Strona 1 z 5

Operacja 12.04 - mięśniaki - Matkapolka1976

PostNapisane: 28 mar 2022, o 11:05
przez Matkapolka1976
Hej. Postanowiłam dołączyć bo szukam zwyczajnie pocieszenia. 12.04 mam mieć usuniętą macicę z powodu ogromnych mięśniaków. Największy ma 11/9 cm, kolejny 3. Czy jajniki zostaną dowiem się w czasie operacji. Znieczulenie przewodowe. Boję się bardzo, chyba najbardziej zejścia podczas operacji.

Re: Operacja 12.04

PostNapisane: 28 mar 2022, o 13:35
przez hugnonot
Matkapolka1976 napisał(a):Hej. Postanowiłam dołączyć bo szukam zwyczajnie pocieszenia. 12.04 mam mieć usuniętą macicę z powodu ogromnych mięśniaków. Największy ma 11/9 cm, kolejny 3. Czy jajniki zostaną dowiem się w czasie operacji. Znieczulenie przewodowe. Boję się bardzo, chyba najbardziej zejścia podczas operacji.

Hm, osobiście zejścia bałam się najmniej, wychodziłam z założenia, że najwyżej bym się nie obudziła.

Re: Operacja 12.04

PostNapisane: 28 mar 2022, o 16:57
przez ganela
Kochana znieczulają pacjentow na prawdę chorych oddechowo i krążeniowo i jest ok.np mój tata..Więc z tobą będzie dobrze..tym się nie martw
..😁

Re: Operacja 12.04

PostNapisane: 28 mar 2022, o 18:25
przez Anita71
Ja akurat miałam bardzo dobrego i obdarzonego empatia anestezjologa był super. I z tego co tu nieraz piszemy zauważyłam, że z reguły mamy dobrych anestezjologów. Wiadomo ryzyko istnieje wszystkiego i zawsze, ale akurat znieczulenia bym się nie obawiała. Zresztą ja już tak bardzo chciałam być po operacji, żeby już to wszystko co złe zostało wycięte, że praktycznie samej operacji raczej się nie bałam.

Re: Operacja 12.04

PostNapisane: 28 mar 2022, o 20:20
przez Gonia
Ja też chciałam, żeby operacja odbyła się jak najszybciej. Gdyby coś było nie tak, nie zostałabyś dopuszczona do operacji. Zobaczysz, wszystko będzie wszystko dobrze :)

Re: Operacja 12.04

PostNapisane: 28 mar 2022, o 21:06
przez vika45
Kochana, moźe się bałam przy pierwszym znieczuleniu. Przy dwudziestym juź mi było wszystko obojętne .
Będzie dobrze, teraz anestetyki nie są takie inwazyjne.

Re: Operacja 12.04

PostNapisane: 29 mar 2022, o 13:29
przez Anita71
No i dzień przed operacją jest wywiad anestezjologiczny, przynajmniej w moim szpitalu miałyśmy wieczorem dzień przed operacją.

Re: Operacja 12.04

PostNapisane: 29 mar 2022, o 17:32
przez Matkapolka1976
Dziękuję za odzew. No, nie umiem myśleć pozytywnie chociaż mam wsparcie w rodzinie i mamę po takich samych przejściach, zamiast myśli, że pozbędę się tego cholerstwa z brzucha, który teraz wygląda jak w 6 mieśiącu ciąży to wymyślam sobie najgorsze scenariusze, chodzę i płaczę po kątach.

Re: Operacja 12.04

PostNapisane: 29 mar 2022, o 18:32
przez Anita71
Wiesz tu nawet nie chodzi o pozytywne myślenie, operacji bałam się na początku, ale jak wspomniałam parłam na nią całą siłą i mocą bo bardzo chciałam się pozbyć podejrzanej zmiany w trzonie. I bardziej niż operacji bałam się wyniku. Przez czas od rozpoznania do operacji byłam jakby w dziwnym transie robiąc wszystko na pół gwizdka, jakby wszystko inne było poza mną albo ja poza wszystkim. To był dziwny stan mego umysłu, który ciężko mi określić. Wszystkie bariery strachu ostatecznie puściły w dzień przyjęcia do szpitala. Już byłam spokojna bo wiedziałam że raczej nic i nikt nie przesunie terminu operacji i że zaraz będę po. Ale naprawdę nie bój się operacji. Jesteś obciążona jakimiś innymi chorobami, które mogą mieć wpływ na narkozę i przebieg operacji? Może jeżeli nie możesz myśleć pozytywnie, no bo i nie musisz, to chociaż postaraj się nie bać samej operacji. :kolobok_friends: przytulam i pozdrawiam!

Re: Operacja 12.04

PostNapisane: 30 mar 2022, o 06:21
przez monte
Witaj wśród nas :-h

Re: Operacja 12.04

PostNapisane: 30 mar 2022, o 06:46
przez Monika87
Witaj.
Ide na operacje 21. 04 wiec zaraz po Tobie.
Do usunięcia wszystko.
Tez sie boje bo to co nie wiadome wpedza nas w strach.
Narkozy akurat boje się najmniej bo mialam ja wielokrotnie.
4 tyg temu moj gin usunął mi mieskniaka 16 cm oraz 4 i 9 cm wiec glowa do góry dasz rade jak każda tutaj.
Wsparcie jakie tu otrzymała. Dodaje sil i wiary ze musi byc dobrze i bezproblemowo i tego nam zycze

Re: Operacja 12.04

PostNapisane: 30 mar 2022, o 11:20
przez Matkapolka1976
Hej Monika87. Masz mięśniaki podobnej wielkości co ja. Warto powalczyć o zachowanie macicy? Jak byłaś operowana?

Re: Operacja 12.04

PostNapisane: 30 mar 2022, o 15:07
przez Monika87
Matkapolka1976 napisał(a):Hej Monika87. Masz mięśniaki podobnej wielkości co ja. Warto powalczyć o zachowanie macicy? Jak byłaś operowana?

Miesniaki to jeden problem mam nie właściwy wynik histopat, leczenie nie działa musze usunąć juz wszystko mimo mlodego wieku

Re: Operacja 12.04

PostNapisane: 30 mar 2022, o 15:10
przez Monika87
Monika87 napisał(a):
Matkapolka1976 napisał(a):Hej Monika87. Masz mięśniaki podobnej wielkości co ja. Warto powalczyć o zachowanie macicy? Jak byłaś operowana?

Miesniaki to jeden problem mam nie właściwy wynik histopat, leczenie nie działa musze usunąć juz wszystko mimo mlodego wieku

Dwa lata temu mialam przez brzuch od biodra do biodra usunięte wtedy 16 ognisk endometriozy plus wyłuszczone z macicy 3 i wyczyszczone endometrium. Niestety powróciło ze zdwojoną siłą i z nie właściwym wynikiem hp

Re: Operacja 12.04

PostNapisane: 31 mar 2022, o 19:56
przez Magdasz
Matkapolka tak jak pisały dziewczyny, anestezjolog wybierze dla Ciebie najlepszą opcję znieczulenia więc naprawdę nie musisz się tego obawiać :ymhug:
Co do pozostawienia macicy to jeżeli taka możliwość będzie to pewnie, ze warto. Czy lekarz pozostawił tą decyzję Tobie czy powiedział, że będzie usuwał?

Re: Operacja 12.04 - mięśniaki - Matkapolka1976

PostNapisane: 31 mar 2022, o 23:38
przez olikkk
Witam przestraszoną Matkępolkę :ymhug:
Oj nie ma się co bać na zapas ;)
Znieczulenia akurat się nie bałam :)
Mam ich kilka za sobą i dobre wspomnienia z nimi związane, podobnie jak z anestezjologami, więc pocieszę Cię, że zwykle są bardzo mili i empatyczni i z pewnością bardzo kompetentni :kolobok_yes:
Pozytywne myślenie to podstawa :-bd
Przytulam Cię mocno :ymhug:

Re: Operacja 12.04 - mięśniaki - Matkapolka1976

PostNapisane: 11 kwi 2022, o 16:53
przez Matkapolka1976
No i odwołali moją operację. Że względu na bardzo niski poziom żelaza 18,7 i hemoglobiną też nie ok. Kazali zgłosić się do hematologa i jakoś podnieść wyniki przed zabiegiem.

Re: Operacja 12.04 - mięśniaki - Matkapolka1976

PostNapisane: 11 kwi 2022, o 20:09
przez Gosiak
Matkapolka1976 napisał(a):No i odwołali moją operację. Że względu na bardzo niski poziom żelaza 18,7 i hemoglobiną też nie ok. Kazali zgłosić się do hematologa i jakoś podnieść wyniki przed zabiegiem.

Dużo natki pietruszki i sok z ukiszonych buraków - u mnie podziałało po operacji, wyniki szybko się poprawiły :ymhug:

Re: Operacja 12.04 - mięśniaki - Matkapolka1976

PostNapisane: 11 kwi 2022, o 21:16
przez Iwo65
Wszystko będzie dobrze ja ostatnio miałam 2 operacje jedna usunięcia macicy z przydatkami i zaraz po tygodniu druga z usunięciem krwiaka. Przy pierwszej operacji miałam znieczulenie miejscowe, a przy następnej narkozę. Niesamowicie się bałam bo nie miałam w życiu żadnej operacji, a tu nagle 2,ale wszystko jest w porządku, z Tobą też będzie 🥰💪pozdrawiam i zdrowka życzę

Re: Operacja 12.04 - mięśniaki - Matkapolka1976

PostNapisane: 11 kwi 2022, o 21:33
przez hugnonot
Matkapolka1976 napisał(a):No i odwołali moją operację. Że względu na bardzo niski poziom żelaza 18,7 i hemoglobiną też nie ok. Kazali zgłosić się do hematologa i jakoś podnieść wyniki przed zabiegiem.

Buraki - najlepiej sok, tabletki z wyciągiem z buraka, floradix z żelazem w płynie. Przyswaja się z nich dobrze żelazo.