Strona 12 z 14

Re: Duszniki Zdrój - Jan Kazimierz

PostNapisane: 29 sie 2017, o 20:17
przez Ixi
Tez się tam wybieram :):) dzis dostałam wieści :) 5.10 ..ktoś jeszcze w tym terminie się wybiera???
Mam pytanko do kobietek które tam były lub sa.
Otóż:
- czy robiłyście jakieś aktualne badania czy wystarczą te co np zrbiłam w lipcu
- czy trzeba rezerwować pokój jak np chce się dwójkę czy oni sami dają przydział,lub czy to jest na zasadzie kto 1 ten lepszy?
-możecie coś napisac o aktualnych tam panujących warunkach? Mam blok A
- jakieś najpotrzebniejsze rzeczy by czegoś nie wozić ,Pierwszy raz wyjeżdzam do sanatorium no i 1 raz na tak długo w ogóle gdzieś wyjeżdzam. Nie wspomnę że jak długo pracuję to 1 raz mam tyle wolnego.4 mies na L4 teraz prawie miesiąc w sanatorium.
Szczerze to z jednej strony się się bardzo cieszę , ne ważne gdzie jadę ważne że w końcu mam nadzieję fizycznie i umysłowo odpocznę.Ale z drugiej przeraża mnie podróż ,ponieważ niby mam 270km a dostanie sie z BB do Dusznik to jakiś koszmar .Pociąg od 8.5h-10h jedzie i jeszcze 5 przesiadek. Wyjadę o 4 rano będę na 13..Ech no ale kto mówił że będzie łatwo ..

A i jeszcze chyba najważniejsze. Jak to jest z L4 bo chyba na L4 się jedzie.Czy wystawia Szpital Uzdrowiskowy czy mam pójść do lekarza? Bo jak wiadomo to L4 muszę pracodawcy dostarczyć do 7 dni .. Przepraszam że tyle pytam

Re: Duszniki Zdrój - Jan Kazimierz

PostNapisane: 30 sie 2017, o 14:41
przez gosiula74
Ixi- mogę tylko pozazdroscic . Byłam w Dusznikach od połowy lipca. I niedługo mam zamiar składac papiery na kolejny raz ,bo nie tylko jeden pobyt sie nalezy po operacji . Zwolnienie dostaniesz na koniec pobytu ,a jesli potrzebujesz do pracodawcy to wystawią Ci zaświadczenie ,ze jestes w szpitalu.Kochana ,ja miałam grubo ponad 700 km i dałam radę ;-).
Doktor przepisuje zabiegi na podstawie wypisu ze szpitala , warunki są znosne , miasto jest beznadziejne ( nie ma ludzi ,poza kuracjuszami) ,ale okolice piekne.
Ponieważ jechałam samochodem ,to miałam ze sobą wszystko (chyba oprócz deski do prasowania) .Polecam wziąć ciemne ręczniki bo borowiny brudzą dość mocno.Pytaj o wszytsko to napiszę.
Powiem tylko ,ze taki pobyt powinna miec kazda kobieta zapisywany na receptę . Trzy tygodnie ,kiedy praktycznie nic nie musisz. Bosko . obyś tylko trafiła dobre towarzystwo ,bo rożnie sie zdarza, ja akurat miałam super.
Aha , i najlepsze po powrcoie złozylam wnisoek o swiadczenie w PZU z tytułu pobytu w szpitalu.Pan dyrekto odzziału powiedził mi ,ze z reguły pobyty w uzdrowiskowych szpiatalch uwalają , zreszta są one wykluczone nawet w OWU .I co ? i dostałam kasę

Re: Duszniki Zdrój - Jan Kazimierz

PostNapisane: 30 sie 2017, o 23:00
przez vika45
Najlepiej zadzwonić do nich czy dają ręczniki-do borowinki musi być ciemny. Jeśli masz zabiegi w tym samym budynku to szlafrok. Na wszystkie mokre zabiegi ganiałam w szlafroku, bo weż zalóż getry na rozmoczone ciało! Ja nastawiam się zawsze leczniczo czyli dresy, sportowe ciuchy i coś do cywilizacji na miasto.
Weż pod uwagę, że to góry i pogoda różna, czyli łachy na cebulkę :D w styczniu byłam w Karpaczu, tylko 700 km :)) tam -15 a ja z golą głową bo tam cieplej niź u mnie przy zerze.
Przede wszystkim dobry humor zabierasz. Każdej z nas naleźy się czas bez obowiązków domowych!

Re: Duszniki Zdrój - Jan Kazimierz

PostNapisane: 31 sie 2017, o 16:37
przez olikkk
Ixi cieszę się, że mogą Cię powitać w innym wątku i rozmawiać już o konkretach :-bd
Jeśli masz wątpliwości co zabrać, to mała ściąga ;) viewtopic.php?f=41&t=399
Miasto aż takie złe nie jest ;)
Za to mało ludzi i warunki, żeby spokojnie wypocząć ;;)
Jesień też potrafi być ładna i kolorowa, więc powinnaś być zadowolona ;;)

Re: Duszniki Zdrój - Jan Kazimierz

PostNapisane: 31 sie 2017, o 21:59
przez wiesia
Ixi.ja w Dusznikach byłam w lipcu 2016r też pierwszy raz ale pobyt i całą kurację wspominam bardzo dobrze.Jeżeli chodzi o ręczniki na borowiny to my miałyśmy jednorazowe prześcieradełka zakupione na stoisku przy wejściu do basenu,wtedy nie potrzeba ręczników.Na basen najlepszy jest krótki szlafroczek aby zajmował jak najmniej miejsca w walizce a na pozostałe zabiegi ja miałam getry do kolana i dłuższą luźniejszą tuniczkę aby łatwo i szybko można było założyć.My z pawilonu A mamy ten luksus że wszystkie zabiegi są w naszym budynku.Same miasto jest niewielkie ale czyste ciche i można sobie pospacerować .My oprócz pieszych wycieczek które organizowałyśmy sobie same byłyśmy na kilku wyjazdowych (Praga,skalne miasto też w Czechach,jaskinia niedźwiedzia w Kletnie czy bliżej Jarków z ogrodem japońskim i anielską stodołą)Potrzeba zabrać tylko ze sobą dobry humor i nie myśleć o pozostawionym domu bo oni świetnie dają sobie radę bez nas.My w tym czasie musimy odpocząć i podleczyć nasze zdrowie.Ja miałam pokój dwuosobowy ale to moja koleżanka z którą poznałam się na forum i jechałyśmy w tym samym terminie wydzwaniała do recepcji i ten pokój nam załatwiła.Życzę miłego wypoczynku i owocnej kuracji i mam nadzieję że podzielisz się z nami wrażeniami.Pozdrawiam wszystkie SYRENKI. :

Re: Duszniki Zdrój - Jan Kazimierz

PostNapisane: 31 sie 2017, o 22:35
przez olikkk
Wiesiu :-h również pozdrawiam :-*

Re: Duszniki Zdrój - Jan Kazimierz

PostNapisane: 15 wrz 2017, o 20:28
przez bilerek
Witam wszystkie Syrenki operacje miałam 02.07.17 podczas której doszło do uszkodzenia pęcherza wybieram się jak lxi do uzdrowiska 05.10 wczoraj dostałam pismo blok A jestem z Elbląga wyjadę o 5 a prawdopodobnie w Dusznikach będę po 1530 dziewczyny a jak jest z dojazdem z dworca autobus czy pieszo? A grota solna ile kosztuje no i np masaż podwodny? Ania

Re: Duszniki Zdrój - Jan Kazimierz

PostNapisane: 21 wrz 2017, o 20:26
przez Ixi
Hej .Ja jak zawsze z opóźnieniem odpisuję., Dziękuję bardzo za wsparcie ,oparcie wsparcie techniczne itd.Od razu lepiej na duszy wiedząc iż dana osoba nie jest z tym sama. Ania fajnie że jedziesz w tym terminie,szybko to zalatwiłaś, mi to trochę zajęło,ale to tylko dzięki kobietkom z forum się nie poddałam. No jestem nastawiona pozytywnie, tym bardziej że jeszcze tydzień w pracy i cały pażdziernik wolne :) pozdrawiam wszystkie panie

Re: Duszniki Zdrój - Jan Kazimierz

PostNapisane: 27 wrz 2017, o 19:03
przez Pianka
witaj bilerek :) Ja 2 tygodnie temu wróciłam z Dusznik, byłam w Janie Kazimierzu w Pawilonie A. Z tego co się zorientowałam to poszpitalne kierują właśnie do pawilonu A. I super, bo wszystko tam masz na miejscu. Trochę czasu trzeba żeby poznać te "tajne" przejścia np. taka ciekawostka że z pokoi na 1 piętrze do zakładu przyrodoleczniczego (w którym jest większość zabiegów) też na 1 piętrze można dotrzeć tylko przez 2 piętro albo wychodząc na zewnątrz :) ale to wszystko jest do opanowania w ciągu pierwszych dni :)
Ogólnie pobyt super. Jestem mega zadowolona, dziewczyny w pokoju bardzo fajne, wszystkie byłyśmy poszpitalne. Jeśli chodzi o dojazd z dworca to raczej taxi, bo to malutka mieścina, ja tam za bardzo autobusów nie widziałam, a z tego co słyszałam to po wyjeżdżających taryfy podjeżdżały. Ja byłam samochodem. W grocie solnej byłam raz i to tylko dlatego że każdy miał jedno wejście gratis :) chyba w ramach reklamy :) więc nie znam ceny. O masażu podwodnym nie słyszała żeby coś takiego tam było, masaże owszem niektórzy mnieli na rózne partie ciała, ale o podwodnych nikt nic nie mówił.
Jeśli masz jakieś inne konkretne pytania to jestem do dyspozycji.
Pozdrawiam i życzę miłego wypoczynku :)

Re: Duszniki Zdrój - Jan Kazimierz

PostNapisane: 28 wrz 2017, o 22:54
przez bilerek
Bardzo dziękuję za odpowiedź a jak jest z ręcznikami czy jak u nich wykupie to wymieniają a jedzenie jest dobre czy ciemny chleb lub graham dają no i jaka jest szansa na pokój 2 osobowy pozdrawiam Ania

Re: Duszniki Zdrój - Jan Kazimierz

PostNapisane: 29 wrz 2017, o 21:13
przez marzenja
Wymiana ręczników kosztuje 3 zł za mały i 6 zł za duży. Masaż podwodny kosztuje 36 zł za taki ze szlauchem o ciśnieniu 4 atmosfer i to jest super bo taki zwykły hydromasaż to jest tańszy. Pieczywo jest białe i mieszane, ale nie graham. Pozdrawiam i życzę miłego pobytu

Re: Duszniki Zdrój - Jan Kazimierz

PostNapisane: 30 wrz 2017, o 22:59
przez Pianka
Jak ja sie kwaterowałam to nie było szans na 2 osobowy pokój, pani na recepcji powiedziała że 2 osobowe mają zarezerwowane dla małżeństw, no ale to by sierpień, może mieli więcej kuracjuszy wakacyjnych. Te większe pokoje 3 czy 4 osobowe tez mają swoje plusy, jak w dwójce trafisz n osobę z którą sie trudno dogadać to nie jest różowo, tam gdzie więcej osób łatwiej znaleźć bratnią duszę, jak nie jedna to druga :) Osoby do pokojów przydzielają raczej w podobnym wieku.
Co do jedzenia to raczej takie monotonne jest, ale jak dla mnie nie najgorsze. Można dopłacić po ok 10 zł na dzień i wtedy jest na śniadanie i kolację szwedzki stół a obiady do wyboru spośród 3 propozycji.

Re: Duszniki Zdrój - Jan Kazimierz

PostNapisane: 1 paź 2017, o 20:30
przez bilerek
Dziękuję i pozdrawiam

Re: Duszniki Zdrój - Jan Kazimierz

PostNapisane: 5 paź 2017, o 22:32
przez Ixi
Hej.ja wlasnie jestem od dzis w tym sanatorium.I tak panie w recepcji i to nie tylko moja opinia koszmar nie uprzejme.Reszta nie wiem bo jutro mamy przydzialy na zabiegi.Pokoje przydzial wg wieku co dla mnie chore.Jak pisala poprzedniczka 2 os.tylko dla malzenstw choc to wiadomo sciema.Bo to raczej pod komercyjnych.Nie ma reguly kiedy sie przyjedzie.bo nawet panie ktore byly lo 9 zostaly przyjete o 10 ale na pokoj czekaly do 14 takze pierwsze wrazenie straszne.zobaczymy jutro.A reczniki jest jeden maly do tego bialy.Pogoda 9st.i pada.to tyle na dzis

Re: Duszniki Zdrój - Jan Kazimierz

PostNapisane: 7 paź 2017, o 06:55
przez Ixi
Hej Kobietki pewnie spicie w koncu sobota.Ja juz od jakiejs 1 nie spie bo od wczoraj mamy pania ktora strasznie chrapie i na dzien dobry oznajmila ze sie jej nie podobamy bo jestesmy duzo mlodsze i napewno imprezowe no i ze lubi pospac.Ale do rzeczy z waznych spraw.Otoz .Jezeli ktoras jest krocej niz 6 mies.od zabiegi nie dostanie tamponow borowinowych bywa ze i okladow wg lekarza to za wczesnie poniewaz rany w srodku wiadomo dlugo sie goja a borowina rozgrzewa.Ja to mam .Jest lades na rane.Ws elakie inne zabiegi ustala lekarz zadaje pytania i pisze co mu przyjdzie na mysll.My dopiero go mialysmy wczoraj i przydzialy.Ale masa kobiet robi zamiany mozna to zrobic .Dobrze w ten sam dzien ale lekarz jest rano a potem znika.a rozklad dostaje sie pozniej.Korzystanie z basenu.sauny .jacuzzi platne 17zl.za godz.Basen darmowy tylko na gimnastyce.Woda dlynna w pijalni jesli lekarz nie przepisze jest ku zaskoczeniu wielu platna.Czajnik w pokoju jak sie chce platny 20zl za 20dni.telewizja( my nie mamy czasi ogladac bo sa lepsze rzeczy to koszt 35zl na tydzien a 95 na 20dni.wiec sporo.Panie zabiegowe super.sprzataczki super.na stolowce tez panie fajne.Jedynie kazdy narzeka na panie w recepcji.Godzin zabiegowych nie trzeba sie kurczowo trzymac np mozna byc wczesniej.Bywa ze zabiegi sa w soboty.wiec jezeli ktos bedzie chcial jechac na wycieczke ktore sa w weekendy to warto najpierw grafik zobaczyc, mozna tez dogadac sie z paniami zabiegowymi one zadnych problemow nie robia.Jedzenie takie sobie.godziny 8 sniadanie 13obiad .kolacja 17.30.tyle na dzis .Aura wczoraj 8st.choc az tak tego zimna sie nie odczuwa.ale cieple rzeczy dobrze jest zabrac.pozdrawiam

Re: Duszniki Zdrój - Jan Kazimierz

PostNapisane: 7 paź 2017, o 20:00
przez kaisa48
Witam-nie rozumiem ,myślałam że tampony i borowina jest po 3 miesiącach od operacji.Ja jadę za 17 dni i nie minie 6 miesięcy to najważniejszych zabiegów nie będę miała?
Liczę ,że w Krynicy inaczej będzie %%- %%- %%- %%- %%-
Pozdrawiam Syrenki @};-

Re: Duszniki Zdrój - Jan Kazimierz

PostNapisane: 7 paź 2017, o 20:44
przez vika45
W Połczynie wymagano 3 miesięcy na tampony a na majtki borowinowe nie było ograniczeń

Re: Duszniki Zdrój - Jan Kazimierz

PostNapisane: 8 paź 2017, o 22:26
przez Pianka
Hej Ixi :) Panie z recepcji nieprzyjemne sie wydają tylko w dniu przyjęć, potem są ok. Trzeba im to wybaczyć bo w tym dniu mają naprawdę urwanie głowy. Na recepcji nieprzyjemny jest tylko 1 pan, z pewnością się zorientujesz który. Reszta załogi tak jak piszesz miła.
Co do zabiegów to na moim turnusie była dziewczyna 3 msc po operacji i nie dostała tamponów ale miała okłady borowinowe. Pozostałe byłyśmy dłuższy czas po operacji i wszystkie miałyśmy i okłady i tampony. O zmianę zabiegów najlepiej iść jak najszybciej, nie czekać do wizyty kontrolnej.
Zresztą te "wizyty kontrolne" u naszego pana doktora to temat na odrębną opowieść :) Czekającym w wyznaczonym dniu na wizytę kontrolną Pan doktor powiedział że jak ktoś nic od niego nie chce to ma nie przychodzić :)
Pogoda rzeczywiście was nie rozpieszcza, ale to dopiero początek, może jeszcze będzie złota polska jesień.
Jaki masz pokój? Mnie sie trafił z tarasem :) i towarzystwo fajne, po prostu bajka. Jak to teraz pisze to zaczynam tęsknić za dziewczynami z pokoju, za tym beztroskim lenistwem, oderwaniem się od rzeczywistości.
Ehhh Duszniki są jednak Piękne :D

Re: Duszniki Zdrój - Jan Kazimierz

PostNapisane: 9 paź 2017, o 19:52
przez bilerek
Tak jak Ixi jestem w sanatorium niestety panie z recepcji nie są mile reszta ok ja trafiłam przed Ixi o 10 i czekałam do 14 na pokój teraz jestem w tzw studio 2 + 3 pokoje i jest wspólna łazienka są balkony jedzenie dla mnie dobre lecz mało warzyw ok 2.5 km do Biedronki a bliżej Żabka i Lewiatan zła jestem bo za szybko mnie wysłali i nie mogę mieć tamponow (3 mce po operacji) prosiłam o masaż pleców i też nie dostałam nawet basenu ani żadnego wodnego bo mam żylaki a lekarz nawet nie oglądał nóg za to mam 13 zabiegów w zasadzie codziennie gimnastykę ogólna która zupełnie mi nie służy jutro idę do lekarza może mi zmieni. Dzisiaj była fajna pogoda oby się utrzymała.

Re: Duszniki Zdrój - Jan Kazimierz

PostNapisane: 11 paź 2017, o 00:01
przez olikkk
No to ja tu czegoś nie rozumiem :-w
Dlaczego w jednych sanatoriach tampony borowinowe dają już po 3 miesiącach od operacji, a w Dusznikach nie ?
Przecież to podobno najlepszy zabieg po naszej operacji :-?
Wobec tego dlaczego wysyłają do sanatorium za wcześnie , jeśli nie można skorzystać z tego zabiegu ?
Coś mi tu nie pasuje ..... =((
Da się to jakoś wyjaśnić ?