Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

Jagódko - szalona kobieto gratuluję dobrego samopoczucia.
Dbaj o siebie

Jagódko - dużo zddrówka

dziekuje ,uważam uwazam

Jagoda jak się czujesz? Napisałam na PW, więc jak znajdziesz czas to odpisz.
Pozdrawiam

Jagoda,ja też ciekawa jestem,jak się czujesz.Miałam podobną operację,ale na dwa razy i teraz czeka mnie trzecia.Pochwa się obniżyła i mam duży dyskomfort podczas chodzenia.

Asiu witam czuje się dobrze -oby nie zapeszyc .za tydzień no troszkę więcej będę miała pierwsze badanie i okaze się czy jest wszystko ok.
Współczuje ze musisz znosic to tyle razy a nie można było za pierwszym ,no chyba nie bo pochwa była tam gdzie trzeba

Cieszę się,że u Ciebie wszystko Ok!U mnie coraz gorzej.Operacja nieunikniona,ale boję się powikłań i żyję w "zawieszeniu". Pytasz,czy nie można było za pierwszym razem zrobić wszystko.Wg mnie tak,ale trafiłam na niewłaściwych lekarzy,którym chyba wydawało się.....Przed drugą operacją konsultowałam z innym ginekologiem,ale on nic konkretnego nie zalecił.U mnie jest jeszcze ten problem,że mam "babciny"wiek i wszystko zaczyna się rozciągać,obwisać itd . Pamiętaj,dbaj o siebie,nie przemęczaj się,nie dźwigaj,wypoczywaj i dużo spaceruj.

Jagoda,jeszcze jedno,czy masz zostawiona szyjkę macicy?

Asiu tak naprawdę to nie wiem ale w hp mam wynik wiec chyba wycieli ,zapytam jak nie zapomnę i dam znac

Serdeczne życzenia urodzinowe