Re: Duszniki Zdrój - Jan Kazimierz
Napisane: 11 paź 2017, o 00:30
Nie dawało mi to spokoju, więc poszperałam u nas i znalazłam kilka Syrenek, które miały tampony przed upływem 6 miesięcy a hitem jest to
Operację Rybka miła 21 listopada 2012r. !! Równo trzy miesiące od operacji i było to w Dusznikach !
Ja bym drążyła temat i dopytała ....
Rybka_piła » czwartek, 21 lut 2013, 16:57
Dzisiaj w koncu konsultacja ginekologiczna, ktora polegala na tym, ze przyjela nas (sporo nas bylo i wszystkie "zaproszone" na jedna godzine) pani gineklog (jest tu ponoc tylko raz w miesiacu), wypytala o operacje i samopoczucie i wpisala do karty zlecenie na tampony borowinowe. Nawet nie badala...?
W ogole po 45 minutach czekania pod gabinetem i przeprowadzonych roznych rozmowach z "towarzyszkami niedoli" stwierdzilam, ze chyba zaczne zalowaç, ze jednak nie dostalam skierowania do Krynicy (szczegolnie chwalony byl "Lwigrod") - ponoc 80 % kuracjuszek to pacjentki ginekologiczne i to pod nie sa ustawiane cale pobyty - badania, zabiegi itp. Oklady borowinowe tez konkretnie na cala miednice (od konca do konca bioder), a tu tylko taka "chusteczka" na samo podbrzusze. W ogole to nie wiem, skad ja sie tu wzielam z Gornego Slaska, skoro zdecydowanie przewaza Wroclaw, Poznan, troche Lodzi, Pily. No coz, nabieram doswiadczenia roznorakiego
Operację Rybka miła 21 listopada 2012r. !! Równo trzy miesiące od operacji i było to w Dusznikach !
Ja bym drążyła temat i dopytała ....