przez Szklanka » 4 wrz 2019, o 08:42
Ja sobie ostatnio wątróbki upiekłam, a właściwie udusiłam w rękawie foliowym z jabłuszkiem i odrobinką cebuli i majerankiem, sól, pieprz. Było pyszne. No i na anemię mój ulubiony tatar wołowy
Tydzień temu robiłam wyniki, też mi hemoglobina spadła, to internistka kazała zapytac na chemioterapii czy mogę w ogóle łykac żelazo w postaci tabletek. Stynko uszka do góry
Kochać i tracić, pragnąć i żałować,
Padać boleśnie i znów się podnosić,
Krzyczeć tęsknocie "precz!" i błagać "prowadź!"
Oto jest ŻYCIE: nic, a jakże dosyć...
/Leopold Staff/