Strona 5 z 6
Re: Czekam wrzesień operacja w Łodzi.
Napisane:
21 paź 2014, o 09:25
przez ismena
Re: Czekam wrzesień operacja w Łodzi.
Napisane:
21 paź 2014, o 20:15
przez nelarosa
Hej. Wszystko ok. Wizytę u lekarza miałam, ale nie u swojego, wiec ten co go zastępował pobieżnie sprawdził ze wszystko dobrze. Szwy trzymają. W międzyczasie wyszły mi hemoroidy, więc ból był niemiłosierny. Przez 3 dni do łazienki chodziłam ze łzami w oczach.
Zmieniłam leki na Macmiror, a za 2 dni będzie już Feminella co 3 dni.
Niestety miałam już 4 sytuacje, ze musiałam nosić mojego synka 2 letniego. Niestety ma ostatnio jakieś ataki płaczu i robi szopki na ulicy. Siada na ziemi, nie chce wstać. W domu go zostawiam i ignoruje, ale na ulicy nie mogę go przecież zostawić. Trochę brzuch mnie pobolewał, ale co mam zrobić???
Ciężkie jest życie matki;-)
Re: Czekam wrzesień operacja w Łodzi.
Napisane:
21 paź 2014, o 20:50
przez basia65
Re: Czekam wrzesień operacja w Łodzi.
Napisane:
22 paź 2014, o 08:35
przez ismena
Re: Czekam wrzesień operacja w Łodzi.
Napisane:
22 paź 2014, o 11:18
przez olikkk
Nelarosa właśnie ostatnio pisałam na forum o sepcyfiku, który jest bardzo skuteczny w takich przypadkach jak Twój.
Mogę Ci polecić, ponieważ sama od lat jestem posiadaczką hemoroidów i do tego atrakcj związanych z jelitem drażliwym, co daje różne mało przyjemne przygody, o ktorych wspominać tu nie chce
Od kilku dni stosuję w/w
Ispagul http://www.swiat-zdrowia.pl/leki/ispagul-8928 żeby nie opisywać mało interesujacych szczegółów
powiem tylko, że wreszcie odczuwam komfort
Do tego po cichu liczę, że może zmniejszy się mój brzuchal
Polecam więc, ale zanim go zastosujesz, dokładnie przeczytaj ulotkę i sposób zażywania, bo to bardzo ważne i powodzenia
No i cieszę sie bardzo, że cała reszta po operacji ok
Re: Czekam wrzesień operacja w Łodzi.
Napisane:
22 paź 2014, o 16:46
przez vika45
Oliku, gdzie Ty masz brzuch?
Re: Czekam wrzesień operacja w Łodzi.
Napisane:
22 paź 2014, o 18:54
przez ismena
też się zastanawiałam, ale nic nie mówiłam.....może na plecach???
Re: Czekam wrzesień operacja w Łodzi.
Napisane:
31 paź 2014, o 11:24
przez olikkk
Nalarosa jak się czujesz Kobietko ? Unormowałą się sytuacja ?
Pozdrawiam Cię cieplutko
Re: Czekam wrzesień operacja w Łodzi - plastyka pochwy i kr
Napisane:
19 lis 2014, o 21:12
przez nelarosa
Hej dziewczyny.
Sprawa z hemoroidami się unormowała.
Dziś byłam na takiej końcowej kontroli pooperacyjnej. Dostałam kolejne leki, ale na unormowanie miesiączek - zobaczymy co z tego wyjdzie. Bo mam tak obfite miesiączki, wręcz jak krwotoki.
Dziś miałam też pogawędkę z lekarzem. Wszystko ładnie się zagoiło, szwy trzymają. Wygląda dobrze. Ale.....
i tu zaczynają się schody...
Nie mogę przytyć
Nie mogę biegać
Nie mogę jeździć na rowerze - tzn mogę ale na stacjonarnym a na normalnym trochę
Nie mogę chodzić na aerobic
Nie mogę dźwigać ciężkich rzeczy tzn mogę, ale mogą pracować tylko ręce - nie może brzuch tzn tłocznia brzuszna
Do kiedy - do końca życia
A dlaczego bo mam podwiązaną macicę i predyspozycje do jej obniżania się.
Sport który mogę uprawiać to pływanie, a praca to najlepiej za biurkiem.
Jak kicham i kaszlę to najlepiej na siedząco. Pilnować żeby nie było zaparć.
I to tyle, mąż stwierdził że jestem już jak inwalida nawet już ogródka nie będę mogła przekopać:-(
Jak to jest u Was, też nie możecie tych rzeczy robić ?
Re: Czekam wrzesień operacja w Łodzi - plastyka pochwy i kr
Napisane:
20 lis 2014, o 10:48
przez Alicja
Nelaroso 18 wrzesnia maiłam robiona plastyke pochwy, ale dosyc nietypową jak powiedział mi doktorek. U mnie problem polegał w zasadzie na na jakims starsznym wypadaniu sciany pochwy, ale na rozciagnieciu tkanki... Ot taka przypadłośc genetyczna. W marcu miałam wycinana macice z przydatkami, wiec nie ma mi juz co wypaść
Co do wysiłku fizycznego, to mój lekarz stwierdził, że przy tego typu operacjach nigdy nie jest w 100% bezpieczny, ale brak aktywnosci fizycznej jest o wiele bardziej groźny dla organizmu.
Powiedział, że biegac mogę ( co robię ). Unikac gier z wyciaganiem rak i niekontrolowanymi ruchami czyli koszykówka, siatkówka... Podczas ćwiczeń na technike biegu nie wykonuje wielu ćwiczeń, które mogą własnie sprowokowac działnie tłoczni brzusznej.
Najbardziej natomiast mam unikać przeziebień (kaszel) i zaparć.
Przekopanie ogródka faktycznie nie wskazane, ale zawsze mozesz sobie popielić
Re: Czekam wrzesień operacja w Łodzi - plastyka pochwy i kr
Napisane:
20 lis 2014, o 11:05
przez nelarosa
A ja właśnie mam podwiązaną macicę. I plastykę wszystkiego. Od nowego roku chciałam biegać żeby schudnąć, a tu klops. Czy robienie brzuszków też jest niewskazane? Pływanie odpada, bo pierwsze brak kasy a drugie nie lubię, nie umiem;-)
Rower - od zawsze z mężem jeździliśmy na wycieczki rowerowe kilkudniowe, a teraz też nie mogę. Za 3 miesiące muszę się jeszcze raz spytać co mi wolno w takim razie.
Re: Czekam wrzesień operacja w Łodzi - plastyka pochwy i kr
Napisane:
20 lis 2014, o 11:07
przez Alicja
Z drugiej strony brak aktywnonsci i ewentualne tycie tez nie jest Ok. Trzeba pewnie znaleźć jakiś złoty srodek. W moim szpitalu były super połozne, wiecej powiedziały czasami niz lekarz.
Re: Czekam wrzesień operacja w Łodzi - plastyka pochwy i kr
Napisane:
16 maja 2016, o 02:47
przez DrAsia
Witam,
Jestem nowa na forum, chcialabym sie podpiac z pytaniem pod temat.
Jestem po dwoch porodach ( drugi dopiero 2 tyg temu) , ale juz wiem na pewno, ze podejme sie operacji krocza.
Czy moglabym poprosic o jakiekolwiek informacje/ namiary na Dr (...........) i gurynowicza ,u ktorych autorka watku przeprowadzala operacje?
Ewentualnie czy mozecie polecic ,gdzie przeprowadzic taka operacje w poznaniu,?
Z gory dziekuje za odpowiedzi. Pozdrawiam
Re: Czekam wrzesień operacja w Łodzi - plastyka pochwy i kr
Napisane:
17 maja 2016, o 23:35
przez rybka_30
Witaj DrAsia ja osobiscie moge polecic Tobie (...........) (...........) I pewnie gdybym wiedziala ze istnieje taka osoba byla bym tam jak ta lala:) niestety zaufalam swojemu lekarzowi I szczescie w nieszczesciu zle mnie zdiagnozowal I operowal tylko przednia sciane pochwy..tylna sciane I wypadajaca macice już (...........) do ktorego wyslal mnie inny bardzo dobry lekarz z mojego miasta widząc co tam mam i co mój gin mi tam narobił...więc szczerze? Nie popełniają mojego błędu i prosto do (...........) sie udaj. W necie znajdziesz namiary Gynmed
ul.Szczanieckiej najlepiej dzwonić po 14 i do skutku bo w koncu ktoś odbierze.
koszt wizyty to 300 zł plus usg 120 operacja na nfz w matce półce.
A teraz napisze do osób które są ciekawe co umnie...byłam na poczatku maja u (...........) na kontroli..macica na miejscu:) tylna sciana tez ok po rectocele nie ma sladu ale niestety ta przednia sciana..cystocele jest ( no I ja to widze ) ale ze siedzi ze tak to napisze w dziuze a nie wystaje poza obrecz czy jak oni to mowia:) to bytego jeszcze nie ruszal...bo to mam na 1,5 stopnia a operuje sie ponad dwa...
No I poki co w niczym mi to nie przeszkadza:)
Re: Czekam wrzesień operacja w Łodzi - plastyka pochwy i kr
Napisane:
18 maja 2016, o 21:57
przez DrAsia
Hej Rybka_30,
Bardzo dziekuje za namiary,
nawet nie wiesz jak sie ciesze
jeden aspekt calej tej " sprawy" z glowy, a wiec jedno zmartwienie mniej.
Pozdrawiam
Re: Czekam wrzesień operacja w Łodzi - plastyka pochwy i kr
Napisane:
19 maja 2016, o 11:50
przez olikkk
Rybko cieszę się, że koniec końców udało się rozwiazać Twój problem na ile się dało
Obyś nie musiała operacji powtarzać jak najdłużej, albo najlepiej wcale
Bardzo Ci tego życzę
A Tobie
DrAsiu życzę, żeby lekarz o którego pytałaś również z Twoim problemem szczęśliwie się uporał
Zdrówka życzę każdej z Was
Re: Czekam wrzesień operacja w Łodzi - plastyka pochwy i kr
Napisane:
19 maja 2016, o 17:41
przez DrAsia
Olikkk - dziekuje bardzo, licze na to samo
Re: Czekam wrzesień operacja w Łodzi - plastyka pochwy i kr
Napisane:
13 lut 2018, o 00:23
przez DrAsia
Witam ponownie
jest 2018 rok, a ja dopiero teraz umówiłam się na wizytę do (............) - lepiej późno niż wcale
. Wizyta 15.03. Mam nadzieję, że mi pomoże.
Dziewczyny - mam takie głupie pytanie - ale muszę się upewnić - czy na pewno chodzi o "tego"( ...........) który przyjmuje na (........
.
);) umówiłam się dzwoniąc na numer: .(.........)
Pytam dlatego, że wszędzie, gdzie czytam o nim, wątki dotyczą problemów z zajściem w ciąże i utrzymaniem ciąży - a mnie przecież dotyczy zupełnie inna sprawa:)
druga rzecz - czy możecie mi podpowiedzieć proszę czego się spodziewać na 1 wizycie i po niej?: powiedzmy, ze na pierwszej wizycie (...........) kieruje mnie na operację (plastyka pochwy plus wycięcie polipa z szyjki macicy) - czy wymaga jakiś badan w przypadku takim jak mój?
Będę wdzięczna za odpowiedź
Pozdrawiam
Asia
Re: Czekam wrzesień operacja w Łodzi - plastyka pochwy i kr
Napisane:
20 lut 2018, o 16:57
przez Nina
Jestem świeżo po operacji w ( ...... ) plastyka przedniej i tylnej ściany oraz krocza. Oprócz (...........) polecam (..........), przyjmuje w (...........). Pracuje na tym samym oddziale co (..........).
Opieka nad oddziale jest bardzo dobra. Pełen profesjonalizm.
Re: Czekam wrzesień operacja w Łodzi - plastyka pochwy i kr
Napisane:
20 lut 2018, o 17:02
przez Nina
Asia, na pierwszej wizycie na pewno bedziesz mieć zrobione USG, aby ocenić co i jak. Opowiadasz o swoich dolegliwościach i jeśli są wskazania medyczne do operacji np. cystocele czy obniżenie ścian pochwy, zostaniesz zakwalifikowana na plastykę. U mnie tak właśnie było.