przerost endometrium boję się operacji-Grażyna

[eli-50]

Grażynko trzymaj się. Kciuki też zaciskam
Wcale nie wstyd. Znamy też ten strach. Tylko pozostaje kwestia zapanowania nad nim. Jednym to się udaje innym nie bardzo. Na samą myśl, że jesteśmy z Tobą powinno być Ci odrobinę lżej .

[grazyna]

Oj jest gdyby nie to forum , mąż mnie nie rozumie wg niego przesadzam ,

[eli-50]

Facetowi trudno zrozumieć takie sprawy, obawy, niepewności.

[grazyna]

Niby rozumie ale uwaza mnie za histeryczkę ,która przesadza ,sąsiadce nie moge powiedziec bo cała wies mnie za zycia pochowa dla nich rak to wyrok w sumie dla mnie tez ,dla ciotki i kuzynek chora sensacja ,,gdzies dzisiaj doczytałam ,ze podobno szczepienia p.covid tezz mogą wywoływac krwawienia po menopauzie ( byłam 2 razy szczepiona ) juz sama nie wiem co mysleć.

[ASAJ75]

Grażyna, ja Ci przypominam, że Ty wcale nie wiesz czy masz raka🤦‍♀️.
A szczepić się trzeba… żeby lżej tego wirusa przechodzić…

[grazyna]

No tak ale nawet jesli nie to zastanawiam sie bo juz zawsze ma sie tykającą bombę w organiżmie ,porozmawiam jak to widzi lekarz.

[grazyna]

Wczoraj doczytałam takie cos:""Rak szyjki macicy to częsty nowotwór narządu rodnego u kobiety. Jest to jeden z niewielu nowotworów, których znamy przyczynę. W ponad 99% raków szyjki macicy występuje zakażenie wirusem brodawczaka ludzkiego, który inicjuje proces nowotworzenia. Test cytologiczny, który jest powszechnie wykonywany jako badanie skriningowe w raku szyjki macicy nie jest doskonały.

Szacuje się, że czułość (szansa na wykrycie choroby) wynosi ok. 65-70%. Niemniej jednak należy wykonywać badania profilaktyczne. W Polsce badanie cytologiczne wykonuje się u kobiet w wieku 25-65 lat co 3 lata.

- Lek. Anna Mitschke""'--------------------osobiscie uwazam ,ze rak szyjki macicy jest strasznie niebezpieczny i te 3 lata to za duzo wg mnie ,sptytam sie mojego gina o płynna cytologię ale chyba nie robi bo jak spytałam sie sms to nic nie odpisał ciekawe o ile ona jest dokładniejsza bo bo te % jakos do mnie nie przemawiają ,doczytałam mój wynik niby 1 ale z odczytu nie pobrali dokładnie wiec i tak powtórze

[grazyna]

Już po wizyciee na szybko bo głowa mnie strasznie boli mimo 2 tabletek na uspokojenie i tak sie zdenerwowałam ,lekarz stwierdził ,ze na zawał predzej zejde. No ale potwierdził żadnego krwawienia nawet takiego na 2 podpaski byc nie moze po menopauzie, dwa przerost endometrium niestety nadal był 15 a 2 lata temu miałam 3 buuuuuuuuuuuuuuuuuuu,jutro zadzwoni i umówi mnie na histeroskopię na cito chociaz podobno tyle chorych ,ze z miesiąc sie czeka i drugie tyle czeka sie za wynikiem .Dostrzegł albo polip albo zrost to do końca oceni badanie w szpitalu ,pisałam wam ,ze kiedys inny lekrz wykrył niby polipa ale potem go nie było hmmm brałam thuje moze po niej zniknał sama nie wiem .niby mam 1 cytol ale na jajniku tez jakas cysta 3 cm bez złosliwosci w opisie ale jak widac licho nie spi w jajnikach .Musze skorzystac z silniejszych leków uspokaj.,bo i tak powoli zaczynam klarowac sobie ,ze nawet jak nic nie wyjdzie to chyba wytne jajniki i macice i jajowody bo nie wytrzymam nerwowo do końca a i tak to bomby jak sie czyta.Chciałabym moze dozyc do wnuka/wnuków mam 1 dziecko ma 16 lat i narazie nawet brak dziewczyny więc zakładam troche pozyc .Dzięki kochane za to forum a trzeba sie ogolić tam??bo ja z tych borsuczków

[grazyna]

Dostałam opieprz za brak mammografii usg niestety nie działa bez sensu po 50 tce i duzych piersiach tylko mammografia wiec 4 kwietnia grzecznie idę.

[Marzena17]

Grażynko dobrze, że się poddałaś leczeniu. Niedługo wszystko się wyjaśni, staraj się nie histeryzować. Zobaczysz, co wyjdzie i lekarz zadecyduje, co dalej. Staraj się zająć myśli czymś innym- książka, film....jakieś ziółka np. meliska popijaj.
Przed Tobą dluuuuuuuugie życie i niech czarne myśli nie zdominują Twojego życia. Trzymaj się Kochana. Będzie dobrze

[grazyna]

Marzena17 --dziekuje Marzenko na dworze pieknie staram się odpędzać złe mysli ,ale ciężko jest pewnie dwa miesiące w niepewności 23 kwietnia jadę do szpitala na badanie .

[grazyna]

I czy histeroskopowe wyciecie zmiany to to samo co łyzeczkowanie?

[Stynka]

Wg mnie - nie

[Anita71]

Grażyna:
-Cytologia płynna dużo dokładniejsza od szkiełkowej (tradycyjnej), ale w procentach nie wiem o ile
- z reguły w prywatnych gabinetach pobierają za dodatkową opłatą i odsyłają do np. Diagnostyki
- nie zgadzam się, że USG piersi dużych po 50 jest bez sensu, mam duże piersi i USG i mammografiemam wykonywane, każde badanie ma inny zasięg, charakter
- preparat na Covid ja z tych zagorzałych przeciwników, mimo, że znam powagę sytuacji w związku z zachorowaniem na Covid, sama po czterech przechorowaniach, i nie są one u mnie lekkie, Syrenki znają moje zdanie w tym temacie, ale nie narzucam się z tym
- łyżeczkowanie i histeroskopia różnią się od siebie, np. tym, że w pierwszym lyzeczkuja wnętrze macicy i mają z tych wyskrobiny wynik a drugie mogą wyciąć zmianę np. polip i zbadać.
Pierwsze koty za płoty gratulacje za odwagę i podjęcie działań w kierunku leczenia

[grazyna]

Mam nadzieje ,ze moze unikne operacji ale to tylko nadzieja jak juz cos sie zaczyna to strach jest .Boje sie zakazeń szpitalnych ,sepsy itd i typowego pecha który mnie całe zycie przesladuje

[Anita71]

A ja już myślałam, że trochę zapanowałaś nad obawami związanymi z ewentualna operacją, a tu pojawiają się kolejne zakazenia, sepsa, Grażynko nie można tak myśleć bo idzie zwariowac od takich myśli.

[ASAJ75]

Grażynko wyluzuj. Sepsa to rzadkość. Dotyczy w dużej mierze osób schorowanych, osłabionych, wiekowych. Coś mi się wydaje że tyle jest nas na forum i chyba żadna nie miała sepsy. Twój doktor ma rację- Ty prędzej zawału dostaniesz. Dobrze że ruszyła Ci pełna diagnostyka, wycisz się, konsultuj, badaj, sprawdzaj i podejmij dobre decyzje. I jak sama zauważasz0- ciesz się wiosną!!!

[grazyna]

Już powoli się oswajam ,okazało sie ,ze moja sąsiadka ma tez od 10 lat usuniętą macicę ,co prawda dlatego ,ze jej wypadała ,myślę ,ze to od noszenia ciężarów bo nadal nosi nawet 15 kg ,mimo ,ze wie ,ze nie wolno.

[eli-50]

Grażynko to już pierwszy krok w dobrą stronę

[grazyna]

Tak Eli nawet jak nie bedzie rak i tak usuwam ,jest gad trudno wykrywalny a to pewnie mam nadzieje ostrzezenie z góry mam duzo krewnych zmarłych więc moze dają mi znak. Jutro usg tarczycy boje sie tez bo chyba 4 lata nie robiłam i usg tego mojego guza na nodze ech trzymajcie kciuki .Kardilog na kase chorych pazdziernik a prywatnie maj/czerwiec ale terminy