Czekam na Operacje /Boje sie:(( - Agnessa
Napisane: 2 lis 2018, o 14:28
Witam syrenki !
Od pewnego czasu czytam to forum a dzis postanowilam sie zarejestrowac.
Niewiem czy moglam zalozyc nowy watek, ale jesli cos zrobilam zle to proesze mnie przezucic gdzie nalezy.
Zaczne od tego, ze o sowim miesniaku wiem od roku, juz mialam jeden termin operacji ustalony ,ale lekarze w szpitalu uznali ze narazie go poobserwujemy,.
I po roku z ok 7 cm zwiekszyl sie do jakis 9cm.
Moje ginekolog dala mi skioerowanie na operacje i tak ma sie ona odbyc 22.11.
Co mam wam pisac mam 4 letniego synka i strasznie sie boje , operacja to pal licho przeszlam juz cesarskie ciecie i domyslam sie ze bol bedzie podobny ,po operacji takze do przezycia, najgorsze jest to, ze paralizuje mnie strach; co bedzie jak to rak/miesak.
Przeczytala dzis cala historie Reni i sie zalamalam:((((
Prosze was dziewczyny wesprzyjcie mnie jakos, bo wiem ze potraficie:(((
Ptrosze wybaczcie brak polskich liter ale pisze z Wiednia i nie mam tu polskiej klawiatury
Pozdrawiam AGA
Od pewnego czasu czytam to forum a dzis postanowilam sie zarejestrowac.
Niewiem czy moglam zalozyc nowy watek, ale jesli cos zrobilam zle to proesze mnie przezucic gdzie nalezy.
Zaczne od tego, ze o sowim miesniaku wiem od roku, juz mialam jeden termin operacji ustalony ,ale lekarze w szpitalu uznali ze narazie go poobserwujemy,.
I po roku z ok 7 cm zwiekszyl sie do jakis 9cm.
Moje ginekolog dala mi skioerowanie na operacje i tak ma sie ona odbyc 22.11.
Co mam wam pisac mam 4 letniego synka i strasznie sie boje , operacja to pal licho przeszlam juz cesarskie ciecie i domyslam sie ze bol bedzie podobny ,po operacji takze do przezycia, najgorsze jest to, ze paralizuje mnie strach; co bedzie jak to rak/miesak.
Przeczytala dzis cala historie Reni i sie zalamalam:((((
Prosze was dziewczyny wesprzyjcie mnie jakos, bo wiem ze potraficie:(((
Ptrosze wybaczcie brak polskich liter ale pisze z Wiednia i nie mam tu polskiej klawiatury
Pozdrawiam AGA