Strona 6 z 7

Re: Watpliwosci ,czy dobra podjelam decyzje? - Persking

PostNapisane: 7 gru 2020, o 11:59
przez persking@wo.pl
Witajcie Syrenki😊Trochę mnie tu nie było, więc postanowiłam się odezwać i powiedzieć jak się czuję. Czuję się dobrze gdyby nie blizna to bym raczej nie pamiętała ze miałam wogole operację. Jajnik który pozostał, pracuje ok ale pojawiły się na nim cysty więc jestem pod stałą kontrola gina. Największym problemem po operacji jest problem ze spaniem. Chyba nie było nocy od operacji żebym się nie budziła albo nie mogła długo zasnąć. Nie muszę chyba mówić jak się czuje po takich nocach. Najpierw próbowałam ziołowe lekarstwa na sen, ale to tylko strata pieniędzy. Teraz wykupilam sobie Estazolan który podowano mi w szpitalu i po którym w szpitalu padałam odrazu. A teraz nawet po nim nie śpię. Jestem u kresu wytrzymałości. Poradźcie jak sobie z tym poradzić. ☹️😱

Re: Watpliwosci ,czy dobra podjelam decyzje? - Persking

PostNapisane: 7 gru 2020, o 13:14
przez hugnonot
persking@wo.pl napisał(a):Witajcie Syrenki😊Trochę mnie tu nie było, więc postanowiłam się odezwać i powiedzieć jak się czuję. Czuję się dobrze gdyby nie blizna to bym raczej nie pamiętała ze miałam wogole operację. Jajnik który pozostał, pracuje ok ale pojawiły się na nim cysty więc jestem pod stałą kontrola gina. Największym problemem po operacji jest problem ze spaniem. Chyba nie było nocy od operacji żebym się nie budziła albo nie mogła długo zasnąć. Nie muszę chyba mówić jak się czuje po takich nocach. Najpierw próbowałam ziołowe lekarstwa na sen, ale to tylko strata pieniędzy. Teraz wykupilam sobie Estazolan który podowano mi w szpitalu i po którym w szpitalu padałam odrazu. A teraz nawet po nim nie śpię. Jestem u kresu wytrzymałości. Poradźcie jak sobie z tym poradzić. ☹️😱


Estazolam ma to do siebie, że łatwo na niego się mózg uodpornia i wtedy on po prostu nie działa.
Mi pomaga powietrze, zmęczenie fizyczne choćby spacerem czy sprzątaniem ale też mam problem ze snem. Nie biorę nic i nie mam zamiaru.
Mojej koleżance pomaga melatonina, która jest naturalnym hormonem wytwarzanym w szyszynce i reguluje cykl dobowy.

Re: Watpliwosci ,czy dobra podjelam decyzje? - Persking

PostNapisane: 7 gru 2020, o 14:44
przez persking@wo.pl
Mnie niestety nie pomaga melatolina. Wiem że estazolan szybko uzależnia ale u mnie raczej to nie nastąpiło ponieważ w szpitalu dostałam może ze dwie tabletki a to było pół roku temu, a teraz zażyłam dopiero 3,4 więc to niewiele. I niestety nie ma u mnie znaczenia czy jestem zmęczona czy nie,bo i tak nie śpię.

Re: Watpliwosci ,czy dobra podjelam decyzje? - Persking

PostNapisane: 7 gru 2020, o 15:20
przez Anita71
Hej Persking a coś innego typowo na receptę, bo to faktycznie takie noce nieprzespane dają się we znaki. Meno to chyba nie jest bo masz jeden jajnik, co? Ziołowe nie pomagają, a co lekarze na to?

Re: Watpliwosci ,czy dobra podjelam decyzje? - Persking

PostNapisane: 8 gru 2020, o 02:43
przez hugnonot
persking@wo.pl napisał(a):Mnie niestety nie pomaga melatolina. Wiem że estazolan szybko uzależnia ale u mnie raczej to nie nastąpiło ponieważ w szpitalu dostałam może ze dwie tabletki a to było pół roku temu, a teraz zażyłam dopiero 3,4 więc to niewiele. I niestety nie ma u mnie znaczenia czy jestem zmęczona czy nie,bo i tak nie śpię.


To bardzo zależy od organizmu jak szybko mózg będzie po prostu odrzucał leki. Niektórzy stosują z powodzeniem Stilnox, jest z innej grupy więc może zadziała?

Re: Watpliwosci ,czy dobra podjelam decyzje? - Persking

PostNapisane: 8 gru 2020, o 14:34
przez Stynka
Persking,
może spróbuj dwie tabletki, albo poproś o leki o innym składzie.
Sprawdź czy ten leki nie wchodzi w interakcję z innymi lekami i dlatego się nie wchłania.

Re: Watpliwosci ,czy dobra podjelam decyzje? - Persking

PostNapisane: 8 gru 2020, o 20:38
przez persking@wo.pl
A czy miałyście może problemy ze snem po takich operacjach?

Re: Watpliwosci ,czy dobra podjelam decyzje? - Persking

PostNapisane: 8 gru 2020, o 20:54
przez hugnonot
persking@wo.pl napisał(a):A czy miałyście może problemy ze snem po takich operacjach?

ja tak, długo nie spałam wcale, teraz jest różnie, czasem męczę się bardzo długo a czasem w ogóle nie śpię

Re: Watpliwosci ,czy dobra podjelam decyzje? - Persking

PostNapisane: 8 gru 2020, o 21:18
przez Mari
Ja też mam problemy ze spaniem mało kiedy się wyśpię a tu trzeba pracować. Jeśli zdarza mi się w miarę przespać noc jestem szczęśliwa i wypoczęta. Zmęczenie fizyczne też nic nie daje zasypiam siedząc a jak pościele łóżko to już po spaniu wierzę że to sie zmieni

Re: Watpliwosci ,czy dobra podjelam decyzje? - Persking

PostNapisane: 8 gru 2020, o 21:24
przez Stynka
Miałam trudności ze spaniem i przed i po operacji ;) Jestem na lekach zwłaszcza w okresach "nasilonej nerwowości"

Re: Watpliwosci ,czy dobra podjelam decyzje? - Persking

PostNapisane: 9 gru 2020, o 00:10
przez olikkk
Zaraz po operacji budziła mnie menonenda x_x
Z czasem wszystko wróciło do normy i ze snem nie mam wogóle problemów ;)

Re: Watpliwosci ,czy dobra podjelam decyzje? - Persking

PostNapisane: 10 gru 2020, o 17:44
przez eli-50
Hej Persking :ymhug: .
Po operce u mnie noce były męczące. Jednak z czasem się unormowało. Ale ja nie miałam niestety ani jednego jajnika. Twój jajnik być może nie pracuje normalnie skoro jest jeden i są na nim zmiany. Skonsultuj to z ginem.
Co do leków wiem, że skutecznie działa lek ''Na sen''. Wystarczy pół tabletki. Jest na receptę.
Pozdrawiam ciepło :x

Re: Watpliwosci ,czy dobra podjelam decyzje? - Persking

PostNapisane: 31 mar 2021, o 17:58
przez Anita71
Persking serdeczne życzenia urodzinowe zdrowia zdrowia radości i uśmiechu 💐🌸🌷🌹🌺mamy urodziny tego samego dnia :x

Re: Watpliwosci ,czy dobra podjelam decyzje? - Persking

PostNapisane: 6 kwi 2021, o 00:15
przez persking@wo.pl
Anita 71,dziękuję Ci bardzo za życzenia, Tobie również wszystkiego dobrego, dużo zdrowia i pogody ducha @};- %%- @};-

Re: Watpliwosci ,czy dobra podjelam decyzje? - Persking

PostNapisane: 6 kwi 2021, o 21:52
przez Anita71
:ymhug:

Re: Watpliwosci ,czy dobra podjelam decyzje? - Persking

PostNapisane: 12 cze 2021, o 18:31
przez Marzena17
Persking co u Ciebie? Jak poradzilaś sobie ze snem? Tez tak mam, ze zasypiam na chwilę siedząc, a jak położę się do łóżka, to sen nie chce przyjść i tak się przewracam z boku na bok
czasem godzinę, czasem dwie..ale to na pewno menopauza. Pozdrawiam :x

Re: Watpliwosci ,czy dobra podjelam decyzje? - Persking

PostNapisane: 17 cze 2021, o 21:36
przez persking@wo.pl
Witaj Marzeno17, czuję się dobrze, chociaż mam wrażenie że dawne siły mi nie wróciły. Ze snem bez zmian, nie pamiętam żebym przespała cała noc. Trzy miesiące brałam htz na próbę ale nie czułam jakoś specjalnie różnicy. Na pewno na mój sen wpływ ma to że córka wyprowadziła się z domu i mimo że już minął rok ja nie za bardzo sobie z tym poradziłam. Do tego dochodzą problemy w domu, i tak wszystko nakłada się na siebie i to mi nie pomaga😔

Re: Watpliwosci ,czy dobra podjelam decyzje? - Persking

PostNapisane: 17 cze 2021, o 23:59
przez Mi11
Persking, czy wiesz, że bezsenność jest jednym z objawów depresji lub zaburzeń lękowych? Miałam taki okres w życiu, że przestałam spać, działo się wtedy dużo, byłam wykończona i przestałam spać w ogóle. Co wieczór w mojej głowie myśli latały tak szybko, że nie mogłam przestać, wyłączyć tego jakoś. Jak mi się udało przespać godzinę raz na dwa dni to był luskus. Byłam krańcowo wymordowana, wszystko zaczęło mi szwankować. Próbowałam leków nasennych, m.in. Zopiclone, i efekt był tylko taki, że pierwszej nocy na nim zasnęłam szczucznym snem jak kamień, a kolejnej nie spałam ani minuty. Poszłam z powrotem do lekarza i ten mnie zapytał, czy mam objawy depresji. A ja że gdzież tam, jaka depresja, ja tylko nie śpię. I poszłam do domu nie spać dalej, ale zaczęłam myśleć. Jestem typem zadaniowca, padnę ale zrobię co muszę. Tzw. silna kobieta. Ale nie bezkrytyczna. Zaczęłam więc myśleć i po tygodniu wróciłam do lekarza i powiedziałam, że chcę spróbować w kierunku depresji. Dostałam Escitalopram i już po pierwszej tabletce poczułam, jakby mi homonto o którym nie wiedziałam spadło z karku. Totalna ulga i rozluźnienie. I zaczęłam spać. Minęło już wiele wiesięcy od tamtej wizyty, nie biorę już Esitalopramu, nie potrzebuję. Śpię jak niemowlę. Jestem rozluźniona, myśli nie wirują w mojej głowie jak na karuzeli. Prawie zaspałam na własną operację o 11, aż się lekarz śmiał. Piszę o tym wszystkim, żeby trochę podpowiedzieć, że jeśli leki nasenne nie działają, to może problem jest gdzie indziej. Silne kobiety nie czują kiedy przestać być silne. Tak czy siak, to się da rozwiązać, ja tylko podpowiadam jedną z możliwości.
Pozdrawiam.

Re: Watpliwosci ,czy dobra podjelam decyzje? - Persking

PostNapisane: 18 cze 2021, o 15:29
przez Anita71
Mi jak długo brałaś lek na depresję?

Re: Watpliwosci ,czy dobra podjelam decyzje? - Persking

PostNapisane: 18 cze 2021, o 18:19
przez Mi11
4 miesiące.