Strona 3 z 4

Re: Wypukły wałek po operacji usunięcia macicy

PostNapisane: 6 maja 2016, o 15:35
przez carma
Olikkk, nigdy o Was nie zapomnę, bo bardzo dużo się dzięki Wam dowiedziałam i mocno mi to pomagało po operacji :) najczęściej przeglądam jednak internet w telefonie i jakoś FB bardziej mi po drodze ;)
Wróciłam do pracy w środę, szef zaproponował (SAM!!!), że mogę pracować krócej, więc pracuję 6-7 godzin + dwie godziny dojazdu w aucie w dwie strony :)
Dziś czuję mocne zmęczenie fizyczne i lekki ból brzucha, którgo nie czułam już od jakiś dwóch tygodni... więc naprawdę trzeba na siebie uważać, pozycja siedząca nie służy :(
na szczęście już weekend... Miłego czasu wszystkim :)

a po jodze był bardzo fajny ból mięśni, głównie pleców, dzisiaj znowu idę :)

Re: Wypukły wałek po operacji usunięcia macicy

PostNapisane: 6 maja 2016, o 17:51
przez olikkk
Jak dobrze Carmo , że masz wyrozumiałego szefa ;;)
No widzisz, sama się przekonałaś po trzech dniach pracy w skróconym wymiarze, że troszkę dłuższa rekonwalescencja przydałoby się po operacji :-?
Dobrze że zaczynasz łagodniej jest więc nadzieja, że powolutku się przyzwyczaisz i będzie dobrze, czego Ci mocno życzę :-*

Re: Wypukły wałek po operacji usunięcia macicy

PostNapisane: 7 maja 2016, o 18:23
przez basia65
Carmo uważaj na siebie i życzę powodzenia :ymhug:

Re: Wypukły wałek po operacji usunięcia macicy

PostNapisane: 9 maja 2016, o 10:41
przez eli-50
Carmo wracaj do formy słuchając swojego organizmu :x %%- . Pozdrawiam :-*

Re: Wypukły wałek po operacji usunięcia macicy

PostNapisane: 9 maja 2016, o 11:07
przez carma
dziękuję Wam, kochane :)
w weekend był relaks, więc mam nadzieję, że starszy mi sił na cały tydzień pracy ;) w sumie musi :D
Miłego tygodnia, aby w Waszych sercach było tyle samo słońca, co na niebie :)

Re: Wypukły wałek po operacji usunięcia macicy

PostNapisane: 24 paź 2016, o 21:07
przez kolka43
Dziewczyny powiedzcie mi proszę :-\ maść lub krem na szew to dobierałyście same czy na "polecenie" lekarza? Wydaje sie,że skóra w okolicach szwu jest sucha. Może trzeba dopieścić nasze cięcie?- jak uważacie?

Re: Wypukły wałek po operacji usunięcia macicy

PostNapisane: 24 paź 2016, o 21:34
przez vika45
Ja smarowałam po zagojeniu oliwką, niestety tradycyjnie u mnie bliznowiec :(

Re: Wypukły wałek po operacji usunięcia macicy

PostNapisane: 24 paź 2016, o 22:46
przez kolka43
Dziękuję Ci Vika45 - za dwa dni minie już dwa m-ce od zabiegu :) ,,szew jest czerwony-,"podkarmię" go oliwką może zblednie. ;)

Re: Wypukły wałek po operacji usunięcia macicy

PostNapisane: 25 paź 2016, o 11:49
przez vika45
Zblednie po kilku miesiącach ale oliwkowałam i masowałam aby szew był miękki i elastyczny :D

Re: Wypukły wałek po operacji usunięcia macicy

PostNapisane: 25 paź 2016, o 12:34
przez Marzenka
Ja mam bliznowca okropnego,ale trudno

Re: Wypukły wałek po operacji usunięcia macicy

PostNapisane: 25 paź 2016, o 15:05
przez vika45
Ja mam po wszystkich zabiegach bliznowce za wyjątkiem nogi. Wiem już dlaczego! Szew nie moczony przez sześć tygodni. Teraz kojarzę zalecenie plastyka aby szwa po wycięciu blizny ńie moczyć dwa tygodnie. Pod wpływem wody macerują się brzegi rany a przy skłonnościach bliznowiec gotowy :(

Re: Wypukły wałek po operacji usunięcia macicy

PostNapisane: 26 paź 2016, o 00:23
przez Alicja
Smrowałam blizne kremem Noscar, Zrobiła sie jasna i gdyby nie miejsce i wielkośc, to byłaby prawie niewidoczna :)

Re: Wypukły wałek po operacji usunięcia macicy

PostNapisane: 16 gru 2016, o 21:05
przez Szelka
Witajcie,
jak dobrze poczytać, że wałki w modzie.....jakiś czas po operacji.
Ja zaraz po operacji miałam dość spory, obecnie jestem 2 tyg po operacji i już jest troche mniejszy. Mam nadzieję, że zniknie :)

Re: Wypukły wałek po operacji usunięcia macicy

PostNapisane: 16 gru 2016, o 23:13
przez vika45
Zniknie, zniknie ale trzeba być cierpliwym. Wałek zniknął, sadło nie! Nie chcieli od razu plastyki zrobić :(

Re: Wypukły wałek po operacji usunięcia macicy

PostNapisane: 17 gru 2016, o 11:00
przez maria
VIKI =)) =)) =)) potwierdzam :))

Re: Wypukły wałek po operacji usunięcia macicy

PostNapisane: 13 sty 2017, o 21:56
przez Jolanta
Mój wałeczek ma się dobrze ,pomimo tego ,że dzisiaj mija miesiąc od operacji.Może to dlatego ,że za mało odpoczywam,bo jednak po każdej większej aktywności brzuch jest twardy i boli,puchnie.A do smarowania używam wazeliny zwykłej,mojemu mężowi polecił w zeszłym roku lekarz ,po operacji kazał smarować wazeliną i rzeczywiście po cięciu nie ma prawie śladu.

Re: Wypukły wałek po operacji usunięcia macicy

PostNapisane: 31 sty 2017, o 19:19
przez Jolanta
Heloooooooo :D Kobietki ratunku ,siedem tygodni po operacji ,a mój wałek ma się nadal dobrze :kolobok_dash2: byłam dzisiaj na schopingu =)) z nadzieją ,że może jakieś jeansy sobie kupię i wyskoczę wreszcie z dresów :)) (nigdy nie biegałam w dresach po ulicy,a teraz proszę bardzo na starość zrobiła się ze mnie dresiara =)) )przymierzyłam sobie śliczne spodenki i cooooo,patrzę w lustro ,a tam jakieś dziwne zjawisko :-ss biust -potem płasko -potem wał przeciwpowodziowy -i znów płasko, o matulu wiosna idzie z maskujących ciuchów trzeba będzie wyskoczyć ,a tu takie dziwadło.Dziewczyny ,kiedy to zejdzie :-ss

Re: Wypukły wałek po operacji usunięcia macicy

PostNapisane: 31 sty 2017, o 19:57
przez olikkk
;)) Jolu u mnie zawsze coś tam z przodu było i choć miałam nadzieję, że po wycięciu tego i owego nieco tego czegoś ubędzie ;) ale niestety taka moja uroda , chyba w genach mamy to coś i już zostanie :-?
Ale to tylko moja "uroda" a u Was może będzie inaczej :-??
W każdym razie dżinsy noszę tak czy inaczej :p

Re: Wypukły wałek po operacji usunięcia macicy

PostNapisane: 31 sty 2017, o 20:58
przez maria
OLICZKU o jakim wałku mówisz chyba takim do ciasta =))
JOLANTA o jakiej starości piszesz jesteś jeszcze młoda laska ,u mnie to dopiero wał został =))

Re: Wypukły wałek po operacji usunięcia macicy

PostNapisane: 5 lut 2017, o 18:32
przez Mika83
Witam wszystkie Syrenki,
to mój pierwszy post na forum. Mialam operację usunięcia macicy w połowie stycznia, niestety straciłam też dziecko. Po operacji miałam też niestety krwotok do jamy otrzewnej i konieczność drugiej operacji tego samego dnia. Potem transfuzje, leki, tydzień na oddziale i od 23 stycznia jestem w domu. Mam kontrolę w drugiej połowie lutego to mam też niestety jeszcze jakieś skrzepy które powinny się wchłonąć a jeśli nie to lekarze straszą trzecią operacją. Obecnie większość dnia spędzam leżąć/odpoczywając. Mam wiele pytań. Jestem obecnie na macierzyńskim, ale chciałam zapytać o doświadczenia innych Syrenek: po jakim czasie możliwy był powrót do pracy? ile czasu byłyście na zwolnieniu? kiedy mogę się spodziewać, że ból brzucha minie zupełnie? Czym smarować bliznę? ja jestem po uprzednich dwóch cięciach cesarskich, wtedy blizny niczym nie smarowałam i była brzydka, teraz kupiłam plastry Sutricon, ale nie wiem czy mogę je już stosować? blizna mnie szczypie ale jest ładnie zagojona, w środku to wiadomo: ciągnie. Na razie tyle mi przychodzi do głowy. Będę wdzięczna za wszystkie wskazówki :)