Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

olikkk napisał(a):W moim przypadku plastry bardzo ułatwiały życie

Tylko spróbuj je teraz kupić, miesiącami nie ma.

Matkapolka1976 napisał(a):I po wizycie. Sama nie wiem co mam myśleć. Operować ma pan (...........), zamierzają mi dać krew już przed zabiegiem, na moje pytania co do cięcia, zostawienia szyjki i jajników odpowiedź była jedną:dowiemy się w trakcie operacji... Wspomniał coś o plastrach to, że to to samo co praca jajników...
Wcale nie jestem spokojniejsza ale będzie co ma być. Mam czekać na telefon z terminem

Byłam w bardzo podobnej sytuacji jeszcze 2tyg temu ,z tą różnicą że u mnie wynik ferrytyny to 1,2 😶 i co najlepsze wcale nie miałam obfitych miesiączek czy krwawień między miesiączkowych.W macicy był guz ? Mięśniak ? Tak naprawdę nie do końca wiem co bo nikt mi jasno tego nie powiedział wielkości 4x5cm, ginekolog stwierdził że jest duże prawdopodobieństwo iż on jest powodem mojej silnej anemii i zapadła decyzja o usunięciu macicy i jajowodów.Dzis jestem 2tyg po operacji a w przyszłym tyg będę robić kontrolne wyniki i mieć wynik histopatologiczny.Przed operacją miałam przetoczona krew ela wynik wciąż bez szału.Strach ma tylko wielkie oczy ale my kobiety jesteśmy naprawdę silne 💪i możemy więcej niż nam się wydaję.

Wisienka napisał(a):

Matkapolka1976 napisał(a):I po wizycie. Sama nie wiem co mam myśleć. Operować ma pan (...........), zamierzają mi dać krew już przed zabiegiem, na moje pytania co do cięcia, zostawienia szyjki i jajników odpowiedź była jedną:dowiemy się w trakcie operacji... Wspomniał coś o plastrach to, że to to samo co praca jajników...
Wcale nie jestem spokojniejsza ale będzie co ma być. Mam czekać na telefon z terminem

Byłam w bardzo podobnej sytuacji jeszcze 2tyg temu ,z tą różnicą że u mnie wynik ferrytyny to 1,2 😶 i co najlepsze wcale nie miałam obfitych miesiączek czy krwawień między miesiączkowych.W macicy był guz ? Mięśniak ? Tak naprawdę nie do końca wiem co bo nikt mi jasno tego nie powiedział wielkości 4x5cm, ginekolog stwierdził że jest duże prawdopodobieństwo iż on jest powodem mojej silnej anemii i zapadła decyzja o usunięciu macicy i jajowodów.Dzis jestem 2tyg po operacji a w przyszłym tyg będę robić kontrolne wyniki i mieć wynik histopatologiczny.Przed operacją miałam przetoczona krew ela wynik wciąż bez szału.Strach ma tylko wielkie oczy ale my kobiety jesteśmy naprawdę silne 💪i możemy więcej niż nam się wydaję.

możesz mieć zapalenie jelit, zespół złego wchłaniania lub chorobę genetyczną (mają osoby z wybranym genotypem, rzadkie) i jest anemia

hugnonot napisał(a):
możesz mieć zapalenie jelit, zespół złego wchłaniania lub chorobę genetyczną (mają osoby z wybranym genotypem, rzadkie) i jest anemia

Hm...czyli istnieje prawdopodobieństwo ,że to usuniecie macicy było niekonieczne? Miałam robioną gastro i kolonoskopię wszytsko w idealnym porządku a wyniki sugerowały iż jest krwawienie wewnętrzne którego nie mogli znależć. Jakie polecasz mi badania wykonać? może uda mi się chociaż naprowadzić lekarzy bo widzę że póki co to strzelają ślepakami

Wisienka napisał(a):

hugnonot napisał(a):
możesz mieć zapalenie jelit, zespół złego wchłaniania lub chorobę genetyczną (mają osoby z wybranym genotypem, rzadkie) i jest anemia

Hm...czyli istnieje prawdopodobieństwo ,że to usuniecie macicy było niekonieczne? Miałam robioną gastro i kolonoskopię wszytsko w idealnym porządku a wyniki sugerowały iż jest krwawienie wewnętrzne którego nie mogli znależć. Jakie polecasz mi badania wykonać? może uda mi się chociaż naprowadzić lekarzy bo widzę że póki co to strzelają ślepakami

Ja bym zrobiła: witamina B9, B12, FBC, poziom żelaza we krwi (ferrytyna), a jeśli za niski to transferyna. Morfologia krwi z tzw. rozmazem i obejrzałabym wyniki.
Jeśli całe życie masz anemię albo od naprawdę dłuższego czasu gdy jeszcze nie było mięśniaka to wtedy może być genetyczne.
A zażywałaś może codamol (codeine + paracetamol)? To jest jedna z przyczyn anemii. Przyjrzyj się lekom jakie brałaś - przeciwbólowe lubią wywołać zapalenie jelit.

Nie nigdy nie brałam takiego leku lecz pod koniec zeszłego roku paskudnie przechorowałam covid moze to dodatkowo mnie załatwiło.W poniedziałek mam wizytę u lekarza spróbuje porozmawiać z nim nt.badań. Dziękuje za cenne informacje

Wisienka napisał(a):Nie nigdy nie brałam takiego leku lecz pod koniec zeszłego roku paskudnie przechorowałam covid moze to dodatkowo mnie załatwiło.W poniedziałek mam wizytę u lekarza spróbuje porozmawiać z nim nt.badań. Dziękuje za cenne informacje

Możesz mieć dobry poziom żelaza (a nawet za wysoki) ale niski hemoglobiny albo niskie i żelazo i hemoglobinę w obu przypadkach będzie anemia.
Koniecznie to trzeba rozróżnić.
A covid mógł jak najbardziej wpłynąć na anemię - ten wirus powoduje masywny stan zapalny a on w konsekwencji generuje anemię jeśli jesteś zainteresowana to tu jest opis powiązania https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7790728/).

hugnonot napisał(a):Możesz mieć dobry poziom żelaza (a nawet za wysoki) ale niski hemoglobiny albo niskie i żelazo i hemoglobinę w obu przypadkach będzie anemia.
Koniecznie to trzeba rozróżnić.
A covid mógł jak najbardziej wpłynąć na anemię - ten wirus powoduje masywny stan zapalny a on w konsekwencji generuje anemię jeśli jesteś zainteresowana to tu jest opis powiązania https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7790728/" rel="nofollow).

Jestem pod wielkim wrażeniem Twojej wiedzy 😍 Mam niski poziom żelaza i ferrytyny hemoglobina również poniżej normy.Od 2tyg biorę żelazo i witaminy,sama jestem ciekawa czy coś się zmieni w wynikach jeśli nie to może faktycznie coś jest na rzeczy z nieprzyswajaniem. 3 sierpnia mam wizytę u dietetyka klinicznego bo od kilku lat mam spory przyrost wagi pomimo że wcale dużo nie jem i żyje na wysokich obrotach może jakaś alergia pokarmowa? Postanowiłam zmienić swoje życie i faktycznie zadbać o zdrowie bo chyba już pora 😐 czlowiek myśli że będzie wiecznie młody i niezłomny

Wisienka napisał(a):

hugnonot napisał(a):Możesz mieć dobry poziom żelaza (a nawet za wysoki) ale niski hemoglobiny albo niskie i żelazo i hemoglobinę w obu przypadkach będzie anemia.
Koniecznie to trzeba rozróżnić.
A covid mógł jak najbardziej wpłynąć na anemię - ten wirus powoduje masywny stan zapalny a on w konsekwencji generuje anemię jeśli jesteś zainteresowana to tu jest opis powiązania https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7790728/" rel="nofollow" rel="nofollow).

Jestem pod wielkim wrażeniem Twojej wiedzy 😍 Mam niski poziom żelaza i ferrytyny hemoglobina również poniżej normy.Od 2tyg biorę żelazo i witaminy,sama jestem ciekawa czy coś się zmieni w wynikach jeśli nie to może faktycznie coś jest na rzeczy z nieprzyswajaniem. 3 sierpnia mam wizytę u dietetyka klinicznego bo od kilku lat mam spory przyrost wagi pomimo że wcale dużo nie jem i żyje na wysokich obrotach może jakaś alergia pokarmowa? Postanowiłam zmienić swoje życie i faktycznie zadbać o zdrowie bo chyba już pora 😐 czlowiek myśli że będzie wiecznie młody i niezłomny

Jeśli z morfologii masz też niskie MVC (popatrz do wyników) to oznacza, że poziom żelaza jest za niski. Zobaczysz po suplementacji żelaza czy coś się poprawi. Może w jedzeniu dostarczasz go za mało. Polub buraki, sok z buraków sam z jabłkiem, z jabłkiem i marchwią lub po prostu wyciąg z buraka w tabletkach.Burak ma łatwo przyswajalne żelazo a i działa dobrze bo takie soki to element terapii Gersona. Możesz też mieć duże niedobory vit B9 i B12 wtedy żelazo też się nie przyswaja dlatego sok może zadziałać lepiej od preparatu aptecznego. Co do wagi - mierzyłaś może poziom cukru i insuliny oraz hormony tarczycowe (TSH, ft3, ft4, ewentualnie też anty-TPO)? Zwykle cukrzyca lub problem z tarczycą są rozwiązaniem zagadki przyrostu wagi. Najczęściej tarczyca szaleje. Może też być nierównowaga estrogen-progesteron (estrogen sprzyja gromadzeniu zapasów tłuszczu w którym jest magazynowany).

Witam , mam pytanie dotyczące łyżeczkowania macicy mam mięśniaki macicy i torbiela endomentrialnego , bede miec usuwane jajniki, macice i trzon , wyniki markera ca 125 - 108
I HE4 - 49 , wiem ze przy endomentrozie wynik ca125 jest podwyższony ale co jest powodem że lekarz chce wykonać lyzeczkowanie
I po jakim czasie od tego zabiegu mozna wynoć operacje ?
Pozdrawiam

Sylwia napisał(a):Witam , mam pytanie dotyczące łyżeczkowania macicy mam mięśniaki macicy i torbiela endomentrialnego , bede miec usuwane jajniki, macice i trzon , wyniki markera ca 125 - 108
I HE4 - 49 , wiem ze przy endomentrozie wynik ca125 jest podwyższony ale co jest powodem że lekarz chce wykonać lyzeczkowanie
I po jakim czasie od tego zabiegu mozna wynoć operacje ?
Pozdrawiam

Może chce sprawdzić czy nie ma nowotworu.Podwyższone Ca125 wskazuje nie tylko na endometriozę, może wskazywać na stan zapalny,.
Jeśli jesteś przed menopauzą to ROMA wyszła 8% (jest OK), jeśli po menopauzie to 19% (też jest OK).

Mam termin operacji na 4 sierpnia. Tak bardzo się boję. Chyba tam po prostu nie pójdę. Cały czas chodzi za mną myśl że tam umrę, że to już koniec i dzieci zostaną same.

Matkapolka skoro konieczna jest operacja to po to, żebyś mogła dalej żyć. Jeśli nie pójdziesz to siebie i dzieci postawisz w niepewnej sytuacji.
Pamiętaj, że będąc w naszym Syrenkowie nie jesteś sama. Wiele z nas jest po i doskonale wiemy o czym piszesz . Trzymaj się mocno. Walcz o zdrowie dla siebie i dzieci.
Pozdrawiam i życzę powodzenia

Jak szlam na operacje moj maly nie mial 4 latek,caly czas czarne mysli ze go juz nie zobaczy a w tym roku konczy 9 takze glowka do gory.
Operuj sie masz dla kogo zyc 😗

Matkapolka operacje ratują życie. Masz być zdrowa a bez operacji nie będziesz. To nie jest operacja na otwartym sercu. Dasz radę

To już jutro. W szpitalu mam być na 7:30, najpierw będą toczyć krew. Cięcie pionowe, znieczulenie ogólne. Już nie mam siły się martwić tylko taki wszechogarniającyy smutek czuję.

Powodzenia i szybkiego powrotu do zdrowia

Matkapolka czy już po operacji ?
Wszystko poszło wg planu ?
Mam taką nadzieję i życzę szybkiego powrotu do do zdrowia i pełni sił

Dziękuję wszystkim za wsparcie. Operacja się udała. Jestem rekordzistką, mięśniak był wielkości mojej głowy. Dzisiaj zdjęli mi szwy. W zasadzie już nie boli, chodzę i wstaję bez większego problemu. Odzyskałam energię i radość życia. Pozdrawiam wszystkie syrenki.

Matkapolka super, że już jesteś po i wszystko jest dobrze