Zły stan psychiczny - Bunia

Jeśli nie wiesz gdzie zamieścić swój post, a chcesz porozmawiać, napisz tutaj, znajdziemy dla Ciebie miejsce :)

Re: Zły stan psychiczny - Bunia

Postprzez Justi77 » 13 cze 2023, o 19:13

Kochana Buniu, bardzo dobrze rozumiem Twoją rozpacz i stan emocjonalny. Ja miałam operację 1 marca i czułam się tak samo. Wieczorem szłam spać bo byłam bardzo zmęczona, a rano budziłam się z kołataniem serca, że muszę znowu wracać do mojej rzeczywistości. Miewałam dziwne sny, śniła mi się operacja, okres, itd itp. Już jest trochę lepiej, ale jeszcze do końca nie przepracowałam tej "żałoby". Tak bo to jest poniekąd żałoba, trauma, z którą uporasz się zapewne, ale daj sobie czas. Ja nie wstydzę się o tym mówić, choć doświadczenie mnie zaskoczyło. Ostatnio oglądałam wypowiedzi jednej z blogerek, ona określiła te emocje poczuciem straty i zaburzeniem integralności ciała, bo choć może i nie planowałaś już rodzić dzieci, ale macica była Twoją częścią, bez której teraz będziesz musiała nauczyć się żyć. Dlatego czujesz się wypatroszona, inne kobiety mówią o pustce. Prawda taka, że tam w brzuchu nigdy pustki nie ma, bo inne narządy zajmuję miejsce macicy.
Jest to tak trudne przeżycie, nawet jeśli człowiek jest przekonany o słuszności operacji to i tak trudno mu opanować poczucie żalu. Miałam możliwość czytać relacje kobiet, obojętnie jakiej narodowości, czy miały raka czy nie, większość płacze i ja też tak miałam i jeszcze mam....
Otwierają się przede mną panie, nawet w wieku 70 bądź 80 + które zupełnie dobrze funkcjonują bez macicy od 20 lub 30 lat. Potwierdzają, że można i piękne dni jeszcze nadejdą choć nie od razu.
U mnie jeszcze dochodzi do tego stan przedmiesiączkowy i obolałe piersi, czekam na okres, którego po prostu już nie ma i nie będzie. A może to też się wkrótce uspokoi bądź będzie słabsze.
Pociesza Cię ta, która jeszcze cały czas wymaga pocieszenia ;) jeszcze mam parę problemów po operacji, ale w głowie mi już tak strasznie nie buzuje. Ta droga, którą idziesz jest zupełnie normalna i zrozumiała, niestety nikt pewnie Cię nie ostrzegł, że będzie to takie trudne. Ja żałuję, że przed operacją nie miałam możliwości rozmawiać z jakimś dobrym psychologiem, u mnie potoczyło się wszystko bardzo szybko, a świadomość dotarła do mnie z opóźnieniem.
Tak nam się przydarzyło, każdy coś dostanie na pewnym etapie życia. Ponoć nie dostajemy nic więcej ponad to, co możemy unieść.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Justi77
 
Posty: 4
Dołączył(a): 4 cze 2023, o 19:57
Wiek: 46
Data operacji: 1 marca 2023
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki
Zakres operacji: usunięcie trzonu macicy z jajowodami
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: bez HTZ

Re: Zły stan psychiczny - Bunia

Postprzez ASAJ75 » 14 cze 2023, o 08:06

Hmmm, w ogóle tak tego nie brałam. Ani razu nie przyszło mi do głowy określenie wypatroszona czy pusta. Po prostu, dążąca do zdrowia. Jakbym miała takie problemy z innymi organami też bym usuwała. W 90% naszych przypadków macica spełniła swoje funkcje i w sumie nie jest nam nad wyraz potrzebna. A że coś potem boli, ciągnie, narywa, cóż jak po każdej operacji czy nawet złamanej kości. Wolę mieć usuniętą macicę przed 50tką, niż nie wiem- nerkę, kawałek żołądka, jelit . Oczywiście najfajniej by było mieć wszystko na swoim miejscu, ale cóż to nam akurat w życiu nie wyszło. Za to inne rzeczy na pewno wzorowo😜
ASAJ75
 
Posty: 882
Dołączył(a): 10 lip 2022, o 17:56
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiek: 47
Data operacji: 5 lipca 2022
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: Rak trzonu macicy G3
Zakres operacji: Usunięcie macicy, jajowodów -22.03.22, jajników, węzłów chłonnych-05.07.22
Wynik HP: W jednym z 13 usuniętych węzłów przerzut nowotworu
Terapia hormonalna: Nie

Re: Zły stan psychiczny - Bunia

Postprzez Magda08 » 27 cze 2023, o 15:44

Buniu miałaam operacje tuż po Tobie bo 6 czerwca. Zakres podobny do Twojego bo też zostawiono mi jajnik(8 lat temu mi jeden wycieli) i też mam chwile zwątpienia, płaczu mimo że jestem na lekach przeciwdepresyjnych ale to hormony szaleją. i czasem łzy same lecą. Do tego opada stres przedoperacyjny. Nie myśl, że jesteś wypatroszona pomyśl, że spadła Ci waga. Ja po kazdej operacji mówiłam sobie ze jestem 2 kg lżejsza bo przeciez tyle mi wycieli, (macica waży 50 -60 g ale to nie wazne 2 kg mniej) Kolezanka też się ze mnie zawsze śmieje ze jak nie moge sobie z wagą poradzić to idę coś wyciąc. Trzeba to brac z humorem. Tulam mocno. :-* :-* :-* :-*
Magda08
 
Posty: 144
Dołączył(a): 5 sie 2022, o 14:36
Wiek: 47
Data operacji: 6 czerwca 2023
Metoda operacji, zabiegu: przez pochwę
Powód operacji, zabiegu: endometrioza, macica mięśnikowata, torbiele endometrialne jajnika, nadmierne krwawienia , anemia, adenomioza
Zakres operacji: usunięcie macicy, prawy jajowód, szyjka macicy
Wynik HP: po łyżeczkowaniu: polipowate endometrium z cechami wydzielania,
wycinki z tarczy szyjki pokryte nabłonkiem paraepidermoidalnym i gruczołowym bez cech dysplazji
po operacji: endometrioza wewnątrz macicy,
Terapia hormonalna: nie mam

Re: Zły stan psychiczny - Bunia

Postprzez olikkk » 27 cze 2023, o 18:59

Może nie do końca tuż po, bo po roku ;)
Swoją drogą, szkoda że tak długo Bunia się nie odzywa i nie wiemy co u niej teraz :-?
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19226
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Poprzednia strona

Powrót do Jesteś zagubiona ? Chcesz porozmawiać ? Napisz tutaj :)



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości