Czy jest ktoś kto chciałby zacząć ze mną od 01 kwietnia? Tyle się naczytałam o poście, że... znów mam ochotę. Tak znów, ponieważ zaczęłam wraz z Nowym Rokiem, byłam 10 dni, czułam się wyśmienicie na wielu płaszczyznach
, ale musiałam post przerwać z powodu problemów z zębem (ból zmusił mnie do wzięcia bardzo silnych leków przeciwbólowych, co przerywa post). Dawno mnie na naszym forum nie było ale powiem Wam, oj tak dziewczynki, nacierpiałam się. W skrócie chcę Wam opowiedzieć: musiałam zaleczyć górnego zęba kanałowo, zęba który bolał (aczkolwiek wyglądał na zdrowego). Podczas leczenia tego zęba jakimś "cudem" (albo przez kanał albo przez wytworzony otwór) nastąpiło połączenie z zatoką szczękową i został wtłoczony podchloryn sodu do tej zatoki. To, że ból niesamowity to nie muszę już powtarzać, doznałam paraliżu twarzy a z jednej dziurki przez 2 tygodnie tryskała mi jakaś brunatna ciecz. Dużo leków, antybiotyków...Jest już w miarę dobrze, poparzone tkanki się regenerują, boli już tylko przy schylaniu się, laryngolog namawiał na oddanie sprawy do sądu, ale ja odpuściłam. Mam tylko żal do mojej dentystki, że olała sprawę, laryngolog powiedział, że po objawach powinna wiedzieć co się stało, bo one były charakterystyczne, a ona stwierdziła tylko że "musiała trafić w naczynie krwionośne".
Ech...chcę zacząć post dla tego wspaniałego samopoczucia, chcę żeby w moim organiźmie zaczęły się automatyczne procesy naprawcze, i chcę po zimie schudnąć. Ktoś chętny?