Cieszę Się, że wrażenia pozytywne, odpoczynek udany ,,, to najważniejsze, To prawda, że miasto zaniedbane, sklepy puste, albo prawie puste nie widać ręki gospodarza ... wczesny Gierek jak się patrzy, ale to tylko otoczka. Jeśli z zabiegów jesteś zadowolona to najważniejsze. Napisz więcej o tym jak Ci tam było.
Witam Chciałabym się z Wami podzielić pewną sprawą, a mianowicie klimatyczne które płacimy w szpitalu uzdrowiskowym a nie powinniśmy bo jest to szpital. Poszperałyśmy trochę w internecie i znalazłyśmy wyrok sądu z korzyścią dla osób przebywających w sanatorium jako w szpitalu co skutkuje, że Burmistrz bezprawnie pobiera opłatę klimatyczną od osób przebywających na szpitalnym leczeniu uzdrowiskowym. Złożyłyśmy wnioski z uzasadnieniem o zwrot niniejszych kwot do burmistrza Dusznik Zdrój i czekamy może coś z tego będzie. Najważniejsze to bardzo Wam dziękuje za wszystkie informację odnośnie tego co zabrać ze sobą były bardzo przydatne i oczywiście się zastosowałam Diara opisała wszystko rewelacyjnie i tak było. Mieszkałam na drugim piętrze było nas trzy ale było fajnie spotkania odbywały się na holu z innymi babeczkami więc było wesoło. Panie sprzątające bardzo miłe nie było problemu z pościelą czy ręcznikami, książki wymieniałyśmy między sobą Problem był tylko z żelazkiem jedno na całe sanatorium porażka ale też się przetrzymało. Bez gotowania sprzątania i jakichkolwiek problemów rewelacja i to jest najważniejsze pozdrawiam serdecznie pa
Dorko koniecznie napisz jaki będzie rezultat Waszego odwołania.Może i ja wówczas napiszę, może nie będzie za późno. A w kwestii kolejnego sanatorium, to niestety na nic Ci kolejne skierowanie, i tak musisz odczekać chyba co najmniej 9 miesięcy żeby złożyć kolejny wniosek.
Dorko dobrze, że poruszyłaś temat opłaty klimatycznej w przypadku poszpitalnego sanatorium Jeśli Wam się uda, to może i nasze dziewczyny będą mogły z tego prawa skorzystać Znowu będziemy mądrzejsze o kolejną wiedzę Dzięki za podpowiedź
Tą bajkę przerobiłam w Połczynie.byłam u mądrych władz, złożyłam odwołanie! od trzech lat to ponoć nie obowiązuje. tyczy tylko czysto szpitalnego pobytu na oddziale szpitalnym.
dostałam skierowanie na wrzesień do sanatorium (szpital uzdrowiskowy) do Krynicy, jest tam napisane, że mogę się starać o zwolnienie lekarskie na pobyt w sanatorium - czy te zwolnienie będzie wypisywane w samym sanatorium czy ma się stać o nie u lekarza rodzinnego?
Trzeba wziąć ze sobą dowód ubezpieczenia i już przy pierwszej wizycie u pielęgniarek pytają czy potrzebne zwolnienie, ja nie brałam bo miałam cały urlop z ubiegłego roku i nie miałabym i tak jak go odebrać. Ale dają zwolnienie przy wyjeździe na cały pobyt i dni dojazdu.
witajcie dziewczyny mam pytanie jaki ten dowód ubezpieczenia czy system ewuś nie działa , bo ksiązeczek teraz nie ma a co trzeba z sobą zabrać. Ja jade 19 lipca do Krynicy Górskiej Lwi Gród może ktoś był to bardzo bym prosiła o podzielenie sie wrażeniami
Aniołeczku ja byłam w kwietniu w Połczynie Zdroju i żadnego dowodu ubezpieczenia nie żądali, może zadzwoń do tego uzdrowiska i się dopytaj szczegółów, jeżeli pracujesz to ostatnie RMUA od pracodawcy
Ja mam książeczkę ubezpieczeniową a w niej NIP zakładu pracy potrzebny do zwolnienia, wzięłam ją ze sobą bo nigdy nie wiadomo czy nie będzie potrzebny, bo np. nawet u lekarza (specjalisty) mimo iż ewuś działał, to już raz tak miałam, że akurat nie działał ...
aniołeczku ja mam skierowanie do Krynicy "Lwi Gród" we wrześniu więc jak tylko wrócisz to podziel się koniecznie wrażeniami to będę jakby bardziej przygotowana na wyjazd Trochę przeraża mnie dojazd ja ze Szczecina mam około 14 godzin i nieciekawe połączenia z przesiadkami napisz proszę też jak dojechałaś i z jakiego miejsca:)
hej dziewczyny finka ja jestem z Rzeszowa to w porównaniu z Tobą to jak rzut beretem mam jakieś150 km iwon jamam do 8 sierpnia bardzo bym chciała się dowiedzieć co trzeba z sobą zabrać do Krynicy może ktoś tam był to bardzo bym prosiła o podzielenie się potrzebnymi wiadomościami
Witajcie Jestem w Dusznikach 3 dzień i dopiero znalazłam chwilkę żeby się odezwać Jest bardzo fajnie, dziewczyny w pokoju super, sanatorium fajne i zabiegi tez ok. Borowine co prawda mam na razie na podbrzusze a dopiero jutro będzie ginekolog i przepisze tampony. Ale mam przepisane inne fajne zabiegi. Lecę właśnie na laser na kręgosłup i kąpiel babelkowa. I jeszcze jedno, nie mają tu borowiny w wiaderkach tylko w fizelinie.
Powód operacji, zabiegu: obfite miesiączki, niedokrwistość z niedoboru żelaza i kwasu foliowego, mięśniaki
Zakres operacji: amputacja trzonu macicy z jajowodami
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: Najpierw Orgametril potem Activelle w celu całkowitego wyeliminowania miesiączek - po 4 mies.brak zadowalających efektow. po operacji nic nie biore