Strona 2 z 2

Re: Laparotomia a schody

PostNapisane: 15 gru 2021, o 22:08
przez ayartaa
Hej!❤
Wszystko dobrze, szwy w środku jeszcze się nie rozpuściły, ale poza tym okej. Blizna jest cały czas różowa, ale noszę plastry silikonowe.
2 dni temu wróciłam do pracy 😁

Re: Laparotomia a schody

PostNapisane: 15 gru 2021, o 23:06
przez olikkk
:-o no no ... Podziwiam :kolobok_give_heart2:
Wytrwałości i zdrówka Ci życzę 💋😊🙏

Re: Laparotomia a schody

PostNapisane: 16 gru 2021, o 00:01
przez Stynka
Nieżle :x :x :ymhug:

Re: Laparotomia a schody

PostNapisane: 19 gru 2021, o 19:37
przez ayartaa
Dziewczyny, a jak długo ta blizna będzie ciemnoróżowa? Lekarz niby mówił, że zagoiło się elegancko, ale nie podoba mi się wciąż ten kolor. Nie jest ciepła, nie boli, nic się nie dzieje, chodzi tylko o barwę. Jestem troszkę większą kobietą, więc mam fałdkę na brzuchu, a blizna jest idealnie na zgięciu fałdki i wzgórka, więc zgina się "do środka" i jest przykryta tym brzuszkiem. Myślałam, że plastry uchronią przed ocieraniem się skóra o skórę i trochę jest lepiej faktycznie, przestała być czerwono-różowa, ale i tak wciąż nie ma barwy skóry :/

Re: Laparotomia a schody

PostNapisane: 19 gru 2021, o 22:47
przez Anita71
Mam brzuszek :D i cięcie było poprzeczne pod fałdką, szycie kosmetyczne, szwy rozpuszczalne. Rana jest ładnie wygojona i pod fałdą niewidoczna :)

Re: Laparotomia a schody

PostNapisane: 19 gru 2021, o 23:38
przez ayartaa
No to ja mam podobnie. Jak długo zajęło, żeby blizna zbladła? U mnie już 5 tygodni po operacji, zagojone, ale dalej jest ciemnoróżowa.

Re: Laparotomia a schody

PostNapisane: 25 gru 2021, o 22:23
przez Anita71
Hmm nie wiem co do barwy, chyba nie zwracałam na to uwagi :)

Re: Laparotomia a schody

PostNapisane: 26 gru 2021, o 18:31
przez hugnonot
ayartaa napisał(a):No to ja mam podobnie. Jak długo zajęło, żeby blizna zbladła? U mnie już 5 tygodni po operacji, zagojone, ale dalej jest ciemnoróżowa.

Kwestia indywidualna, u mnie jest nadal czerwona a czasu upłynęło sporo. Przy poziomym cięciu szybko blednie przy pionowym :(

Re: Laparotomia a schody

PostNapisane: 16 mar 2022, o 10:22
przez ayartaa
Dziewczyny, to już 4 miesiąc po zabiegu, ale od drugi miesiąc występuje u mnie kilkudniowe plamienie po okresie - różowy śluz. Nigdy nie miałam takich problemów... Pierwsze miesiączki po zabiegu były okej, ale po ostatnich dwóch dzieje się coś takiego i trwa 4-5dni, więc to grubo przed owulacją, czyli nie plamienie owulacyjne. Na wizytę muszę czekać jeszcze 2 tygodnie... Miałyście coś takiego? Wiadomo, że nie powinno się czytać, ale w internecie wypisują torbiele, polipy itd i się zaczęłam stresować, że dopiero co usunęli mi mięśniaki, a już rośnie coś nowego? 😭

Re: Laparotomia a schody

PostNapisane: 16 mar 2022, o 22:08
przez hugnonot
ayartaa napisał(a):Dziewczyny, to już 4 miesiąc po zabiegu, ale od drugi miesiąc występuje u mnie kilkudniowe plamienie po okresie - różowy śluz. Nigdy nie miałam takich problemów... Pierwsze miesiączki po zabiegu były okej, ale po ostatnich dwóch dzieje się coś takiego i trwa 4-5dni, więc to grubo przed owulacją, czyli nie plamienie owulacyjne. Na wizytę muszę czekać jeszcze 2 tygodnie... Miałyście coś takiego? Wiadomo, że nie powinno się czytać, ale w internecie wypisują torbiele, polipy itd i się zaczęłam stresować, że dopiero co usunęli mi mięśniaki, a już rośnie coś nowego? 😭

jeśli torbiel to pewnie spróbują zaleczyć hormonalnie, możliwe, że poziom hormonów się zaburzył

Re: Laparotomia a schody

PostNapisane: 22 mar 2022, o 11:37
przez eli-50
Ayartaa :ymhug: %%- %%- %%-