Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

Dzień dobry😊
Wstydzę się swojej niewiedzy, ale mówię nieśmiało zapytam może mnie jie wyśmiejecie moje doświadczone koleżanki bez macicy 🤗

Jestem w 11 dobie po usunięciu przezpochwowym macicy z szyjką, jajniki i jajowody zostały, ponieważ nie było do nich dostępu poprzez sieć zrostów tak gęsto utkaną, że nawet mój doktor nie mógł pooglądać jajników jak się prezentują🤷‍♀️

1. Dziewczyny wczoraj miałam dostać okres, mój reguralny co do godziny co 25 dni krwotoczny czas. Co teraz z tymi jajnikami i jajowodami? Jak one pracują? One wiedzą, że nie mają już gdzie yyy owulować? Że to jajeczko już przez ten jajowód nie trafi tam gdzie dotychczas? To co ono teraz wpada do otrzewnej? Ratunku jaka ja niedouczona😶😶😶

2. Dostałam receptę na gynalgin i zalecenie podawania 2x1 (nie za dużo to jak rano i wieczorem🤔? miała ktoraś taki sposób dawkowania?) przez 10 dni Martwi mnie jak długo może się utrzymywać ta leciutko podkrwawiona wydzielina? Jest bez zapachu i malutkie ilości. Czy to naturalne, że tak długo się oczyszczam? Też podobnie miałyście?

3. Kiedy zaczną się wydalać szwy z mojego szczytu kikuta (Boooooosze jak to brzmi🫢), bo teraz je tam czuję jak wprowadzam tabsa i mnie to przeraża 😳😳😳

4. Panicznie boję się terminu "suchość pochwy" proszę napiszcie z doświadczenia jak TO co mi tam zostało będzie teraz funkcjonować bez naturalnego nawilżacza, który mi usunięto? Czy ja zawczasu mogę poczynić jakieś kroki, aby ona nie zdążyła wyschnąć tylko od początku była zdrowa jędrna prawidłowo nawilżona i miała właściwe parametry ph itp? Czy te reklamowane probiotyki dla kobiet na tamte sprawy i doustne i dopochwowe faktycznie mogłyby mi wspomóc tę jej florę i nawilżenie teraz odpowiednio ukształtować w tej nowej rzeczywistości?

Może tyle wystarczy na początek z moich niepokojów 🙄
Będę wdzięczna za każdą odpowiedź.
Zdrowia dla Was dziewczyny🤗🤗🤗

Witaj….Ja jestem po operacji 14 dni…To nie jest długo…plamienia mogą występować do 6tygodni ,wiec spokojnie musisz poczekać…jajniki pracują normalnie…komórka jajowa w twoim przypadku zostaje w jajowodzie…organizm nie wie że tej macicy nie ma …co do suchości pochwy to nie pomogę …ale ona nawilża się sama …to nie macicy zasługa że pochwa jest nawilżona…szwy wewnętrzne goją się znacznie dłużej…bo wilgoć,brak tlenu…dziwne że czujesz szwy wewnątrz🫣 Ja nie na szczęście nie dosięgam do szwu. Mam nadzieję że chociaż odrobinkę pomogłam… z pewnością wypowiedzą się też bardziej doświadczone syrenki.🙂

😘

Ivone!
Nie ma głupich pytań, a lekarze też nie o wszystkim nam mówią. Więc pytaj śmiało.
Miesiączek już nie będzie, a jajniki będą sobie pracować. Jesteś już po czterdziestce i pewnie w ciągu 5 lat zaczną spowalniać, nie stresuj się tym, przyjdzie menopauza i będzie po zabawie.
Gynalgin brałam raz na dobę, sprawdź jak to jest w ulotce, to dość silna globulka. Albo zdzwoń choć do swego lekarza i odpytaj,
Plamić możesz nawet 6-8 tygodni. Szwy rozpuszczają się i wypadają częściowo nawet do pół roku.
Skoro masz jajniki, to i wydzielają się hormony, a jak one pracują to pochwa się nawilża. W razie dyskomfortu używaj żelu i globulek z kwasem hialuronowym( ja mam Mucovagin), u mnie sprawa trudniejsza bo wycięli mi też jajniki, więc menopauza wpadła do mnie nagle po dwóch dniach. Trzeba wtedy pilnować tego nawilżania z zewnątrz.
Możesz też używać probiotyków dopochwowych, na pewno nie zaszkodzą a odbudowują florę pochwy.
Nie dźwigaj i nie męcz mięśni brzucha, u Ciebie operacja była chwilkę temu.

IvoneM
Przez dłuższy czas nie miałam problemu z suchością. Jakiś czas temu miałam zalecony przez gin Mucovagin ( 1×noc, 2× w tygodniu ) i Feminum żel.
Śmiało pytaj i rozwiewaj swoje wątpliwości
Pozdrawiam ciepło

Ja mam usunięte jajniki i żadnych problemów w związku z suchością pochwy nie odczuwam. Menopauza też mnie omija, więc jak widać, każdy organizm może reagować nieco inaczej. Po operacji również brałam Gynalgin raz dziennie, więc może faktycznie warto byłoby przedzwonić do lekarza i podpytać.

Witaj na forum, Kochana!