Krynica Zdrój - sanatorium LWIGÓD

[Pianka]

Ja wysyłałam pocztą na adres swojego wojewódzkiego oddziału NFZ. Adres że strony internetowej 😀

[mysza_wisza]

Ja wysyłałam pocztą na adres swojego wojewódzkiego oddziału NFZ. Adres że strony internetowej 😀

Ja do delegatury NFZ miałam bliżej niż na pocztę, więc u nich oddałam. Natomiast Anita ma wniosek na ZUSowski pobyt, to według mnie musi oddać do ZUS-u.

[kasiakrk]

Witam Syrenki😊 w końcu i ja doczekałam teminu do sanatorium. (nic to, że w dniu wyjazdu bedę półtora roku po operacji😡)25.04.2019-15.05.2019, Krynica, Lwigrod. I lek nie opanowal.... przed nieznanym. Nie wybiera się może któraś z Was w tym.czasie do Krynicy? Pozdrawiam

[mysza_wisza]

Witam Syrenki😊 w końcu i ja doczekałam teminu do sanatorium. (nic to, że w dniu wyjazdu bedę półtora roku po operacji😡)25.04.2019-15.05.2019, Krynica, Lwigrod. I lek nie opanowal.... przed nieznanym. Nie wybiera się może któraś z Was w tym.czasie do Krynicy? Pozdrawiam

Kasiu, jak chcesz uniknąć nieznanego, to pytaj, chętnie odpowiem na pytania . Na fb wstawiłam kilka zdjęć jak wygląda Lwigród. Ja jestem zadowolona bardzo. Sama Krynica bardzo ładna, a Ty będziesz o takiej porze, że już będzie zielono. Baza zabiegowa jest nowa, wszystko świeże, czyste, fajny basen, można dokupić dodatkowe wejścia.

[basia65]

Kasiu najważniejsze, że się doczekałaś, teraz tylko pakowanie, udanego leczenia, pobytu i wypoczynku, pozdrawiam

[olikkk]

Syrenki witajcie
(...........)
Jestem bardzo zadowolona z pobytu w sanatorium. Był to mój pierwszy wyjazd sanatoryjny i pierwszy tak długi pobyt poza domem i chociaż na początku miałam mieszane uczucia ,to teraz bardzo mile wspominam i mam zamiar skorzystać jeszcze raz.
Oprócz bardzo skutecznych zabiegów zwłaszcza tych ginekologicznych (tampony i aerozol ginekologiczny ) ,jest to taki czas dla siebie, takie oderwanie się od codzienności ,czas na książkę ,spacer..
kino , nowe towarzystwo czy pobycie samej ze sobą.. Tego zwolnionego tempa w domu nie mamy , bo ciągle coś ..
Jeśli więc któraś z Pań zastanawia się nad takim wyjazdem , ja bardzo polecam.Ten czas to wspaniały odpoczynek i inwestycja w swoje zdrowie.
Ja byłam w Krynicy w sanatorium Lwigród, wszystko było super ,nowa baza zabiegowa ,basen, duży pokój co prawda trzyosobowy na piątym piętrze ,ale współlokatorki fajne .Oprócz tych naszych zabiegów miałam jeszcze :gimnastykę w basenie ,kąpiel borowinową ,krio na łokieć i aquavibron na kręgosłup. Wszystko mi się bardzo podobało. Krynica też.. Nie będę szczegółowo opisywać wszystkiego, bo moje poprzedniczki już to zrobiły, ale jeśli ktoś ma jakieś pytania ,chętnie odpowiem
Z ciekawostek mogę powiedzieć ,że jedna moja współlokatorka była po operacji raka jajnika (operacja w lipcu, sanatorium w listopadzie, NFZ podkarpacki , nie wiem jak to zrobiła ) i jeszcze to ,że oddział ginekologiczny miał być do końca roku ,a od stycznia 2020 przeniesiony do Nowych Łazienek.
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie

[olikkk]

Kasiakrk a jak Ty wspominasz pobyt w sanatorium ?

[kasiakrk]

Witam Syrenki po dłuższej przerwie 😊
Byłam w Lwigrodzie w ubiegłym roku i dobrze wspominam pobyt. Pokój również na V p., trzyosobowy (ciut ciasno i troszkę z łazienką rano był problem). Wspołlokatorki bardzo fajne. Baza zabiegowa i basen rewelacyjne. Szkoda, że na problemy ginekologiczne już tam nie uda mi się wyjechać.😟 Jedzonko i wszystko poza pogodą było super! Chciałbym w maju ( minie rok od powrotu) złożyć wniosek o sanatorium. (W wypisie jest takie wskazanie, a niestety pojawiło się wiele problemów, ktorym nieco zaradziłyby zabiegi uzdrowiskowe). Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze wyjechać. Pozdrawiam wszystkie Syrenki i życzę dużo zdrowia 🍀🍀🍀