przez aguha » 9 lut 2014, o 11:15
Widzę, że my rasowe kobiety, na pysk pada ale posprzątać musowo, bo jak nie zrobimy czegoś to niechybnie nastąpi koniec świata a co najmniej armagedon, wyobraźnia nam nie pozostawia złudzeń: siedzę w domu dwa dnie nic nie robię, spod szafy wyglądają koty, patrzą i tylko myślą jak tu obrać kolejne miejsce w posiadanie, kurz siedzi na meblach będzie się na nas rzucał jak tylko wstaniemy, podłogi krzyczą że się duszą pod zwałami pisaku. Ale to tylko wyobraźnia, to nie bajka, nie uniwersytet potworów, tu pod łóżkiem ich nie ma nie musicie się bać, a nawet jak przyjdą goście to co? czy oni też mieszkają w muzeach? Nie wydaje mi się, wiec wyluzujcie trochę i nie dajcie się zestresować, życie jest piękne nawet z brudną podłogą
szłam ulicą wieczorem, niosłam bułki i pasztet,
przed wystawą stanęłam, a on z boku tak nadszedł,
długo to nawet mi się nie przyglądał,
tylko z miejsca powiedział GIOCONDA
Czy wyglądam jak Gioconda?
nie wyglądam?
ale on tak do mnie mówił cały czas.