Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

Iwo spokojnie, jesteś bardzo krótko po operacji, zanieś dokumenty ze szpitala do lekarza pierwszego kontaktu, tylko przypilnuj aby zrobił sobie kopie i bez problemu powinien Ci wypisać skierowanie do sanatorium. Tylko nie rozumiem dlaczego piszesz o lekarzu orzeczniku przecież to są lekarze z ZUS, a o skierowanie do sanatorium na leczenie uzdrowiskowe szpitalne trzeba ubiegać się przez NFZ, pozdrawiam i życzę powodzenia

Iwo życzę Ci powodzenia w załatwieniu sanatorium
Zalecam jednak troszkę z tym poczekać, bo czas oczekiwania jest dość krótki i może się okazać, że z pownych wartościowych zabiegów nie będziesz mogła jeszcze skorzystać, a szkoda byłoby je stracić

Witam Cię Iwo.
Mi właśnie skierowanie do sanatorium ( poszpitalne) wypisywał lekarz pierwszego kontaktu.
Zadowolony nie był ale wypisał. Sanatorium dostałam bez problemu.
Życzę powodzenia w załatwianiu.

basia65"
,, ... Tylko nie rozumiem dlaczego piszesz o lekarzu orzeczniku przecież to są lekarze z ZUS, a o skierowanie do sanatorium na leczenie uzdrowiskowe szpitalne trzeba ubiegać się przez NFZ ..."
Basiu dzisiaj powiedziała tak moja doktor, że może to nie być przyjęte jak wypisze lekarz pierwszego kontaktu a nie lekarz ze szpitala ...
Nigdy nie miałam okazji być w sanatorium, i nie do końca się znam. Zależało by mi jednak aby w lipcu czy sierpniu wyjechać. no ale zobaczymy ...

Iwo to nieprawda, lekarz pierwszego kontaktu ma pełne prawo wystawić taki wniosek, tylko musi go prawidłowo wypisać.
Zerknij tutaj i poczytaj o szczegółach
Musi być to wniosek o szpital uzdrowiskowy z takim kodem...

https://syrenki.net/viewtopic.php?f=41&t=230&start=40#p9178

Dzieki wielkie

Hurrra! Jednak okazało się, że moja doktor wypisała mi skierowanie i już 31.05. wysłałam do NFZ u?. Teraz trzeba tylko cierpliwie czekać na termin i miejsce? ciekawe czy będę długo czekać? Może któraś z Syrenek też złożyła w tym terminie skierowanie do NFZ?

Jestem miesiąc po operacji wycięcia macicy i przydatków z powodu raka trzonu. Dziś u lekarza rodzinnego chciałam skierowanie na leczenie sanatoryjne poszpitalne i nie chciał.mi dać. Za chwilę idę prywatnie do Pani doktor która mnienoperowala bo wizytę w poradni i mam dopiero na 19 kwietnia. Pytanie.czy ona może mi wystawić takie skierowanie? Onkologiczne poszpitalne sanatorium to które leci z l4 I się nie plac

Chyba przy nowotworze nie wolno korzystać z sanatorium? Być moźe to było powodem odmowy.

Ganela, Vika ma racje. Onkosyrenki nie są kwalifikowane

Och Stynko, przekonałam się dziś osobiście, byłam u swojego lekarza I kontaktu- i mimo, że to niesamowita poczciwina i daje wszystko o co się prosi, to nie skierował mnie na leczenie sanatoryjne. Bo jestem onkologiczna, W formularzu jest pytanie o nowotwór i leczenie 5 lat wstecz- jeśli tam się wstawi krzyżyk to pozamiatane- nikt nie przyzna sanatorium. A tak liczyłam że jakiś rehabilitant pokaże mi ćwiczenia na wzmocnienie mięśni przy miednicy i chociaż na te tampony borowinowe, które podobno tak fajnie wspomagają zdrowienie pochwy. Bo przecież wiem, że nie wolno mi się poddawać masażom , jakimś wirówkom i innym szaleństwom 😢. Tak więc będę się mogła starać od stycznia 2023 za 5 lat🤦‍♀️. Durny przepis uważam, Syrenka w dodatku onkologiczna to dopiero potrzebuje wsparcia specjalistów od wracania do zdrowia…

Dzięki OLIKKK, wygląda na to że tylko 12 mcy