Strona 2 z 2

Re: Funkcjonowanie seksualne po histerektomii - badanie

PostNapisane: 10 paź 2019, o 02:20
przez hugnonot
Joanna80 napisał(a):Znalazłam raport z badań, który cytujesz (http://koalicjarsm.pl/download.php?rid=2). Podstawą wniosków nie były tu akurat ankiety, ale tak zwane "pogłębione wywiady", nagrywane na magnetofonie, z kobietami korzystającymi z zasiłków z pomocy społecznej (to jest na stronie 2). Zgadzam się z Tobą, że przesadą jest wyciąganie wniosków o wpływie wykształcenia na podstawie 3 wywiadów z kobietami o "relatywnie wyższym" wykształceniu.


To tylko pierwszy z brzegu przykład...

Joanna80 napisał(a):Pomija się milczeniem fakt, że dla wielu kobiet badania "na fotelu" są nieprzyjemne czy wręcz bolesne, i że nieraz nie są w ogóle potrzebne - np. w USA wydano ostatnio zalecenie, by nie badać "na fotelu" kobiet, które nie mają żadnych objawów i nie są w ciąży, a w wielu krajach nie trzeba przejść badania ginekologicznego, żeby dostać receptę na pigułki antykoncepcyjne.


Mhm, uważa się, że może to wręcz zaszkodzić - wprowadzić drobnoustroje, zranić śluzówkę itp.

Re: Funkcjonowanie seksualne po histerektomii - badanie

PostNapisane: 10 paź 2019, o 18:00
przez Anita71
Ale się porobilo #:-s jednakże aktywność nasza w tym dziale świadczy jednak o tym, że to dla nas bardzo ważny temat, ciągle dla nas gorący emocjonalnie. Ciekawe czy autorka ankiety była czytelnikiem naszych postów, one przecież pokazują co nas boli i dotyka. Ich dokładna analiza może byłaby dobrą wskazówka do skonstruowania pytań do ankiety :-?

Re: Funkcjonowanie seksualne po histerektomii - badanie

PostNapisane: 10 paź 2019, o 21:55
przez Stynka
Szanowna Pani,
w badaniach naukowych niejednokrotnie pojawia się określenie "badania pilotażowe". Może tak potraktować dotychczasowe kwestionariusze/ankiety? Byłyby to także sugestie dla promotora, bo przecież prowadzi badania pod Jego kierunkiem.
Łączę pozdrowienia :)

Re: Funkcjonowanie seksualne po histerektomii - badanie

PostNapisane: 11 paź 2019, o 01:44
przez Joanna80
olikkk napisał(a):No właśnie to miałam na myśli ....
Moim zdaniem najpierw powinno się przeprowadzić rozmowy z kobietami, żeby się zorientować jakie problemy pojawiły się po operacji, a dopiero potem opracować pytania i wtedy będą one sensowne.
Może byłoby lepiej zrobić najpierw ankietę, w której padną pytania dotyczące tego z jakimi problemami spotykamy się po operacji, zarówno w swerze fizycznej jak i psychicznej.
Dopiero po zebraniu tych informacji i wnikliwej analizie zebranej wiedzy, sporządzić pytania, na które będzie nam łatwiej odpowiadać, a zebrana wiedza będzie ciekawa i może wnieść coś pozytywnego do interesującego nas wszystkich tematu.


Zgadzam się z Tobą w 100%! Żeby móc robić rzetelne badania na taki temat, trzeba zdobyć najpierw wiedzę o doświadczeniach kobiet po operacji - i to zdobyć ją bezpośrednio, a więc dzięki rozmowom, wypowiedziom na naszym forum itp. Nie można też rozpatrywać seksualności w oderwaniu od samopoczucia kobiet (fizycznego i psychicznego) i innych sfer ich życia.

Re: Funkcjonowanie seksualne po histerektomii - badanie

PostNapisane: 11 paź 2019, o 01:46
przez Joanna80
Stynka napisał(a):Szanowna Pani,
Byłyby to także sugestie dla promotora, bo przecież prowadzi badania pod Jego kierunkiem.
Łączę pozdrowienia :)


Zgadzam się z Twoją sugestią - i dodam, że w przypadku badań o takiej tematyce zdecydowanie najlepiej byłoby, żeby promotorem była kobieta!

Re: Funkcjonowanie seksualne po histerektomii - badanie

PostNapisane: 11 paź 2019, o 02:01
przez Joanna80
Hugnonot, gdyby Ci się udało jeszcze raz dotrzeć do tej pracy, o której wspomniałaś wcześniej (autorstwa ginekolożki), albo jeśli trafisz na inne "głupie" badania na podobne tematy, będę Ci bardzo wdzięczna za namiary!

Za mało jest w ogóle krytycznego myślenia o tym, co ma sens, a co nie, i za mało bierze się pod uwagę odczucia kobiet! Wiele z nich przechodzi np. histeroskopię bez żadnego znieczulenia, choć wcale tak nie musi być, a dla wielu kobiet jest ona bolesna. Ból traktuje się jako coś, z czym kobiety mają się po prostu pogodzić...

Re: Funkcjonowanie seksualne po histerektomii - badanie

PostNapisane: 11 paź 2019, o 18:56
przez hugnonot
Joanna80 napisał(a):Hugnonot, gdyby Ci się udało jeszcze raz dotrzeć do tej pracy, o której wspomniałaś wcześniej (autorstwa ginekolożki), albo jeśli trafisz na inne "głupie" badania na podobne tematy, będę Ci bardzo wdzięczna za namiary!

Za mało jest w ogóle krytycznego myślenia o tym, co ma sens, a co nie, i za mało bierze się pod uwagę odczucia kobiet! Wiele z nich przechodzi np. histeroskopię bez żadnego znieczulenia, choć wcale tak nie musi być, a dla wielu kobiet jest ona bolesna. Ból traktuje się jako coś, z czym kobiety mają się po prostu pogodzić...


OK, ale ja nie zapisuję linków do tego co czytam, szczególnie do bezwartościowych prac. To co czytam często jest obcojęzyczne.
Co do bólu i traktowania kobiet to jest przyzwolenie na takie przedmiotowe traktowanie kobiet, w Polsce kobietami się po prostu pomiata.
Winę ponosi tu również kościół. Wystarczy porównać jak traktowany jest ksiądz a jak zakonnica.
Dodam taki przykład medyczny - wziernikowanie pęcherza, u mężczyzny obowiązkowa narkoza a u kobiety bez znieczulenia. Gdyby facet miał rodzić byłoby to zawsze cesarskie cięcie.

Re: Funkcjonowanie seksualne po histerektomii - badanie

PostNapisane: 11 paź 2019, o 19:09
przez Anita71
Joanna bardzo trafnie nakreśliłas powiązanie seksualności i samopoczucia psychicznego i fizycznego trafiłaś w sedno sprawy!

Re: Funkcjonowanie seksualne po histerektomii - badanie

PostNapisane: 14 paź 2019, o 09:39
przez Joanna80
Anita71 napisał(a):Joanna bardzo trafnie nakreśliłas powiązanie seksualności i samopoczucia psychicznego i fizycznego trafiłaś w sedno sprawy!


Bardzo mi miło, że tak uważasz :ymblushing: !

Re: Funkcjonowanie seksualne po histerektomii - badanie

PostNapisane: 14 paź 2019, o 10:37
przez Joanna80
hugnonot napisał(a):OK, ale ja nie zapisuję linków do tego co czytam, szczególnie do bezwartościowych prac. To co czytam często jest obcojęzyczne.
Co do bólu i traktowania kobiet to jest przyzwolenie na takie przedmiotowe traktowanie kobiet, w Polsce kobietami się po prostu pomiata.
Winę ponosi tu również kościół. Wystarczy porównać jak traktowany jest ksiądz a jak zakonnica.
Dodam taki przykład medyczny - wziernikowanie pęcherza, u mężczyzny obowiązkowa narkoza a u kobiety bez znieczulenia. Gdyby facet miał rodzić byłoby to zawsze cesarskie cięcie.


Nie musi być link - gdybyś mogła mi podać, o czym była ta praca, i gdzie ją znalazłaś, to wystarczy - poszukam jej sama. A teksty np. w języku angielskim też jak najbardziej mogą być - nie mam z nim problemów :)

A jak trafisz na jakieś ciekawe czy też szczególnie wnerwiające artykuły/prace/książki w przyszłości, daj nam, proszę, o tym znać! Może w ogóle warto byłoby utworzyć na forum dział "Lektury", gdzie mogłybyśmy wstawiać np. linki do artykułów?

Co do złego traktowania kobiet, dodałabym, że także na Zachodzie nie jest wcale dobrze. Bolesne zabiegi ginekologiczne (histeroskopie, zakładanie wkładki antykoncepcyjnej itp.) również często robi się tam bez żadnego znieczulenia. Myślę też, że wszędzie najgorzej traktowane są te kobiety, które są zbyt nieśmiałe czy zbyt wystraszone, by upominać się o swoje prawa.

Z tym wziernikowaniem pęcherza u kobiet to straszne - nie wiedziałam, że robi się to im bez znieczulenia. Uważam, że pacjentki powinny domagać się znieczulenia, bo nigdzie chyba przecież nie jest powiedziane, że kobiety nie mają do niego prawa!

Co do wpływu Kościoła, zgadzam się z Tobą. Wciąż zbyt często zachęca on zresztą, niestety, kobiety do tego, by w pokorze godziły się ze swoim losem, a do tego utrzymuje atmosferę wstydu wobec ludzkich narządów płciowych. Katechizm Kościoła Katolickiego wprost wychwala "wstydliwość", która ma się wyrażać m.in. w sprzeciwie wobec "dążeń niektórych środków przekazu posuwających się za daleko w przedstawianiu intymności człowieka". (punkt 2523 - http://www.katechizm.opoka.org.pl/rkkkIII-2-2.htm). Jeśli kobiety żyją w przeświadczeniu, że ich narządy płciowe są "wstydliwe", trudniej im walczyć o godne traktowanie np. na oddziałach ginekologicznych!

Re: Funkcjonowanie seksualne po histerektomii - badanie

PostNapisane: 2 lis 2019, o 17:42
przez hugnonot
prosiłaś o przykład, właśnie natknęłam się na przykład beznadziejnej pracy - analizy danych statystycznych zebranych w jakimś szpitalu:
http://www.wbc.poznan.pl/Content/394524/index.pdf
Znamienne jest zdanie na stronie 46 tego dzieła: "Ilość tego typu operacji onkologicznych zwiększyła się w sposób istotny statystycznie w latach 2007 – 2008 w porównaniu
do lat 2004 - 2005 (p<0,05), co miało związek z kształceniem się kadry kierowniczej w dziedzinie ginekologii onkologicznej i zdobywaniem coraz
większego doświadczenia w tym zakresie" ilustruje nad wyraz dobrze przyczynę wykonywania dużej operacji - cel kariera kadry kierowniczej.

Re: Funkcjonowanie seksualne po histerektomii - badanie

PostNapisane: 16 lis 2019, o 18:08
przez hugnonot
Ja tak widzę sensowność ankiet jak w tym dowcipie:
"Radzieccy naukowcy badają pająka. Usunęli mu 1 kończynę i mówią: pająk idź. Pająk idzie.
Usunęli 2 i mówią. Pająk idź. Pająk idzie.
Usunęli mu pozostałe kończyny i mówią. Pająk Idź. Pająk nie rusza się.
Wyciągnęli wniosek: Pająk po usunięciu wszystkich kończyn traci słuch."

Re: Funkcjonowanie seksualne po histerektomii - badanie

PostNapisane: 16 lis 2019, o 19:27
przez Anita71
=)) =)) Jesteś niemożliwa =))

Re: Funkcjonowanie seksualne po histerektomii - badanie

PostNapisane: 17 lis 2019, o 15:19
przez Marzena17
=))