przez Josefina » 10 maja 2023, o 19:57
Hejka,witam Was wszystkie😘. Nowa jestem,niepełne 5 tyg po nadszyjkowym usunięciu z zachowaniem jajników. Jak pewnie niejedna poszłam na wyłuszczenie mięśniaka a wiadomo jak się skończyło i żałuję dzis decyzji jaką podjęłam . Byłam totalnie zaskoczona,wcześniej nikt,nawet na kwalifikacji,nie wspominał o takiej możliwości. Do momentu pierwszego badania już w szpitalu. Ogólnie czuje się ok,psychicznie gorzej. Dzisiaj czuje w brzuchu dziwne kłucia i promieniujący ból po lewej stronie,aż na plecy. Może któraś z Was też tak miała? A do meritum w tytule- co myślicie o powrocie do pracy po 6 tyg? Prace mam mieszana,pracuje w sklepie meblowym więc sporo chodzenia,rozkładania kanap i tym podobne. Trochę się boje ale gin mówi że czas wracać do normalnego życia😐. Wiem ale pracodawca oczekuje że jak wracasz z L4 to zdrowa. Kwadratura koła