Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

Witam serdecznie miłe kobietki. Jestem przed operacją usunięcia ( w tradycyjny sposób ) trzonu macicy prawdopodobnie z przydatkami, powodem jest duża utrata krwi w trakcie miesiączki, która nie dość, że jest obfita to długo trwa i powtarza się w coraz mniejszych odstępach, mam też dużego mięśniaka, polipa, endometrium pogrubiałe, Jakiś czas temu byłam czyszczona ,pobrano materiał do badania, było ok ,założyłam spiralę hormonalną ( nie mogę hormonów doustnych) ale niestety mięśniak rośnie nadal ,uciska na pęcherz ,bolą lędżwie, miesiączka nadal obfita tyle ,że bez skrzepów. Bardzo się boję tej operacji, mam być otwierana normalnie podobno ze względu na to, że dawno temu miałam cesarkę, mam juz swoje lata i bardzo się boję gojenia wszystkich ran i dochodzenia do siebie. Ostatnio wyszedł jeszcze z cytologii stan zapalny i teraz leczenie,. przez co w czasie się wszystko odwleka. Dobrze by było (tak sobie myslę),po usunięciu być na htz ale mam przciwskazania do hormonów ze względów naczyniowych, a z drugiej strony boję się ,że jak nie bedę na htz to osteoporoza będzie( mam już osteopenie) i tak z wszystkim pod górkę. Mam do Was kochane pytanie, jakie badania miałyscie robione przed operacją, tk lub rezonans, markery ?

Witaj Betif
Przed operacją miałam łyżeczkowanie. Wynik "nie ok" i skierowanie na operację Przed operacją standardowe badanie krwi, TK miednicy i jamy brzusznej, RTG klatki piersiowej. Dodatkowe usg dopochwowe. Markery dopiero później, po wyniku hist-pat. po operacji. Zresztą markery były ok.
Pozdrawiam Cię serdecznie i zapewniam, że ... każda z nas się bała Dobrze, że dołączyłaś do naszego forum, bo w grupie raźniej

Witam serdecznie, no właśnie zastanawiam się czy cytologia ,wynik z łyżeczkowania, usg przezpochwowe czy to nie zbyt skąpa diagnostyka ,oczywiście będę miała jeszcze całą morfologię i marker ale to na krótko przed operacją, sama nie wiem. Dziękuję bardzo za każdą odpowiedż i życzę zdrówka

Ja mialam złą cytologie,badanie usg,marker Ca125 przed opka.Cięcie poprzeczne bo szyjka byla juz zbyt krotka aby probowac przezpochwowo,dodatkowo operator chcial wszystko obejrzeć.Tomografow rezonansow mi nie robiono

Betif, czytając Syrenkowo można się dowiedzieć, że choć Polska to jeden kraj, to co szpital to inny obyczaj Serio

Hej Betif u mnie wskazaniem do mojej operacji był zły wynik z łyżeczkowania powodem był polip a wynik to stan przednowotworowy. Przed operacją z badań miałam tylko łyżeczkowanie. Pozdrawiam

Dziękuję Wszystkim za info, bardzo się cieszę, żę dołączyłam do Was (oczywiście wolałabym ,żeby każda z nas była zdrowa)niestety w domu nie mam wsparcia ,więc przynajmniej tu je znajduję. .Chciałam jeszcze zapytać ,czy orientujecie się może czy cytologię można zrobić przy plamieniach?

Na mojej ostatniej wizycie u gina (przed operacją) przy podkrwawianiu nie pobral cytologii tylko zbadał i zrobił usg. Już wtedy powiedział, że źle wygląda i dał skierowanie na łyżki.

Betif o Ciebie chodzi z tą cytologia? Dlaczego o to pytasz, chcesz wykonać przed operacją? Jest potrzebna?

Tak kochana, o mnie chodzi. Lekarz stwierdził, że przed operacją muszę mieć świeżą cytologię(szyjka ma pozostać)niestety wyszedł stan zapalny ,wynik AI,BII,CIIa, dostałam lek i po leczeniu ponowna cytologia .Jestem już po i teraz czekam na wynik ,oby wyszedł okej bo już chciałabym mieć operację za sobą. Przez prawie 20 lat nie miałam stanu zapalnego(od wypalenia nadżerki) a teraz wszystko jakby się skumulowało.

Befit witam Cię z Twoimi wątpliwościami i lękami
Każda z nas je miała
Czytaj, pytaj i nastawiaj się optymistycznie
Zanim przyjdą wyniki z cytologia, oswoisz się z tematem, poznasz nasze historie i będziesz spokojniejsza
Trzymaj się dzielnie

Witaj Betif,
każda z nas inaczej była traktowana i co szpital to inaczej. Ja miałam najpierw łyżeczkowanie, z dobrym wynikiem, miałam markery, jeden chyba dwa miesiące przed zabiegiem, drugi kilka dni przec, markery były w porządku. Wycięto mi macice z przydatkami, i dopiero wynik HP po operacji okazał sie być niedobry. Poza markerami musiałam oznaczyć grupę krwi i mieć oczywiście zrobione szczepienia na HPV. Postaraj się mysleć optymistycznie, wiem że to trudno, ale jak nie bedziesz miała z kim pogadać w domu, to tu zawsze smiało pytaj, wszystkie Syrenki z chęcią Ci odpowiedzą.
Trzymaj się,
Szklanka

Witaj Betif

Nawet nie wiecie jak się cieszę ,,że tu trafiłam, dziękuję Wam bardzo za wsparcie ,miłe słowo i to ,że zawsze jesteście. Teraz czekam na kolejny wynik z cytologii, oby było ok . Chcę już mieć to wszystko za sobą, mam nadzieję ,że przez brak jajników =hormonów nie oszaleję, bo mam wrażenie, że już ich działanie nie jest takie jak powinno, huśtawki nastrojów zmienne w ciągu dnia, zwariować można

Witam kochane, kilka dni temu dostałam info, mam operację po majówce i jak nigdy wcześniej mam stracha( co objawia się częstszym lataniem do kibelka-tak mam). Zastanawiam się jak długo będę w szpitalu bo ja z tych bardzo niecierpliwych i nie umiejących usiedzieć w miejscu, od czego jest to zależne. Myślicie ,że lepiej wziąść ze sobą walizkę na kółkach czy torbę taką na ramię?(głupie a zarazem ważne pytania),no i jeszcze jedno ,ja uwielbiam pidżamy ale to chyba nie będzie wskazane(?)wygodniej chyba w koszuli. Jak Wy się przygotowałyście?(wolę zająć myśli takimi pierdołkami niż tymi poważniejszymi) Buziaki dla Was

Betif jeśli wszystko będzie ok to ok. 4 doby powinien być wypis. Lepiej mieć jednak na zmianę koszule. Miałam normalną torbę i dałam radę, byli pomocnicy . Ale walizka na kółkach jak najbardziej może być. Polecam herbatki z melisy i życzę powodzenia kochana . Pozdrawiam ciepło

Torba na kółkach jak najbardziej, bo nikt zapewne nie będzie mógł po Ciebie wejść, więc nie będziesz jej dźwigać absolutnie
Koszule zdecydowanie i to nie jedna, bo gwarantuje że będziesz się pociąć
Tu masz pomocnik do pakowania
https://syrenki.net/viewtopic.php?f=6&t=32
Trzymaj się

Czesc Betif, ja jestem po operacji usuniecia macicy z przydatkami. U mnie bylo stwierdzony rak szyjki mamcicy 1b1 cin 3. Ja wyszlam ze szpitala na 2 dzien po operacji bo bylam operowana przy pomocy robota, znajdziesz w moim opisie. Betif bedzie dobrze, najwazniejsze ze bedziesz operowana a dalej juz samo pojdzie brak hormonow to troszke teror dla kobiety ale dzasz rade, my wszystkie jestesmy silne kobietki

Bardzo dziękuję za pomocne podpowiedzi:)))))) ( człowiek nic nie wie jak nie łazi po szpitalach) Mam tylko nadzieję, że termin się nie zmieni ,bo mam ciągle zaległą miesiączkę i może nie zrobi mi psikusa z emocji ,a emocji dużo bo ja do szpitala a syn ma maturę -wszystko w tym samym czasie ((