Strona 6 z 13

Re: c.d. Martyna90

PostNapisane: 10 lip 2019, o 19:49
przez Martyna90
Tak Monte , prowadzi mnie lekarz z Warszawy , ten sam który uratował moją 2 ciążę , kiedy jeszcze tam mieszkaliśmy, nie znam nikogo lepszego i tylko jemu ufam w kwestii prowadzenia patologicznej ciąży ,a moje ciąże niewątpliwie do takich należą , zawsze coś ... pierwsza była chyba względnie najspokojniejsza ;)

Re: c.d. Martyna90

PostNapisane: 10 lip 2019, o 19:58
przez olikkk
Oby ta zakończyła się pomyślnie :x 🙏

Re: c.d. Martyna90

PostNapisane: 13 lip 2019, o 11:23
przez monte
Nie może być inaczej.Yrzymam kciuki !

Re: c.d. Martyna90

PostNapisane: 21 lip 2019, o 11:34
przez Martyna90
Witam Was dziewczynki w ten ciepły i słoneczny dzień. Z "haftami " nieco lepiej , mdłości się utrzymują , ale jestem w stanie co nieco zjeść bez zwrotu . No i moja niezastąpiona pierzga zawsze w pogotowiu , na tyle poprawiła wyniki krwi , że hospitalizacja nie była potrzebna . 10 tydzień za pasem , brzuszek już się ładnie zaokrąglił , powoli muszę wyławiać z głębin szafy ciążowe ciuchy , bo zwykłe już za bardzo uciskają w pasie . W przyszłym tygodniu moje dziewczyny wyjeżdżają na kolonie na 10 dni i będzie błogie lenistwo :) za 2 tygodnie idziemy na usg podejrzeć maleństwo , sprawdzimy czy prawidłowo się rozwija i mam cicha nadzieję , ze pokaże co skrywa miedzy nóżkami :) Cieszyłabym się z 3 dziewczyny , ale chłopiec też zostanie ciepło przyjęty . Pozdrawiam Was kochane . :x Trzymajcie za nas kciuki

Re: c.d. Martyna90

PostNapisane: 21 lip 2019, o 11:38
przez Stynka
:ymhug: :x :-bd

Re: c.d. Martyna90

PostNapisane: 21 lip 2019, o 12:18
przez Aneczka15
:kolobok_girl_in_love: Dobrze Martynko, że obyło się bez szpitala i że czujesz się coraz lepiej. Te pierwsze 3 mce czesto są trudne, ale potem jest ok:) Ja bardzo lubilam być w ciąży. Poza lekkimi mdłościami i wstrętem do zapachów, bylo super. Byłam dumna, energia mnie rozpierała:) Po porodzie, niestety, ta energia znacznie się zmniejszała, chyba nie za dobrze radziłam sobie w pierwszym miesiącu, spadek hormonów i lekka depresja. Wtedy tego nie wiedzialam, myślałam, że jestem matką do bani... Ale ciąża to był błogostan. Życzę Ci tego Martynko:) Żebyście szczęśliwie toczyli się przez całe 9 mcy:) I żeby potem też było dobrze. Całuję i sciskam Was podwojnie:) :) :)

Re: c.d. Martyna90

PostNapisane: 21 lip 2019, o 12:40
przez eli-50
Martynko trzymamy %%- %%- %%- :x

Re: c.d. Martyna90

PostNapisane: 21 lip 2019, o 12:41
przez monte
Super wieści ❤❤❤

Re: c.d. Martyna90

PostNapisane: 21 lip 2019, o 13:52
przez olikkk
Martynko bardzo się cieszę, że czujesz się coraz lepiej :-bd
Ja podobnie jak Aneczka lubiłam moje ciąże całkowicie bezproblemowe, bez nudności i do ostatniej chwili w pracy, przy pierwszej, druga była w czasie bezpłatnego urlopu wychowawczego, ale też czułam się wzorcowo, czego i Tobie Martynko życzę z całego serca 🙏 :kolobok_give_heart2:

Re: c.d. Martyna90

PostNapisane: 23 lip 2019, o 18:00
przez Marzena17
Martynko @};- To takie piękne i wzruszające, i lepiej się czujesz. Tak w ogóle, to fajnie, że wpadłaś. Przeglądałam forum i zaglądałam do Twojego pokoiku, myślałam, co u Was, jak się czujesz...A tu taka niespodzianka :kolobok_heart: Trzymam kciuki :-bd Czasem wpadaj do nas powiedzieć, jak się czujesz i jak rośnie maleństwo. Uwielbiam dzieci %%- :x

Re: c.d. Martyna90

PostNapisane: 23 lip 2019, o 21:45
przez basia65
Martynko trzymam :-bd :ymhug:

Re: c.d. Martyna90

PostNapisane: 1 sie 2019, o 18:39
przez Martyna90
Witajcie dziewczynki , pozdrawiam Was z mojego ogródka w którym się lenię od kilku dni :ymblushing: , ale koniec tego dobrego jutro dziewczyny wracają z wyjazdu i będzie góóóra prania do ogarnięcia . U mnie wszystko dobrze , za 2 dni wybieram się na usg za zakończenie 1 trymestru , to już 12 tydzień , nie wiem kiedy ten czas minął... W następny weekend jadę do Warszawy, mój lekarz podtrzymuje zamiar założenia szwu na szyjce, tak na wszelki wypadek. Na razie nic złego się nie dzieje , ale że mam już poród przedwczesny w wywiadzie i ta szyjka po znacznym cięciu jest , tak będzie chyba najlepiej, kiedy będę miała dodatkowe zabezpieczenie .
Mam nadzieję że żadnej z Was nie przybyło zmartwień dobrze się czujecie i odpoczywacie tak zacnie jak ja do tej pory :D
Trzymajcie sie !!! :x

Re: c.d. Martyna90

PostNapisane: 1 sie 2019, o 20:12
przez Aneczka15
@};- Wspaniałe wiadomości Martynko:) Słuchaj lekarza i dmuchaj na zimne:)

Re: c.d. Martyna90

PostNapisane: 2 sie 2019, o 08:19
przez Szklanka
Martyno nie przemęczaj się zbytnio, miej na uwadze Twoją szyjkę :) Trzymam kcukasy :-bd :-bd :-bd %%- %%- %%-

pozdrawiam, Szklanka @};-

Re: c.d. Martyna90

PostNapisane: 2 sie 2019, o 09:17
przez Marzena17
Martynko @};- Cieszę się, że wszystko u Was dobrze :kolobok_yahoo: Pamiętaj, żeby się oszczędzać. Robotę możesz przekazać komuś innemu, dziewczynki też mogą pomóc. Pamiętaj: teraz Ty jesteś najważniejsza i Twoje maleństwo. Odezwij się po usg, czekamy na widomości od Ciebie i wspieramy Was :kolobok_heart: %%-

Re: c.d. Martyna90

PostNapisane: 2 sie 2019, o 09:21
przez monte
I takich wieści nam trzeba.
A czas leci u mojej siostry kończy się 32 tydzień...Tyle lat czekałam żeby być ciocia i to ciocia dziewczynki której nigdy nie będę miała!
My zaraz wyruszamy na urlop po 13 gmach pracy bez urlopu więc przebieram nóżkami 😆😃😂

Re: c.d. Martyna90

PostNapisane: 2 sie 2019, o 13:14
przez Aneczka15
:x Udanego urlopu Monte:) :kolobok_beach:

Re: c.d. Martyna90

PostNapisane: 4 sie 2019, o 09:46
przez Marzena17
Monte @};- Ale będziesz miała dziewczynkę u siostry, może to nie to samo, ale możesz traktować tą maleńką, jak dar z nieba i dla Ciebie. Trzymaj się Kochana i odpoczywaj. Udanego urlopu. :x

Re: c.d. Martyna90

PostNapisane: 5 sie 2019, o 21:32
przez olikkk
Martynko bardzo się cieszę, że czujesz się już zdecydowanie lepiej :D
Dobrze czytać takie wiadomości :-bd Oby nadal wszystko szło książkowo 🙏 💋

Re: c.d. Martyna90

PostNapisane: 6 sie 2019, o 17:26
przez Martyna90
Spieszę donieść , że 3 dzieciak jest 100 % kobietą :) cieszymy się bardzo wszyscy, mąż też ;P A na deser teściowa załatwiła nam apartament u swoich znajomych w Bułgarii na 7 dni od 18 sierpnia . Więc jeszcze tylko szew na szyjce w najbliższy poniedziałek i wakacji ciąg dalszy , jeśli nadal będę się czuła tak dobrze, od września wróce do pracy chociaż na jakiś czas , nie chce jesienią siedzieć w domu , bo nuda mnie wykończy ...