Strona 8 z 8

Re: Rak G2- Ganela

PostNapisane: 17 cze 2022, o 17:43
przez Stynka
Ganela :ymhug:
Wyleguj się, pij wodę, jedz to na co masz ochotę, ale... z umiarem ;) Nie sztuka zjeść, sztuka utrzymać :D
Morfologia mi spadła po 4/5 (???) chemii. To niestety wydłużyło proces leczenia :(
Dbaj o to, żeby w stopy/nogi nie było Ci zimno. Wtedy mnie boli :x

Re: Rak G2- Ganela

PostNapisane: 17 cze 2022, o 22:47
przez Anita71
:kolobok_heart:

Re: Rak G2- Ganela

PostNapisane: 18 cze 2022, o 12:21
przez Gonia
Byle do przodu :ymhug: :ymhug: :ymhug:

Re: Rak G2- Ganela

PostNapisane: 18 cze 2022, o 12:23
przez ganela
Stynka napisał(a):Ganela :ymhug:
Wyleguj się, pij wodę, jedz to na co masz ochotę, ale... z umiarem ;) Nie sztuka zjeść, sztuka utrzymać :D
Morfologia mi spadła po 4/5 (???) chemii. To niestety wydłużyło proces leczenia :(
Dbaj o to, żeby w stopy/nogi nie było Ci zimno. Wtedy mnie boli :x




O dziękuję za radę może to pomoże jem normalnie. 😉 tylko te słabe nogi wkurzają. Może za mało pije

Re: Rak G2- Ganela

PostNapisane: 20 cze 2022, o 10:17
przez Magdasz
:ymhug:

Re: Rak G2- Ganela

PostNapisane: 6 mar 2023, o 15:02
przez ganela
Aktualizacja.... operacja rsm radykalna luty 2022 chemia 6 cykli carboplartna i paxi..coś tam 😁 do września potem 28 radio..następnie 3 brachy. 15 grudnia zakończyłam leczenie. W lutym wizyta u ginekologa w ligocie gdzie byłam operowana...czysto..1 marca wizyta na onko w io giwice. Czysto Następna wizyta w czerwcu po tomografii klatki i brzucha w io gliwice. W lipcu konczy mi się swiadczenie rehab. I 1 grupa inwalidzką. Będę chyba wracac do pracy. Składać będę papiery o przedłużenie grupy inwalidzkiej zastanawiam się nad wnioskiem o rente ( ale do pracy chce wrocic) choc nie wiem czy mam szansę na rente. Mam 47 lat. Właściwie jedyne choroby to ten rak i leczenie z nim związane. Poza dużym osłabieniem nog . Nie mam większych dolegliwości na razie. No nic. Zobaczymy mam chwilę do namysłu. Znacie przypadki z renta? I takim leczeniem jak moje?

Re: Rak G2- Ganela

PostNapisane: 6 mar 2023, o 15:51
przez Anita71
Ganela a masz orzeczenia o niepełnosprawności?

Re: Rak G2- Ganela

PostNapisane: 6 mar 2023, o 20:27
przez Stynka
Świadczenie rehabilitacyjne miałaś na pół roku?

Re: Rak G2- Ganela

PostNapisane: 7 mar 2023, o 00:06
przez ASAJ75
Ganelo, a jak Ci stwierdzają że jest czysto? Jestem po takim samym leczeniu jak Ty, skończyłam dwa miesiące po Tobie. Pierwszą kontrolę mam 14.04 i tak sobie czasem myśleć jak Oni mnie będą badać…USG, krew, jakieś prześwietlenia?

Re: Rak G2- Ganela

PostNapisane: 7 mar 2023, o 09:00
przez ganela
Orzeczenie mam na rok. Dostałam 30lipca 2022 .po 1 chemi zlozylam papiery i dali na rok 1 grupe.
Od razu też składałam o świadczeniu ie dostałam też na rok czyli mam do końca lipca 2023r.
Badanie kontrolne 1 raz po skończeniu leczenia na onkologii to było morfologia ca125 i SCC

Re: Rak G2- Ganela

PostNapisane: 7 mar 2023, o 09:57
przez Stynka
Ganela, może się gdzieś na korytarzu w mieście na G spotkamy? Jestem ich pacjentką ;)
U mnie badania kontrolne to TK, a jeśli coś wzbudza wątpliwości, to PET TK. Sprawdzanie płuc jest ważne, bo ten mój "typ" lubi się przerzucać (2 razy już to zrobił).
Ja po rocznym świadczeniu, wykorzystałam cały przynależny urlop i wróciłam do pracy. W pracy byli życzliwi i pozwolili przez pierwsze miesiące pracować hybrydowo (zdalnie/w kontakcie). Dla mnie przemieszczanie się i stanie było bardzo męczące. Do tego dołączyła ostroga piętowa i byłam naprawdę bardzo słaba fizycznie.
Przy orzeczeniu brano pod uwagę moją ogólną "słabość", ale myślę też, że z drugiej strony chęć powrotu do pracy zawodowej.
O rencie nie myślałam, bo niewiele mi już do emerytury zostało ;) Oby wszystko poszło zgodnie z planem %%- :ympray:

Re: Rak G2- Ganela

PostNapisane: 7 mar 2023, o 10:07
przez ASAJ75
Stynko, Ganelo- dziękuję, mój też jest z tych przerzucających się, dlatego pytam.
Tym bardziej że mam skierowanie do gabinetu, w którym nie ma na wet USG, mam nadzieję że nie będzie
-Jak się Pani czuje ?
- W sumie nieżle
- To fajnie, do zobaczenia za dwa miesiące…😉

Ganelo, a czujesz jeszcze po chemii mrowienie dłoni i stóp czasem? Bo mnie wieczorami czasem tak świerzbi.
I biodra oraz uda i kolana pobolewają, trochę jak przy grypie, trochę jak przy zakwasach… głównie na brzydką pogodę. To chyba jeszcze normalne? To wciąż świeże sprawy🧐

Re: Rak G2- Ganela

PostNapisane: 7 mar 2023, o 12:27
przez ganela
No mnie zbadano w io tylko ginekologicznie w 6 sek. Ale w ligocie dokładniej i z usg. Dlatego kontroluje się w 2 miejscach..co do spotkania w Gliwicach 😁 bardzo chętnie. Bywam tu codziennie. Chodź nie mieszkam.

Co do nog....mrowienia już mniej( masaze stop męża chyba pomogły) ale słabość.. dretwienie.siedzenie np w aucie godzine jazdy to już drętwienie i problem z wysiadaniem. Dłuższe siedzę ie..drętwienie.. w nocy czasami je nap8nam i przeciągam.. Żeby przeszło spacer do 5 km ok ..dłużej.. to potem cały dzień problem z nogami konkretny.
Co do renty...nie wiem czy spr9buje..traktuje to jako dodatek..a pracować dodatkowo w swoim zawodzie bym mogła u mnie niestety zdalnie się nie da 😁 służba zdrowia