Strona 1 z 1

Infekcja dróg moczowych

PostNapisane: 31 sty 2020, o 11:46
przez Joanna44
Witam wszystkie syrenki :)
To mój pierwszy post 😉Jestem 3 tygodnie po usunięciu macicy .Wszystko goi się chyba dobrze, trochę brudzę dobry tydzień .Od dwóch dni mam bardzo dziwna sytuacje .Kiedy oddam bezbolesnie mocz w toalecie po wyprostowaniu się nagle dostaje okropnego tępego bólu który trwa kilka minut i później przechodzi mi .Bol jest straszny wiec się zwijam bo nie mogę się wyprostować .Pozniej wszystko przechodzi i wraca znowu kiedy chce wstać z toalety i znowu to samo .Czy to jest infekcja moczu czy powinnam martwić się tym ?
Będę wdzięczna za pomoc , pozdrawiam wszystkie kobitki
Asia

Re: Infekcja dróg moczowych

PostNapisane: 31 sty 2020, o 12:18
przez Anita71
Asiu ale boli brzuch, jelita, pęcherz, czy cewka? Jaka jest barwa moczu? A jak wypróżnienia, opisz to dokładniej. Witam Ciebie na forum, więcej informacji pozwoli nam na głębszą analizę i podpowiedzi. @};-

Re: Infekcja dróg moczowych

PostNapisane: 31 sty 2020, o 13:25
przez hugnonot
Joanna44 napisał(a):Witam wszystkie syrenki :)
To mój pierwszy post 😉Jestem 3 tygodnie po usunięciu macicy .Wszystko goi się chyba dobrze, trochę brudzę dobry tydzień .Od dwóch dni mam bardzo dziwna sytuacje .Kiedy oddam bezbolesnie mocz w toalecie po wyprostowaniu się nagle dostaje okropnego tępego bólu który trwa kilka minut i później przechodzi mi .Bol jest straszny wiec się zwijam bo nie mogę się wyprostować .Pozniej wszystko przechodzi i wraca znowu kiedy chce wstać z toalety i znowu to samo .Czy to jest infekcja moczu czy powinnam martwić się tym ?
Będę wdzięczna za pomoc , pozdrawiam wszystkie kobitki
Asia


Czy nie naciskasz za mocno na brzuch gdy siadasz na WC? Czy gdy wstajesz też masz podobnie? To może być przeciążenie mięśni brzucha.

Re: Infekcja dróg moczowych

PostNapisane: 31 sty 2020, o 15:03
przez Joanna44
Kochane dziewczyny dziękuje za zainteresowanie ☺️Wszystko jest normalne , nie ma żadnych boli przy wypróżnianiu i moczu .To tak jakbym dostawała wielkiego skurczu tam gdzie jest pęcherz .Teraz po zrobieniu siku nie wstaje od razu tylko czekam .No i ten skurcz znowu przechodzi przeze mnie i puszcza .To takie silne tempie kłucie .Oczekam wstaje i już nic nie boli .Nie gania mnie nic do toalety .Mocz normalny bezbolesny .To tak jakbym chyba napinała mięśnie do oddania moczu a potem kiedy one wracają spowrotem to jest ból .Tylko ze to dotyczy tylko moczu w ciągu dnia zero tych boli 🤦‍♀️czy to może być bakteria ?
Pomóżcie dziewczyny , pliss

Re: Infekcja dróg moczowych

PostNapisane: 31 sty 2020, o 15:15
przez hugnonot
Joanna44 napisał(a):Kochane dziewczyny dziękuje za zainteresowanie ☺️Wszystko jest normalne , nie ma żadnych boli przy wypróżnianiu i moczu .To tak jakbym dostawała wielkiego skurczu tam gdzie jest pęcherz .Teraz po zrobieniu siku nie wstaje od razu tylko czekam .No i ten skurcz znowu przechodzi przeze mnie i puszcza .To takie silne tempie kłucie .Oczekam wstaje i już nic nie boli .Nie gania mnie nic do toalety .Mocz normalny bezbolesny .To tak jakbym chyba napinała mięśnie do oddania moczu a potem kiedy one wracają spowrotem to jest ból .Tylko ze to dotyczy tylko moczu w ciągu dnia zero tych boli 🤦‍♀️czy to może być bakteria ?
Pomóżcie dziewczyny , pliss


Raczej nie bo byś czuła szczypanie, ból pęcherza byłby cały czas. Zwróć uwagę czy ten ból jest również gdy nie do końca opróżnisz pęcherz, być może napinasz się żeby go opróżnić.
Na pęcherzu opierała się macica więc przy nim masz ranę, dlatego przy nacisku ta rana wewnątrz może boleć.
W razie wątpliwości zrób domowy test moczu paskowy, jest łatwy do zrobienia, choć nie jest dokładny ale jak coś nie tak pokaże.

Re: Infekcja dróg moczowych

PostNapisane: 31 sty 2020, o 16:01
przez Marzena17
Witaj Asiu :x Po operacji przy oddawaniu swoich potrzeb fizjologicznych nie możemy się napinać, tylko pozwolić, zeby powoli samo się robiło.....bieganie co godzinę, dwie do toalety to norma. Może zrob badanie moczu na wszelki wypadek i połykaj profilaktycznie Furaginę. Ja łykałam, miałam uczucie dosyć długu, jakby pęcherz był zawieszony w próżni. Porozmawiaj o tym ze swoim lekarzem. Przytulam Cię i życzę zdrowka, oby jak najszybciej przeszły Ci te bóle. :ymhug: :-bd

Re: Infekcja dróg moczowych

PostNapisane: 9 mar 2021, o 16:58
przez Fanzonun1975
Drogie dziewczyny, jestem tydzień po laparoskopii macicy i jajowodów. W piątek w stanie dobrym zostałam wypisana do domu, a w sobotę wieczorem pojawił się problem z oddawaniem moczu. Ból okropny, niedowytrzymania. W poniedziałek rano już nie mogłam oddać moczu w ogóle i trafiłam z powrotem do szpitala. Zrobiono mi usg, pobrano krew do badania, crp nieznacznie podwyższone oraz Mocz na posiew, który nie wykazał żadnej infekcji. Dostaje drugi dzień antybiotyk i jestem na obserwacji. Mocz oddaje już normalnie, ale pod koniec odczuwam niewielki ból. Doradźcie co robić. Obawiam się żeby to nie powróciło. Może powinnam pójść na wizytę do urologa

Re: Infekcja dróg moczowych

PostNapisane: 9 mar 2021, o 19:27
przez hugnonot
Fanzonun1975 napisał(a):Drogie dziewczyny, jestem tydzień po laparoskopii macicy i jajowodów. W piątek w stanie dobrym zostałam wypisana do domu, a w sobotę wieczorem pojawił się problem z oddawaniem moczu. Ból okropny, niedowytrzymania. W poniedziałek rano już nie mogłam oddać moczu w ogóle i trafiłam z powrotem do szpitala. Zrobiono mi usg, pobrano krew do badania, crp nieznacznie podwyższone oraz Mocz na posiew, który nie wykazał żadnej infekcji. Dostaje drugi dzień antybiotyk i jestem na obserwacji. Mocz oddaje już normalnie, ale pod koniec odczuwam niewielki ból. Doradźcie co robić. Obawiam się żeby to nie powróciło. Może powinnam pójść na wizytę do urologa


Myślę, że byłaś cwenikowana do operacji? Jeśli tak mogło być uszkodzenie śluzówki pęcherza lub cewki i mógł się zrobić zakrzep - zablokował odpływ moczu. W moczu nie było skrzepów? krwinek?
Skoro w posiewie było czysto to dziwne, że podali antybiotyk. Dostajesz heparynę w zastrzykach? Ona powinna chronić przed tworzeniem skrzepów.

Uszkodzenie pęcherza

PostNapisane: 15 mar 2021, o 16:06
przez Fanzonun1975
Drogie syrenki. Jestem załamana, okazało się, że doszło do uszkodzenia pęcherza moczowego po laparoskopii. Jestem od piątku zacewnikowana, lekarze twierdzą, że istnieje duża szansa, że pęcherz sam się zagoic i nie będzie potrzeba kolejnej operacji. Myślałam, że najgorsze mam już za sobą, a koszmar dopiero się zaczął. Nie wiem co robić, co myśleć. Wylewam łzy. Czy istnieje szansa na uniknięcie kolejnej operacji? Czy któraś z Was spotkała taka rzecz? Na przyszły wtorek mam badanie angiografii, by sprawdzić czy pęcherz się uszczelnił. Jestem pełna obaw i złych myśli.

Re: Uszkodzenie pęcherza

PostNapisane: 15 mar 2021, o 18:33
przez hugnonot
Fanzonun1975 napisał(a):Drogie syrenki. Jestem załamana, okazało się, że doszło do uszkodzenia pęcherza moczowego po laparoskopii. Jestem od piątku zacewnikowana, lekarze twierdzą, że istnieje duża szansa, że pęcherz sam się zagoic i nie będzie potrzeba kolejnej operacji. Myślałam, że najgorsze mam już za sobą, a koszmar dopiero się zaczął. Nie wiem co robić, co myśleć. Wylewam łzy. Czy istnieje szansa na uniknięcie kolejnej operacji? Czy któraś z Was spotkała taka rzecz? Na przyszły wtorek mam badanie angiografii, by sprawdzić czy pęcherz się uszczelnił. Jestem pełna obaw i złych myśli.


Zależy jak mocno przebity został pęcherz. Jeśli jest cewnik a uszkodzenie niezbyt duże to jest szansa, że się wygoi.
To jedno z częstszych powikłań, nawet jeśli nie przebiją pęcherza mogą np. przy zbyt brutalnym cewnikowaniu uszkodzić błonę śluzową w środku.
Angiografia to pokazanie naczyń być może uszkodzone jest naczynie, jeśli żyła to duża szansa na zagojenie. Unikaj wysiłku.

Re: Infekcja dróg moczowych

PostNapisane: 15 mar 2021, o 21:26
przez Anita71
To się porobiło :( witam Cię Fanzonun!

Re: Infekcja dróg moczowych

PostNapisane: 16 mar 2021, o 00:50
przez eli-50
Witaj Fanzonun wśród nas :ymhug:
Miejmy nadzieję, że będzie tak jak mówią lekarze %%- %%- %%-
Trzymaj się mocno kochana :kolobok_give_heart2:

Re: Uszkodzenie pęcherza

PostNapisane: 29 mar 2021, o 10:12
przez Rabenka72
Fanzonun1975 napisał(a):Drogie syrenki. Jestem załamana, okazało się, że doszło do uszkodzenia pęcherza moczowego po laparoskopii.


Tak z ciekawości, operacja na NFZ czy prywatnie?

Re: Uszkodzenie pęcherza

PostNapisane: 29 mar 2021, o 13:46
przez olikkk
Fanzonun1975 napisał(a):Drogie syrenki. Jestem załamana, okazało się, że doszło do uszkodzenia pęcherza moczowego po laparoskopii. Jestem od piątku zacewnikowana, lekarze twierdzą, że istnieje duża szansa, że pęcherz sam się zagoic i nie będzie potrzeba kolejnej operacji. Myślałam, że najgorsze mam już za sobą, a koszmar dopiero się zaczął. Nie wiem co robić, co myśleć. Wylewam łzy. Czy istnieje szansa na uniknięcie kolejnej operacji? Czy któraś z Was spotkała taka rzecz? Na przyszły wtorek mam badanie angiografii, by sprawdzić czy pęcherz się uszczelnił. Jestem pełna obaw i złych myśli.

Co u Ciebie Fanzonun ?
Czy coś się wyjaśniło ?
Sytuacja opanowana ?
Przytulam Cię mocno i życzę zdrówka 🙏❤

Re: Infekcja dróg moczowych

PostNapisane: 29 mar 2021, o 15:17
przez Fanzonun1975
23 we wtorek miałam badanie uro TK. Wszystko wyszło dobrze. Po 12 dniach wyjęli mi cewnik i dzień później wyszłam do domu. W czwartek mam kontrolę u swojego ginekologa. Czuję się na szczęście dobrze, nie mam już problemu z oddawaniem moczu. Muszę tylko siusiać na zawołanie, nie dopuszczać do przepełnienia pęcherza. Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam Wszystkie Syrenki😘

Re: Uszkodzenie pęcherza

PostNapisane: 29 mar 2021, o 15:18
przez Fanzonun1975
Rabenka72 napisał(a):
Fanzonun1975 napisał(a):Drogie syrenki. Jestem załamana, okazało się, że doszło do uszkodzenia pęcherza moczowego po laparoskopii.


Tak z ciekawości, operacja na NFZ czy prywatnie?

Na NFZ

Re: Infekcja dróg moczowych

PostNapisane: 29 mar 2021, o 17:13
przez olikkk
To super :kolobok_yahoo:
Trochę się martwiłam, bo zamilkłaś w krytycznym momencie i cisza :-s
Cieszę się że wszystko się poukładało i oby już było wszystko dobrze :ympray: :x :kolobok_girl_in_love:

Re: Infekcja dróg moczowych

PostNapisane: 29 mar 2021, o 22:25
przez Anita71
:x