Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

Loudres napisał(a):Hej, czy takie lekkie pieczenie w podbrzuszu długo się utrzymuje? Jestem nadal na zwolnieniu, czuje się na prawdę dobrze, codziennie pije siemię lniane, nawet zaczęłam jeść normalne potrawy. Za tydzień wynik histopatologiczny, strasznie się boje. No ale mam takie lekkie pieczenie w podbrzuszu ( nie ciągle) powinnam powiedzieć o tym lekarzowi jak będę odbierała wynik czy to raczej normalne ?

Zastanawia mnie też temat zbliżeń, czy lekarz was badał i wyraził zgodę na zbliżenia czy po prostu jak minął jakiś tam czas to próbowaliście?

Powiedz lekarzowi o swoich dolegliwościach. Jeśli chodzi o zbliżenia, to lekarz powinien zbadać i dać zielone światło

Ponieważ nikt nie odpowiedział pod moim postem wczorajszym a umieram z niepewności napisze jeszcze tutaj.
Pojechałam wczoraj odebrać wynik.
Wynik mikroskopowy guz gładkomięśniowy o nieokreślonym potencjale złośliwości.
W obrębie guza obecna martwica.
Aktywność mitotycznaą 2figury/10hpf
Atypii komórkowej nie stwierdza się.
Wykonano badania immunohistochemiczne
Caldesmon odczyn dodatni
Cd10 odczyn ogniskowo dodatni
Desmin odczyn ogniskowo dodatni
Ki-67 odczyn dodatni 1-2% komórek nowotworowych
Sma odczyn dodatni

Nowotwór o niepewnym lub nieznanym charakterze żeńskich narządów płciowych
Guz mięśniówki gładkiej o nieokreślonej potencjalnej złośliwości.

Czy ktoś miał podobnego guza o nieokreślonym potencjale złośliwości?

Loudres ,
nie miałam, nie słyszałam o takim przypadku, dlatego milczę.
Rozumiem Twoją niepewność, ale nic Ci nie poradzę No może tylko to udaj się do lekarza/lekarzy specjalistów z pytaniami...
Pozdrawiam serdecznie

Nie pisałam, bo nie mam wiedzy na ten temat. Ale dobrze że nowotwór a nie rak- to najpewniej niezłośliwa zmiana. Dla pewności, trzeba by zabrać ten Twój materiał do innego laboratorium, żeby to przebadali inni patomorfolodzy. Ale uszy do góry, jakby było coś źle, to by zasygnalizowali.

Jeszcze w szpitalu podpisywałam zgodę na zabranie wszystkiego przez uniwersytet dla uczniów do badań. Tłumaczyli nam, że oni to utylizują po badaniu przez patomorfologa. Więc chyba nie mam możliwości tego zabrać.
Ogólnie właśnie jestem słabo poinformowana przez lekarza wydającego wynik. A nie wiedziałam o co pytać. W poniedziałek mam wizytę u swojej gin ale ona nie jest onkologiem. Chyba zapisze się jeszcze dodatkowo do onkologa. Bo zaskakuje mnie że nie mam nic zaleconego prócz badań u ginekologa z USG co 3 miesiące. Jedyne co znalazłam w internecie to badania kobiet właśnie z tym typem guza i niestety on też potrafi dawać przerzuty. Bardzo mnie to martwi. Było napisane, że właśnie przez to że zmiana nie jest określona dokładnie jest bagatelizowana często i jest nieprawidłowa diagnostyka.
Jestem trochę rozżalona, bo potrzebuje pokierowania za rękę a nie czytania w internecie co dalej..
Chyba jutro zapisze się do onkologa jeszcze, i tak chciałam miec USG piersi bo nigdy nie miałam badania a w tej sytuacji chyba powinnam.

Z tego co wiem szpital ma obowiązek przetrzymać jakiś czas pobrany materiał ( chyba 3 mce są w jakiejś ustawie) , poza tym to jest fragment Ciebue, czyli Twoja własność. Ja bym próbowała odzyskać te bloczki z próbkami i zaniosłabym je do innej analizy. Bo niby skąd mają Ci teraz coś pobrać żeby dalej szukać ?

To STUMP rzadki guz o niepewnym lub nieznanym charakterze
nie można ustalić ryzyka ew. złośliwości czy wznowy na podstawie dostępnych metod
brak atypii to dobrze, aktywność mitotyczna (podziały kom.) jeśli to punty to jest średnia jeśli to mitozy to niska.
Wygląda jakby było zakażenie HPV i na tym tle coś poszło.

Czy Ki67 ma związek z badaniem szyjki macicy w kierunku zakażeniem HPV?

Z tego co się dowiedziałam to próbki, bloczki czy jak je zwał są przechowywane długo. Nie w szpitalu, a w miejscu, gdzie je wysłano do oceny histpat. Długo czyli nawet kilka lat.

Stynko ale moja macicę po wycięciu badali chyba w moim szpitalu u Was inna placówka?

Anitko, sprawdź na wyniku hist-pat. Dostałam z onkologii pismo z prośbę o wypożyczenie materiału.

.

Byłam w zeszłym tygodniu u onkologa, pokazałam mu wynik, on powiedział, że nie mam czym się martwić, dla niego ten wynik nie jest niepokojacy. Zapisał mnie na mammografię i skierował na badanie CA 125, LDHC, ESTRADIOL I PROGESTERON.
Obserwacja i tyle.

Super Loudres!

Loudres

Loudres no tego się trzymajmy, że jest wszystko ok
Tak trzymać dalej