn losowych musi zrezygnować z wyjazdu, a nocleg został już opłacony i raczej ciężko będzie załatwić rezygnację i zwrot kosztów
Piszę jeszcze do różnych Syrenek, żeby zechciały wskoczyć w te miejsca, ale na razie bez efektu
A może jeszcze znajdą się jakieś chętne osoby, żeby te zarezerwowane miejsca wykorzystać ?
Mogłabym wtedy oddać kasę Syrenkom, które nie mogą pojechać
Plissss
pomóżcie mi proszę ten węzełek rozwiązać 🙏
A może któraś z tych co przyjadą może zabrać ze sobą jakąś koleżankę ?
Iwonka często przyjeżdża ze swoją przyjaciółką
Pomożecie ?
A może miejscowe zechcą z nami być na noclegu ?
Byłoby super