Mając normalnego gina pogadałam o plastrach:
1-nie ma określonego czasu klejenia, zależy od osobnika
2- plastry nie służą tylko przeciw buchnięciom ale ogólnie chronią nasz organizm po ostrym wejściu w meno, w naszym przypadku
3- mogę zmniejszyć dawkę ale w momencie dyskomfortu mam wracać do całego
4- pilnować koniecznie cycki!!
Mowa tu o osobie nieonkologicznej, bez spotkania ze skorupiakiem.
W momencie suchości pochwy należy myśleć o poziomie estrogenu, być może większa dawka pomoże.
U mnie smarowanie aż za dobre
potwierdza mąż i lekarz